Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Kamiyan3991

  • Avatar
    Kamiyan3991 27.07.2014 00:47
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    Sam w sobie posiadał.

    Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego ma nie pasować, w sumie wymyślono ją niewiele później.
    Zresztą taka Czajka miała bronie palne i jakoś nikt się tego tam nie czepiał, a tutaj już tak.

    Podwójne standardy zawsze spoko.
  • Avatar
    Kamiyan3991 27.07.2014 00:45
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    Niet, to było zwykłe porównanie / punkt odniesienia.
    Zwolennikami nie gardzę, raczej trochę śmieszy mnie szum wokół tego tytułu, bo nie jest on oryginalny nawet w jednym milimetrze – weź pierwszy lepszy film tego typu, wszystko kropka w kropkę to samo.
    A punkt odniesienia dobry – w ZnT masz stale jeden „klimat”, w Akame masz zmienny – i w tym zdecydowanie wolę to drugie, podobnie jak inni, którzy też lubią tę serię.
    Brak pseudobełkotu i pseudodram też na plus (gdzie w drugiej serii on nieźle usypia).

    Nie czaję „uszek” – przecież taka jest moc narzędzia tej postaci – przemiana w bestię, a że wygląd typowo bajkowy to nic złego, raczej potwierdzenie tego, że jest to bajka, a nie film dokumentalny.

    I owszem – są pewne przerysowania, ale akurat wygląd to ostatnie, czego bym się tu czepiał – na pewno nie po takiej ilości obejrzanych bajek, człowiek przywyknął, po prostu.
    A sam wygląd postaci to i tak sprawa drugo­‑trzeciorzędna.

    Tego ze „słowem” też nie kojarzę – lepiej podaj dokładniej do czego się odnosisz.

    No cóż – to powodzenia w yy… ,,interpretacji”.
    Może kiedyś zrozumiesz o co w tym w ogóle chodzi (oprócz tego, że dwa gimby z traumą wysadzają miasto i oczywiście powstrzymać ich może tylko superdetektyw – oryginalne… taaa).

    A gadki w stylu „tego już nic nie uratuje” z perspektywy 3 odcinków są nieco śmieszne, bo manga już bodajże w 7 rozdziale ma mocne $$$, a potem jest już tylko lepiej.
  • Avatar
    Kamiyan3991 27.07.2014 00:20
    Re: 3
    Komentarz do recenzji "Kuroshitsuji: Book of Circus"
    Właściwie to już 3, bo kolejny wrzucę do dwóch godzin.

    I tak – ten ukradkowy śmiech… jeszcze seiyuu to tak fajnie zagrał, to chyba najlepszy tego typu śmiech jaki widzia… no raczej słyszałem.
  • Avatar
    Kamiyan3991 27.07.2014 00:17
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    A ja za to pamiętam różne podobne motywy, ale nie chce mi się grzebać.
    To są tak czy siak tylko superbronie, coś jak Srebrny miecz w Wiedźmaku.
  • Avatar
    Kamiyan3991 27.07.2014 00:15
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    Patrzysz schematami, co jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe.
    Niby dlaczego miałby np. żyć tylko dla zemsty? Bo ja w sumie nie rozumiem Twojego toku myślenia – to były tylko psiapsióły, poza tym oprócz zemsty ma też inny cel, który założył sobie jeszcze przed śmiercią tamtych – więc w takiej postawie tym bardziej nie ma jakiś rażących luk.

    Odczuć? Przecież było pokazane – krótkie scenki, w których mu trochę ich brakowało, ale stwierdził, że niestety – świat jest brutalny i tyle.
    Tu jest zdecydowanie inna konwencja – zamiast „zawalonego świata” mamy stare stalinowskie „padło dwóch, więc to już tylko statystyka”.

    Ja wiem, że to wpływa na osobowość, ale ty nie widzisz tego, że nie zawsze w tym samym kierunku.
    Są ludzie, którzy mogą być normalni, a wraz z kolejnymi morderstwami chcą jeszcze bardziej zabijać.

    Zresztą co do tego „wpływu” to i tak nie masz tu racji, bo za jakieś 2 odcinki będzie historia jednej postaci, która dobrze wyjaśni wpływ mordowania na naszą gromadkę – tam jest dobrze wyjaśnione, dlaczego mordowanie ich nie rusza, najlepiej po prostu poczekać na kolejne odcinki.

    Co do psychiki – sporo zależy to fakt, ale tu łatwo o absurd – takie Zankoyou no Terror np, typowy pseudointelektualno­‑filozoficzny bełkot, nie, sorki – ja już wolę Akame, bo nie bombarduje mnie aż taką dawką głupoty.
  • Avatar
    Kamiyan3991 26.07.2014 23:23
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    I będę, bo akurat anime ma to czego brakuję innym – jaja.
    Tak jak napisałeś – mamy konkretne zderzenie z rzeczywistością, bohater nie jest ciotą, która zamierza w nieskończoność opłakiwać kumpli, zamiast tego nadal ma konkretny cel do którego dąży, działając na zasadzie „cel uświęca środki” – to się chwali.
    Czy powinien płakać?
    Właśnie że niekoniecznie, tutaj mamy go bardziej w charakterze mimo wszystko silnego psychicznie faceta, który czasem sobie coś przypomni czy popłaczę, ale jednak stwierdza, że nie ma co patrzeć wstecz – trzeba patrzeć w przyszłość.

    A ogólnie brak dram przyjąłem z otwartymi ramionami, bo naprawdę… 99 na 100 serii ma takie tanie dramy „buu, straciłem kolegów i będę teraz miał traumę przez 20 odcinków” – sry, to już jest męczące i ja takie dziadostwa przewijam, bo już się tego naoglądałem i mam dość – Akame spełnia tutaj oczekiwania, odpuszczając sobie takie smęty i pierdy.

    Co do mścicieli – nie radziłbym wyrabiać sobie opinii na podstawie 3 odcinków.
    Owszem, to jest dość wyluzowana ekipa, ale do tematu podchodzi poważnie i też nie do końca widzę w tym przerysowanie… bo spójrzmy na to inaczej – czy każdy człowiek ma mieć traumę o to, że zabił innego?
    Nie – niektórzy to wręcz uwielbiają.
    Natomiast tu mamy jeszcze inne podejście – to normalne… i tyle.
    Ot, piękne w swojej prostocie.

    Natomiast samo anime wyróżnia się czymś jeszcze, tak jak mówiłem – jajami.
     kliknij: ukryte 

    A oprócz tego pewną postacią, otóż to jest niezły ewenement – główna zła okaże się postacią, której nie sposób nie polubić, rzekłbym, że jest ona… to chyba dobre słowo – hardcorowa, a motyw z jej nowym celem jest z jednej strony nieco porąbany, ale z drugiej chyba najbardziej oryginalny i wciągający.

    Tak czy siak – morał – nie oceniajmy po okładce, bo za jakieś 2­‑3 odcinki anime ruszy z kopyta i wyciągnie ciężką artylerię.
    Szczególnie nie mogę się doczekać ekranizacji rozdziałów 17­‑18.
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 26.07.2014 23:10
    3
    Komentarz do recenzji "Kuroshitsuji: Book of Circus"
    3 odcinek dał czadu, dawno się tak nie uśmiałem.
    I powoli też rozwija się główny wątek uchylając coraz bardziej rąbek tajemnicy.
    Szkoda że tylko 10 odcinków… za mało, oj za mało.
  • Avatar
    Kamiyan3991 26.07.2014 16:25
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    No ale gdzie tu jest niby brak logiki?
    Przecież tu masz kreacje średniowiecznego fantasy, gdzie śmierć jest na porządku dziennym.

    Jak już to widzowi brakuje logiki, bo patrzy na wszystko ze swojej perspektywy zamiast się chwilę nad tym zastanowić.
  • Kamiyan3991 22.07.2014 18:34:44 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Kamiyan3991 22.07.2014 16:31
    Re: Ex terra arbor
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    Sęk w tym, że to jest wymienienie w stylu „ojej, jakie słabe, jak można zrobić coś tak słabego” – nie zauważyłem tam nawet jednego konkretu, a z fragmentem co do animacji się kompletnie nie zgadzam, bo jak na obecne standardy to jest bardzo przyjemna dla oka.
  • Avatar
    Kamiyan3991 22.07.2014 15:06
    Re: Ex terra arbor
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    Rozbij to na jakieś akapity, czy chociaż oddziel niektóre kwestie enterem, bo mam duże trudności z odczytaniem tego posta.

    Jako tako przeczytałem, ale nadal tych wad w animacji nie widzę, a cały twój wywód jest bardzo ogólnikowy i bez żadnych konkretów, więc niezbyt wartościowy.
  • Avatar
    Kamiyan3991 22.07.2014 12:35
    Re: Ex terra arbor
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    Ale czy ja kiedykolwiek mówiłem, że jest superrealistyczne?
    Po prostu w tym elemencie nie ma nic dziwnego.
    Wymagający? Nie rozśmieszaj mnie.
    To nie ma nic wspólnego z „wymagający a nie”, jest inne uchwycenie problemu i tyle, ja jakoś nie widzę niczego nienaturalnego w nagłej zmianie klimatu.

    Odnośnie kryjówki – heeeloł, to jest fantasy z supermocami.
    Chyba jednak wyłączasz mózg i to nawet w tym momencie.

    Akurat przy Mahouce nie było żadnych argumentów z kosmosu, w sumie to ciekawe – tutaj przeszkadza Ci coś, co jest okej, a w Mahouce jawnych prawacko­‑nacjonalistycznych nawiązań już nie widzisz.

    Łoboshe… Zankoyu i myślenie… bo zaraz padnę.
    Pseudointelektualna seria oparta na jeszcze większych schematach (ile razy już taki bełkot widziałem?), ehh… trochę odchodzi ochota na dalszą polemikę, skoro podajesz mi tak beznadziejne przykłady.

    Reszta bohaterów nie jest ze wsi – pro tip.

    Dobra, ja kończę, bo ewidentnie wyłączasz mózg i czepiasz się na siłę.
    Widocznie tylko pseudointelektualne serie jak Zankoyu są dla Ciebie, bo w końcu tam trzeba „myśleć” o jakże ciekawej historii dwóch geniuszy licealistów z traumą, wysadzających w powietrze całe miasto.
    Okej.

    Zdrawiam.
  • Avatar
    Kamiyan3991 22.07.2014 11:14
    Re: Ex terra arbor
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    Dla mnie dnem dna jest Zankyou no Terror (chyba że się zrehabilituje w kolejnych odcinkach), czyli każdy oczekuje czegoś innego.

    Poza tym – pierwsze pytanie tyczyło się animacji i nadal jestem ciekaw, gdzie jest ona niby zła.
    A w ścieżce dźwiękowej to się po prostu zakochałem.

    Jak to nie widzą, skoro było to już w 3 odcinku, hmm?
    Oglądasz to chyba późno w nocy albo wyłączasz mózg, bo tutaj akurat jakiś mocnych zgrzytów nie ma.

    Bla, bla, bla – typowy beznadziejny argument „raz pies, raz wydra”, a według mnie to właśnie zwiększa realizm.
    Jakoś mafiozom pokroju Ojca Chrzestnego nie przeszkadzało likwidowanie ludzi jeden po drugim, by następnie dofinansować dom dziecka, czy pomagać społecznie w różny sposób.
    Tutaj część ekipy jest dość wyluzowana, a zabijanie jest chlebem powszednim – więc niby dlaczego nie miałoby być przejść z jednego do drugiego?
    Klimat?
    Np. coś tak monotonnego i uwłaszczającego logice jak Zankoyu?
    Postoję – ew. zostawię te pseudointelektualne (i absurdalne) bajki tym „bardziej wyrafinowanym” widzom. oo

    No akurat opowiadanie historyjek wychodzi średnio, ale to są króciutkie fragmenty, a nie rozbudowane retrospekcje, więc jakoś niespecjalnie to przeszkadza (przynajmniej mnie).

    Albo banda schematów, albo zróżnicowani – zależy jak na to patrzeć.
    Mnie akurat pasuje taki miks.

    No nie wyróżnia się i to nawet lepiej.
    Jaki znowu mundurek?
    Normalne ubrania – LOL.
    Ty już chyba nie wiesz do czego czego można się tu jeszcze przyczepić.

    Pomysłowo?
    Litości, przecież to ledwie wprowadzenie – manga potem jest znacznie lepsza.
  • Avatar
    Kamiyan3991 22.07.2014 02:36
    Re: Ex terra arbor
    Komentarz do recenzji "Akame ga Kill!"
    A co jest niby złego w animacji?
    Tylko z przykładami proszę, bo nie sądzę, aby tu było na co narzekać.

    A za fabułę win autora mangi, bo to jest adaptacja, której ja zresztą nie mam nic do zarzucenia – zaskakująco dobra adaptacja, zaskakująco dobrej mangi.
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 20.07.2014 11:19
    Jakiś taki...
    Komentarz do recenzji "Zankyou no Terror"
    Sporo zachwytów, więc ja dla mnie odmiany powiem – jest średnio i raczej niezbyt zachęcająco

    Koncepcja przypomina trochę starsze japońskie filmy (albo i ogólnie japońskie filmy, ale z nowszych mało co widziałem), czyli dużo filozoficzno­‑psychologicznego pitu pitu, w których niespecjalnie wiadomo o co chodzi.

    Poważny i popularny bish z jakąś traumą – jest.
    Jego bardziej wyluzowany kumpelo – jest.
    Bystry, były glina – jest.
    Dziewczyna z którą „coś jest nie tak” i zostaje ona przypadkiem wplątana w akcję – jest.
    Licealiści w takich rolach – są.
    Fabuła, w której prawdopodobnie przez ponad połowę serii nie będziemy wiedzieli, po co w ogóle to wszystko, a potem zostanie to wytłumaczone w stylu „po prostu mają naryte i akurat są pro” – też jest.

    OP i ED – słabiutkie, nie podobały mi się ani wizualnie, ani dźwiękowo.
    Animacja może i dobra, ale za to kreska średnio.
    Dźwiękowo też nie porywa.

    Ogółem – średnio jak na jeża i średnio chce mi się to oglądać.
    Ale pewnie zerknę na kolejne odcinki, o ile nie wykończą mnie te męczące dialogi.
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 18.07.2014 23:06
    16
    Komentarz do recenzji "JoJo no Kimyou na Bouken: Stardust Crusaders"
    Istotnie – z odcinka na odcinek coraz lepiej.
    Odcinki 14­‑15 były konkretne, ale o dziwo 16 jest nawet lepszy.

    Noo… może po prostu ja lubię takie motywy, ale z niecierpliwością wyczekuję kolejnego odcinka.
  • Avatar
    Kamiyan3991 17.07.2014 12:02
    Re: Śmiech
    Komentarz do recenzji "Black Bullet"
    A wybacz, spojrzałem na ogryzek zamiast na recenzję.
    Chyba z przyzwyczajenia, bo zazwyczaj dodaje ta sama osoba.
  • Avatar
    R
    Kamiyan3991 17.07.2014 11:29
    Śmiech
    Komentarz do recenzji "Black Bullet"
    I pomyśleć, że ta sama recenzentka dała milion razy bardziej oklepanemu, irytującemu i gorszemu Strike the Blood aż 8/10… ja to ledwo dałem radę obejrzeć – było aż tak tragicznie słabe.

    Natomiast nie jakoś wybitny, ale całkiem strawny i sensowniejszy z dobrą kreacją bohatera Black Bullet dostaje… 3/10.

    Może Avellana powinna już przejść na emeryturę?
    Ja oczywiście rozumiem, że każdy ma swój gust i swoje własne podejście, ale taka rozbieżność w ocenach np. tych 2 serii jest absurdalna.
    StB w każdym elemencie było znacznie gorsze od BB, a różnica w ocenie to całe 5 oczek.

    Wygląda to tak, jakby autorka za same „loli” i „kocie uszka” robiła z serii gniota, gdzie StB mimo tego że miał to w mniejszym natężeniu – był znaaaaacznie słabszą serią – powiem więcej, był gniotem.

    Generalnie wrzucam Avellanę na czarną listę, bo jej recenzje stają się coraz bardziej absurdalne, niesprawiedliwe i nierzetelne.

    No naprawdę – jak można chwalić StB za „nie udawanie niczego”, skoro przez to jest nudne i irytujące do bólu?
    Tam nawet przy 1 gagu nie szło się uśmiechnąć, bo były tak oklepane i absurdalne…

    No nieważne, w każdym razie – nie polecam sugerować się recenzjami Avellany, to chyba najgorsza recenzentka na Tanuki.

    A sam BB zasługuje przynajmniej na podwojenie oceny, czyli 6/10.
  • Avatar
    Kamiyan3991 15.07.2014 00:36
    Re: Zgodnie z przewidywaniami
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online II"
    Np. do Czajki pijesz?
    Owszem, czasem urzekają mnie niezbyt wybijające się serie (dlaczego by nie miały?), ale na litość boską – one mają przynajmniej rozsądne wykonanie i nie rażą głupotą na kilometr.

    Porównaj sobie np. Czajkę do SAO – jaka jest różnica w konsekwencji, logice, ogółem wykonaniu?
    Tam nawet takie typowe motywy jak „muszę wyrecytować formułkę aktywacyjną, więc nie ruszajcie się z miejsca” potrafili rozsądnie wyjaśnić, to wszystko miało sens i było utrzymane w określonej konwencji.

    A takie SAO?
    Sam koniec I części I sezonu, czy np. ogółem motyw z wiadomym ,,dzieckiem” – czy nie uważasz, że tak duża dawka głupoty jest całkowicie nieakceptowalna?
    O ALO już nawet nie wspominam – mimo że ciągle przy nim przysypiałem, to moje szare komórki i tak odczuwały cierpienie…

    Natomiast popularność wynika zapewne z tego, co wymieniłeś – ludzie chcieli mieć bajeczkę o grach, to ją dostali.
    Natomiast nazywanie tej (IMO) mniej niż przeciętnej produkcji „anime roku/dziesięciolecia/wszech czasów” (w angielskiej części internetu to już w ogóle… ) jest bardzo irytujące…

    Hejtom nie ma się co dziwić – za dużo się tego fanbojstwa nazbierało, gdyby ta bajeczka jeszcze była dobra… to bym się tak nie czepiał – takie np. FMA wprost musi mieć dużo fanów, bo jako tytuł się autentycznie wybija, ale Srało II…?

    Litości…
  • Avatar
    Kamiyan3991 13.07.2014 17:08
    Komentarz do recenzji "Kuroshitsuji: Book of Circus"
    Jaki znowu ED, skoro w odcinku był tylko OP… ale fakt – epicki.
  • Avatar
    Kamiyan3991 13.07.2014 14:23
    Re: Zgodnie z przewidywaniami
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online II"
    Hejterzy zawsze mają jakiś powód.
    Armia fanbojów wysławiająca w gruncie rzeczy mocno przeciętne (miejscami całkowicie idiotyczne) anime jest irytująca, więc nie ma się co dziwić, że to działa w dwie strony.

    Póki co 2 pierwsze epki były nudne jak flaki z olejem, ale fanboje i tak ogłosili to najlepsiejszym animu wszech czasów. oo
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 13.07.2014 12:45
    Cenzura
    Komentarz do recenzji "Tokyo Ghoul"
    Chyba trzeba czekać na wydanie BD… ta cenzura… chryste…
  • Avatar
    Kamiyan3991 11.07.2014 19:55
    Re: ??
    Komentarz do recenzji "Kuroshitsuji: Book of Circus"
    Od 16 odcinka wzwyż pierwszej serii + cała druga seria = zapychacze/fillery.

    Trzeci sezon to jest tak jakby prawdziwy 16 odcinek – idzie zgodnie z mangą.
  • Kamiyan3991 11.07.2014 16:38:05 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Kamiyan3991 11.07.2014 11:58
    Komentarz do recenzji "Kuroshitsuji: Book of Circus"
    Na Daisuki możesz obejrzeć to legalnie z dobrymi napisami tuż po japońskiej premierze.

    Sam odcinek dobry – OP świetny.