x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Sama koncepcja może i ciekawa, ale miałkie to trochę… no ale ja oglądam dużo polskich seriali, więc scenariusze dram znam na pamięć.
Oby było ciekawiej, bo jakoś średnio się śledzi przebieg gry, który ponoć nie ma znaczenia.
No i niestety — oryginał jest tylko jeden.
Ichiban Ushiro no Daimaou było kijowe…
A tłumaczenie piosenek oczywiście męczy oczy… Zmoderowano
Grafika/kreska chyba takie jak były, muzyka kiepska, cenzury dziabkę mniej (albo mi się wydaje).
Fabuła lekko zaskoczyła, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Fajno
OP: “Seven Deadly Sins” by MAN WITH A MISSION
ED: “Season” by Alisa Takigawa
Re: 13
To jest na podstawie mangi, tak?
PS: odciąłem sobie trzy pierwsze literki z twojego nicku, ale tak pytam na wszelki wypadek. ^
13
a) Animu samo w sobie
b) Yona… z irytującej, słabej i rozpieszczonej księżniczki zaczyna robić się prawdziwa kobieta. Fajnie się obserwuję ten przebieg rozwoju postaci.
Ogółem lubię postacie.
Bajka posiada wiele ciekawych o różnych charakterach.
Jakieś mini dramy niby są, ale ciekawie poprowadzone (bynajmniej nie są to gimbusiarskie rozterki sercowe etc).
Humoru czy walk też trochę jest, podobnie jak intryg politycznych (Gra o Tron, hueheuhe), a w tle romans… jak dla mnie bomba.
Ogółem — shoujo lepsze od shounena… chińskie bajki, jak mogłyście tak nisko upaść?
Podwyżam ocenę, bo bajka super.
9/10
Dawać kolejne odcinki!
PS: i rude czy tam czerwone włosy zawsze spoko.
Shoujo
Całkiem podoba mi się rozwój głównej postaci.
Za to irytuje mnie trochę miłostkowy motyw… serio, dlaczego w każdej koreańskiej bajeczce dziewczyna zakochuje się w lalusiu, który wygląda jak: metro, gej, wstaw swój dis?
Zazwyczaj owy jegomość ma też długie lub/i kolorowe włosy.
Przydałoby się w końcu pokazać w bajce faceta, który wygląda jak facet.
Irytuję mnie to strasznie.
Ale ogólnie jest całkiem ciekawie, choć trochę wolno rozwija się akcja… 8/10.
Czemuż to?
Nie odniosłem takiego wrażenia.
A że się wstydził/opierał to normalne, w końcu pedofilia jest karalna.
A po mojemu ta loli całkiem spoko.
Podobały mi się zresztą te dwuznaczne gagi/serwis.
Hmm?
IMHO to będzie chyba jeden z lepszych OP w tym sezonie.
Są już zresztą romaji na angielskich stronach, tak że sobie nucę ten kawałek.
Zmoderowano
Dobre
Ale ogólnie to bajka mi się spodobała po pierwszym odcinku.
Liczę na coś naprawdę dobrego (pewnie będzie lepsze od Seirei).
Odpowiedni bohater jes? Jest.
Fajna loli jes? Jest.
Ciekawy koncept mocy/walk jes? Jest.
Lekko zwariowana (ale nie do przesady) otoczka jes? Jest.
Ecchi jes? Jest. W sumie nawet mocne, bo takich typowych scen nie było, ale trafiały się MOCNE podteksty. Oryginalnie, oj oryginalnie.
8/10 z tendencją zwyżkową, tak podejrzewam.
Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki (chyba że wcześniej sięgnę po powieść).
A faktycha… postacie w tej serii były tak mało wyraziste, że już żadnej nie pamiętam.
Re: SWIAT
Co nie znaczy, że było jakieś specjalnie dobre.
Re: Kontynuuje dobrą passę serii
Czepiam się, bo czepiam, ale Crunchyroll ma teraz na streamie Kaijiego (są także ripy z wiadomego źródła) i w oficjalnych napisach tak właśnie wygląda zapis jego imienia.
Ogólnie bardzo się cieszę, że oglądałem serię później, bo napisy z grupy (speed)fansuberskiej były dziurawe jak sito.
A mnie się to bardzo podobało.
Wypadło bardzo realistycznie.
Co do dłużyzn — można mieć o nie pretensje, ale ja osobiście tego nie odczułem.
Całą serię po prostu wchłonąłem w dwa dni.
Re: SWIAT
„miała być”
Re: SWIAT
Hehe.
Ciekawe
Bardzo spodobała mi się przede wszystkim piękna grafika.
O samej historii trudno coś powiedzieć (bo to dopiero początek), ale są to moje klimaty.
Fantasy, dobrze zapowiadający się wątek, niezgorszy bohaterowie… szkoda, że to tylko reklama.
A kto wie… może kiedyś zrobią z tego pełnoprawną bajkę?
Chętnie bym obejrzał.
Generalnie komuchy dziś wydały angielską wersję, więc polecam się zapoznać.
Re: Bleh
Trochę humorki tsundere irytowały, ale ogólnie nieźle jak na haremówkę.