x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: Kontynuacja?
A co miała innego powiedzieć? Ot, kolejny gostek sobie zemrzył – ale pożył dłużej niż zakładam – zaskoczenie iks de.
Trochę się śmieje, ale jak dla mnie tu wszystko gra – postacie zachowują się naturalnie.
Hmm humor i przygoda?
Jak dla mnie to bardziej konkretna sieczka okraszona motywami typu: zepsucie, korupcja itd. – dla mnie git majonez, lubię taką otoczkę.
A sezonu jako koszmarnego bym nie oceniał – mamy jeszcze Tokijskiego Ghula, Kurosza i kontynuacje Dżodżo – wraz z Akame to całkiem niezły zestaw.
Rzadko oglądam aż 4 serie w jednym sezonie i jestem z nich zadowolony.
Było spodziewana i nie ruszała – i jak dla mnie to tak miało być, miła odmiana od morza wylanych łez i dram o to, że komuś się zmarło.
Przy okazji mamy postacie, które na pytanie „chcesz ją zabić”, odpowiadają „taa”, co też mi się podoba – dobrze pasuje do zabójców, dla których jeden człowieczek mniej czy więcej to żadna różnica.
A przy tej śmierci to śmiać mi się nie chciało, ot była i tyle – jak dla mnie okej.
Poruszające, z dobrym tłem itd. powinny być zgony ważniejszych postaci, co jak ufam powinno nastąpić (mangę dopiero ruszam, ale pierwsze rozdział mi się podobają).
Tak czy siak ja tu parodii nie widzę, a może nawet więcej realizmu – postacie są kreowane wiadomo jak, nie widzę żadnej sprzeczności z tym, że mogą sobie nawet żartować i chwile później kogoś kropnąć – ot, nic się nie stało. oo
Humor może nie najwyższych lotów, ale też nie jest jakoś specjalnie zły, chyba nawet raz czy dwa lekko ruszyłem wargami (co nadal uważam za sukces, bo w większości bajek na gagi patrzę z politowaniem).
Na plus na pewno też niezbyt wysoki poziom cenzury i głosy seiyuu.
Wspomnieć należy też o scenach „psycho”, które nawet ujdą, aczkolwiek mogli je zekranizować lepiej.
Tak czy siak – ja jestem na tak i specjalnej parodii tu nie widzę.
Dobre, dynamiczne przejście z sielanki do „mhroku” czy przeplatanie jednego z drugim uważam za całkiem zbalansowaną mieszankę – trzymanie ciągle jednego klimatu byłoby… monotonne i nudne.
Co prawda wykonanie to nadal nie poziom Gintamy, która potrafi w jednej chwili z gagu przejść do chwytającego za serducho dramatu, czy bardzo ciekawej i efektownej walki, ale nie jest źle.
Jest moc
Oczekiwałem co prawda innego OP i ED (oceniając po trailerze), ale te nie są takie złe.
Zresztą to nie piosenki są najważniejsze – mangi nie czytałem, ale słyszałem o niej wiele dobrego, m.in. – autor nie waha się zabijać postaci… to dobrze wróży.
Póki co jest mrocznie, krwisto, fabuła nieźle się zapowiada i mamy dobrze zapowiadające się postacie.
Do następnego!
Zgodnie z przewidywaniami
Chociaż będę pewnie śledził, ciekawi mnie po prostu, czy drugie sezon będzie równie głupi i słaby, czy jeszcze gorszy i głupszy niż pierwszy.
Jest ok
Re: jw
Re: Głupi bochater i zazdrosna do bólu asia
Najgorsze są te spacje przed znakami przestankowymi…
Nowy trailer
Opening w 1:10… zapowiada się epicko!
Re: Takie małe sprzeczności
Bardzo rzadko się tak dzieje.
Emocje odgrywają kluczową rolę, ludzie tak po prawdzie rzadko zachowują się racjonalnie, a tutaj mamy szczególny przypadek – gościu jest rąbnięty + został upokorzony przez Rentaro.
Tu nie ma nic naciąganego tak naprawdę, przestań patrzeć na wszystko chłodną logiką… życie tak nie działa.
Stąd zresztą sporo rzeczy jest niesłusznie źle ocenianych – nie każde (większość?) ludzkie zachowanie jest logiczne i racjonalne.
Te pseudo „grupy” to zwykli złodzieje, którzy kradną napisy z tego streama.
To już nawet taki samochody jarosz jak ja – dobrze wie, co to jest.
A jeśli ta oprawa była przeciętna – to jak zdefiniować dobrą oprawę?
Filmowa?
W bajkach sporo też od gustu zależy – w ogóle nie podobała mi się np. oprawa Fate/Zero (ogółem – nie lubię oprawy studia Ufotable), natomiast w takim JoJo oprawę uważam za genialną (aaach te koksy, sam też działam w tym temacie, więc oprawa jest hmm… no dobrze mi się patrzy na te przypakowane ciała).
A Czajka ma oprawę typową dla Studia Bones – ja tam nie narzekam.
Ja tam nic takiego nie dostrzegałem, a nawet jeśli – to coś, na co można przymknąć oko.
W najważniejszych elementach oprawa była na wysokim poziomie.