Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Progeusz

  • Avatar
    Progeusz 28.05.2013 09:28
    Re: Kawaleria powietrzna i inne techniki walki
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin"
    przemyślanych*, wstrętna literówka
  • Avatar
    Progeusz 28.05.2013 09:28
    Re: Kawaleria powietrzna i inne techniki walki
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin"
    Zawsze jest jeszcze opcja „poczekaj na dalsze wyjaśnienia”. Nie wiem jakie diabelstwo siedzi w osobach oglądajacych tylko anime, ale cierpliwości za grosz, tylko na siłę szukają nieistniejących niespójności, by pokazać się jako sprytni i pomysłowi, och ach mądrzejsi od autora (to bardziej uwaga do Sezonowego). A w anime przecież jak byk jest napisane, że to nie są pełne informacje, ot, choćby tutaj: [link] Zauważenie tych detali zaburzyłoby jednak poczucie wyższości, a na to nie można sobie pozwolić. To, że manga jest jedną z nalepiej przemyślanyh ever (później zrozumiecie), zbiera nagrody i pozytywne recenzje krytyków już nic nie znaczy, bo jakiś ekspert nieuważnie obejrzał osiem odcinków.

    No i niby jaka broń byłaby skuteczna? Przenośny moździerz? Śmigłowiec bojowy chyba brzmi najrozsądniej, a to już wyższy poziom technologiczny. Armaty mają sens tylko na nieruchomy cel, który nie ma do człowieka zasięgu. Granaty wymagałyby idealnego wyczucia czasu (powodzenia gdy z prędkością 80km/h pędzi na Ciebie dwunastometrowa regenerujaca się bestia) i byłyby wyjątkowo niebezpieczne z racji walki w bliskim dystansie (nawet jeśli jakimś cudem trafisz, i tak może Cię przygnieść jego ciało). Zresztą, było wyjasnione, ze granaty sa czasem używane, ale z racji marnej skutecznosci przeciwko tytanom, raczej do odwracania ich uwagi niż zadawania obrażeń. Wszystkie spluwy mniejsze od dział przeciwpancernych etc. są bezużyteczne. Miny są bezużyteczne, bo atakują nogi, a te szybko odrosną. Wybuchowy harpun to pomysł kijowy, bo jednorazowego użytku i też wymaga 3DMG.

    Zapominasz o kolejnej kwestii. Kiedy zaatakowali tytani, ludzkość była na poziomie armat. Potem cały rozwój technologiczny był podporządkowany wyłącznie walce z tytanami, wiec nie powinno dziwić, że skupili się właśnie na tym, omijajac inne gałęzi, które może i wypadają po drodze, ale opóźniłyby ogólne badania o kolejnych x lat.
  • Avatar
    Progeusz 27.05.2013 16:34
    Re: Kawaleria powietrzna i inne techniki walki
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin"
    Żadna niekonsekwencja, po prostu założenia świata. w SnK nie wszystko musi dziać się idealnie tak samo jak u nas. Połowa fantastycznych światów ma specjalne wzmocnione ostrza.
  • Avatar
    Progeusz 20.05.2013 12:51
    Re: zdziwienie
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin"
    Ja bym radził przeczytać mangę zanim zaczniesz komentować, co w niej było, a czego nie. Widoczne fillery pojawiły się dopiero w najnowszym odcinku.
  • Avatar
    Progeusz 19.05.2013 00:22
    Komentarz do recenzji "Chihayafuru"
    W takim razie szczerze polecam Hikaru no Go ;) Anime nie widziałem, ale słyszałem, ze to dobra adaptacja. Mangę szczerze uwielbiam. Co prawda to shounen, a nie josei, więc istnieją pewne różnice typowe dla tych gatunków, ale sportowo są podobne.
  • Avatar
    Progeusz 18.05.2013 01:49
    Re: Szok O.o'
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin"
    Taki nick i nie wiedzieć :|
    Podobieństw jest sporo.
    SAO było najbardziej popularną LN, która nie miała anime. SnK było najbardziej popularną mangą, która nie miała anime. Obie serie są poświęcone walkom, obie są shounenami. Główni bohaterowie wydają się na pierwszy rzut oka podobni, szczególnie Eren na plakacie promocyjnym przypomina Kirito. To co mi przyszło do głowy w pół minuty.

    Generalnie zgadzam się, że serie są całkiem inne, ale widzę dlaczego ludzie mają ochotę je porównywać. Coś jak z Evangelionem i Madoką, (oczywiście inna skala) tyle że zarówno Eva jak i Madoka są dobre, a w parze SAO – SnK tylko to drugie…
  • Avatar
    Progeusz 14.05.2013 16:45
    Re: Słodkie dziewczyki
    Komentarz do recenzji "Tamako Market"
    Strike Witches: The Movie.
    A tak powazniej, Ookami Kodomo no Ame to Yuki (chyba dobrze zapamiętałem), zachwycają się w Japonii i na Zachodzie. Generalnie wolę serie TV niż kinówki, nie moja działka, więc niemal na pewno pominąłem parę innych rzeczy.

    I nie, Japończycy nie dbają o zachodnich fanów, liczą sie tylko i wyłącznie rodzimi. A już na pewno wśród tych anime, które są na ogół oglądane przez dorosłych odbiorców.
  • Avatar
    Progeusz 14.05.2013 16:36
    Re: Słodkie dziewczyki
    Komentarz do recenzji "Tamako Market"
    Ale obawiam się, że słodkie dziewczynki to trend dominujący, nawet nie jeżeli jako główna treść, to jako dodatek.
    No i bardzo dobrze. Wolę ogladać postaci, na które przyjemnie się patrzy. Na szczęście w anime, dzięki temu że jest rysowane, nawet dziewczynka może latać z bazooką.
  • Avatar
    Progeusz 14.05.2013 09:26
    Re: Słodkie dziewczyki
    Komentarz do recenzji "Tamako Market"
    Skierowałbym cię do wielu różnych tytułów gdzie ich nie ma, ale chyba będzie lepiej jeśli po prostu rozstaniesz się z anime i zaczniesz oglądać amerykańskie filmy.
  • Progeusz 14.05.2013 09:25:14 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Progeusz 11.05.2013 23:24
    Re: Nowomowa
    Komentarz do recenzji "Maoyuu Maou Yuusha"
    „wojownik” ma tyle wspólnego z „rycerz” co „pięściarz”
  • Avatar
    A
    Progeusz 11.05.2013 22:23
    Komentarz do recenzji "Maoyuu Maou Yuusha"
    Niestety. Anime zapowiadało się bardzo dobrze, liczyliśmy na Spice & Wolf w HD z większą ilościa fantasy, ale jakoś tak się to wszystko rozmyło… Walk wiecej niż w SW, ale ekscytujące nie są ani trochę z uwagi na przepakowanie głównego bohatera. Harem hijinks więcej, ale niestety w do bólu typowym wydaniu (w przeciwieństwie do oryginalnych sporadynczych hintów na wątek romantyczny w S&W), więc ciężko to uznać za zaletę. Siłą rzeczy ekonomii poświęcono mniej czasu, więc nie jest tak dokładna, a że pokazywała znacznie większą skalę, to znowu trzeba się było uciec do kolejnych ogólników na czym traciła seria. Główny bohater do bólu typowy wszelkim haremówkom, u głównej bohaterki wiecej uwagi poświęcono jej piersiom niż charakterowi… W zasadzie zostaje tylko interesujaca stylistycznie grafika, bo od strony muzycznej zachwytów nie ma. Jeśli ktoś cierpi na głód Spice & Wolf, moze obejrzeć Maoyuu Maou Yuusha. Złe anime to nie jest, ale dobre też nie. Jesli jeszcze nie widzieliście Spice & Wolf, zabierzcie się właśnie za serię z wilczycą zamiast MMY.
  • Avatar
    Progeusz 7.05.2013 21:09
    Re: Animacja rotoskopowa: nareszcie coś innego
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    ahahahahah
    A podobno po prostu kręcą film i go przerabiają na animację XD Oni chyba starają sie by wygladało tak źle jak tylko się da. Dzięki bogu eksperyment jest totalną klapą i nikt w Japonii nie kupuje tego syfu.
  • Progeusz 3.05.2013 16:38:40 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Progeusz 30.04.2013 15:51
    Komentarz do recenzji "Sakurasou no Pet na Kanojo"
    Tak, wiem, biglobe, ale…
    Użyjcie google. Moderacja
    Mashiro została wybrana najbardziej znienawidzoną postacią kobiecą XD
  • Avatar
    Progeusz 30.04.2013 13:47
    Komentarz do recenzji "Sakurasou no Pet na Kanojo"
    Jest nędzną główną bohaterką, więc i cała historia się taka staje.
  • Progeusz 30.04.2013 02:02:36 - komentarz usunięto
  • Progeusz 30.04.2013 01:57:09 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Progeusz 30.04.2013 01:54
    Re: Potworek
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    Tantei Opera Milky Holmes. Tam przynajmniej postaci są w stanie właściwie wyrażać swoje emocje i wyglądają na tyle lat, ile mają.

    W Aku no Hana wszystkie postaci ruszają się jakby miały Parkinsona od dobrych dwustu lat, już nie wspominajac o fakcie, że twarze pojawiają im się dopiero gdy podejdą na trzy metry do kamery.

    Nie, Aku no Hana nie jest realistyczne.
  • Avatar
    Progeusz 30.04.2013 01:50
    Re: Animacja rotoskopowa: nareszcie coś innego
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    Szkoda tylko, że to prawdopodobnie najgorsza animacja rotoskopowa tego milenium. Inność sama w sobie nie jest dobra, musi być jeszcze porządnie wykonana, a w przypadku Aku no Hana jest gorzej niż tragicznie.
  • Avatar
    Progeusz 30.04.2013 01:45
    Komentarz do recenzji "Sakurasou no Pet na Kanojo"
    Nie wiem co robiła w deszczu, anime było na tyle fatalne, że je definitywnie porzuciłem po paru odcinkach. W każdym razie Aoyama prezentowała się wówczas dużo lepiej od Mashiro.
  • Progeusz 30.04.2013 00:01:31 - komentarz usunięto
  • Progeusz 29.04.2013 23:28:48 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Progeusz 29.04.2013 20:53
    Komentarz do recenzji "Sakurasou no Pet na Kanojo"
    No patrz, niby nic w Aoyamie specjalnego, a i tak dużo lepsza od Mashiro. No ale nie wymagajmy dobrych postaci od słabego anime ;)
  • Avatar
    Progeusz 29.04.2013 10:10
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer"
    Lol, myślałem, że wiedziałeś o tym dużo wcześniej, dałbym Ci link wczoraj rano.