x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Wytłumaczyłem Ci dlaczego ktoś może się bulwersować. Tyle.
Re: Choć raz...
Re: Choć raz...
Przestań wciskać w moje usta słowa, których nie powiedziałem. Oczywiście, że w recenzji jest zawarta opinia, ale to nie wszystko. Recenzja wymaga pewnej dozy obiektywizmu.
Bez wycieczek osobistych, grzecznie proszę…
– Morg
Re: Choć raz...
Re: Choć raz...
To o czym mówisz to opinia, nie recenzja.
Re: ?
Re: ?
Gatunek nie ma nic do rzeczy, istotna jest jakość. Większość ecchi (tak samo ocenzurowanych) ledwo na siebie zarabia, jeśli w ogóle, tak samo jak jest w każdym innym gatunku. Darkness sprzedaje się lepiej od Btooom, bo znacznie więcej osób uznaje je za lepsze anime, tyle.
BTW Btooom też jest ocenzurowane, więc wybrałeś sobie kiepskie miejsce na głoszenie dzikich teorii.
Re: ?
Re: ?
W dalszym ciągu nie odpowiedziałeś w sensowny sposób na to, co cytowałeś w poprzednim poście. Wyjaśniłem dlaczego zabijanie od razu to kretynizm i system tego nie usprawiedliwia. Nie mieli do czynienia z żadnych psychopatą, który chciał im wydrapywać oczy, nie zmyślaj. Teksty o zapraszaniu na herbatkę są żałosne. To, że nie zabijesz od razu nie znaczy, że koniecznie trzeba go odkładać na 25 lat do więzienia. Obrzydliwe skakanie w skrajności i przekręcanie moich słów. Następnym razem trochę pomyśl zanim coś napiszesz.
Filmu BR nie widziałem, ale z tego co mi wiadomo, jest dobry.
Typowy fan Psycho‑Pass.
Re: O borze, ale to się zrobiło głupie...
Re: O borze, ale to się zrobiło głupie...
Re: Jeszcze jeden
Teraz mocniejszy spoiler, znacznie wykraczający poza SAO, klikasz na własną odpowiedzialność kliknij: ukryte to wprowadzenie do Accel World majacego miejsce x lat później w tym samym uniwersum, innym wirtualnym świecie gry, gdzie najmocniejszą bronią jest siła woli gracza, który może dzięki niej robić co chce… To co zrobił Kirito to przebłysk podatności światów wirtualnych na "(nakama) power of love”