Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Patka

  • Avatar
    A
    Patka 16.08.2025 07:41
    Komentarz do recenzji "Karaoke Iko!"
    Świetny kawał (czy raczej „kawałek”, patrząc na długość), anime, ciekawego, trochę absurdalnego, ale koniec końców zadziwiająco przyziemnego jak na pomysł wyjściowy. Chemia między bohaterami genialna, zawstydzający się Satomi i jego minki to było złoto. :D Po emisji drugiej serii od autorki ma wyjść jeszcze jeden odcinek, już oryginalny – ciekawe, dlaczego od razu nie mogli go dać.

    8/10
  • Avatar
    A
    Patka 4.08.2025 20:35
    Komentarz do recenzji "Tajemnica wyspy"
    Jakie to było rozczarowujące…

    Wzięłam się za anime, bo miałam ochotę na coś z gatunku mystery (cotygodniowy znakomity Hikaru mi nie wystarczał), a że ta seria miała bardzo dobre opinie i już wcześniej o niej myślałam, to wybór był prosty.

    Niestety, od początku aż do końca anime nie potrafiło mnie do siebie przekonać, ani fabularnie, ani postaciami. Kolejne zwroty akcji i odkrywane rewelacje były meh, po połowie to już byłam zmęczona i chciałam, żeby już wreszcie się skończyło, a  kliknij: ukryte  Klimatu absolutnie zero, humor na siłę, no i to ecchi… Chryste panie, jak można było pomyśleć, że najazdy na biusty i tyłki będą dobre w takiej serii…

    Bohaterowie mnie zupełnie nie obchodzili, czy im się uda, czy nie, kolejne  kliknij: ukryte nie robiły żadnego wrażenia ani nie wywoływały najmniejszych emocji.

    4/10
  • Avatar
    A
    Patka 28.07.2025 18:39
    wyborne!
    Komentarz do recenzji "Lato, kiedy umarł Hikaru"
    Najlepsze anime sezonu, na tę chwilę (czyli po czterech odcinkach). Klimatyczne, wciągające i fenomenalnie wyreżyserowane (zwłaszcza trzy pierwsze odcinki), ze świetną i nieoczywistą relacją między głównymi bohaterami. Przy czym od razu mówię, że mangi nie znam, więc nie mówię z punktu widzenia osoby zakochanej bezkrytycznie w historii.

    Vaundy w openingu oczywiście nie zawiódł.
  • Avatar
    A
    Patka 28.07.2025 15:12
    po czterech odcinkach
    Komentarz do recenzji "Kaoru i Rin: Rozkwitając z tobą"
    „Czekaj, zaraz się rozkręci!” Och, doprawdy? Bo akurat to anime robi się coraz gorsze i nudniejsze – tak jak po pierwszych odcinkach nie chciałam skreślać serii, tak po czwartym czuję, że moja cierpliwość się kończy. A cztery odcinki to mimo wszystko dużo, żeby tytuł potrafił do siebie przekonać – ten zdecydowanie nie umie.

    Niesamowicie wyolbrzymiona drama ze szkołami na przemian śmieszy i wywołuje ciarki żenady. Między protagonistami za grosz chemii, choć oczywiście twórcy próbują nam wmówić, że jest inaczej – cóż, ze słabym skutkiem. O ile na Rintarou da się jeszcze patrzeć, tak Kaoru jest nie do zniesienia, takie słodkopierdzące dziewczątko bez ciekawej osobowości. Drugi plan też nijaki, jak na razie do żadnego z kolegów Rintarou nie zapałałam sympatią, jasnowłosa zaś… wzdech!

    Pewnie sięgnę jeszcze po kolejny odcinek, może dwa, ale czarno to widzę…
  • Avatar
    A
    Patka 21.07.2025 10:00
    po trzech odcinkach
    Komentarz do recenzji "Hotel Inhumans"
    O ile najbardziej przehajpowaną serią sezonu lato 2025 jest bezapelacyjnie Rin to Kaoru, tak Hotel Inhumans uważam za – jak do tej pory – najbardziej niedocenioną. Ocena poniżej 7 to czysty żart.

    Znakomicie poprowadzone i przedstawione historie płatnych zabójców – mimo że każdego znamy krótko, prezentują się charakterniej niż niejeden bohater, z którym obcujemy przez cały sezon w innych seriach. No i są to opowieści bardziej kameralne, skupione na postaciach niż akcji, może więc dlatego co niektórzy czują się rozczarowani. Główna parka też w porządku.

    Muzyka fantastyczna.
  • Avatar
    Patka 13.07.2025 17:36
    Re: Kaoru Hana wa Rin to Saku po 2 odcinku
    Komentarz do recenzji "Kaoru i Rin: Rozkwitając z tobą"
    Och, jak miło, że nie tylko ja tak myślę! Dobre, ładnie wygląda, nic poza tym. I nie twierdzę, że anime nie ma szans stać się naprawdę solidnym tytułem (no przecież „musi się rozkręcić”!), ale na chwilę obecną te zachwyty – zapewne głównie fanów mangi – są z lekka przesadzone.
  • Avatar
    A
    Patka 6.07.2025 18:34
    pierwszy odcinek
    Komentarz do recenzji "Lato, kiedy umarł Hikaru"
    Pierwszy odcinek wyborny, oj czuć ten klimat grozy i niepokoju, czuć. W zalewie wiadomo jakich seryjek potrzebowałam takiego tytułu. Oby utrzymało poziom do końca.
  • Avatar
    A
    Patka 8.04.2025 14:59
    Komentarz do recenzji "En'en no Shouboutai San no Shou"
    Dopiero jak zaczęłam oglądam pierwszy odcinek, uświadomiłam sobie, jak bardzo tęskniłam za bohaterami. Zwłaszcza za Arturem. Artur jest kochany.

    Opening jest strasznie meh, ale za ending świetny. Wpada w ucho jak nie wiem i potem nie chce długo wyjść z głowy.
  • Avatar
    A
    Patka 4.04.2025 18:26
    Komentarz do recenzji "Wind Breaker Season 2"
    Oglądając pierwszy odcinek, czułam głównie zdezorientowanie – ej, na pewno oglądam początek sezonu? No niestety, źle wyszło, że nie udało się puścić wątku Keel w tym samym sezonie (w sensie żeby sezon był dłuższy, a nie żeby na siłę skracać i ciąć materiał źródłowy). Zupełnie nie mogłam wczuć się w akcję. No ale nie skreślam, to fajna baja z fajnymi bohaterami.
  • Avatar
    A
    Patka 30.03.2025 11:34
    Komentarz do recenzji "Kono Kaisha ni Suki na Hito ga Imasu"
    O matko, jakie to było nudne… Ostatnie odcinki to już przewijałam, chyba że sceny dotyczyły pobocznej pary – bo tak, to jest ten przykład anime, gdzie drugoplanowe duety wypadają lepiej od głównej.

    Nie o takie romanse z dorosłymi bohaterami nic nie robiłam…

    5/10
  • Avatar
    Patka 30.03.2025 10:49
    Komentarz do recenzji "Medalist"
    Drugi sezon już ogłoszony.

    Mnie tam specjalnie nie porwało (nie widziałam jeszcze ostatniego odcinka), acz racja, animacyjnie dało radę.
  • Avatar
    Patka 26.03.2025 07:01
    Komentarz do recenzji "O ruchach Ziemi"
    A nie chodzi ci przypadkiem o  kliknij: ukryte  :D Czy może ja o jakiejś postaci zapomniałam, no ale Google też nie zna żadnego  kliknij: ukryte 

    Co do  kliknij: ukryte  z końcówki, to tak, patrząc na to, co mówi, i na ten sam głos,to z dużym prawdopodobieństwem jest to  kliknij: ukryte  Acz dopiero recenzja ostatniego odcinka na ANN mnie o tym uświadomiła.

    Nie wgłębiałam się (jeszcze) w różne teorie na temat anime, ale co by nie mówić, to z pewnością nie można powiedzieć, że jest nijaka i że nie zachęca do dyskusji, szperania, główkowania itp. I to jest piękne.

    Ech, moja recenzja będzie wielką laurką.
  • Avatar
    Patka 24.03.2025 09:22
    Komentarz do recenzji "O ruchach Ziemi"
    Jak można porównywać Chikyuu do sytuacji w „Pierścieni Władzy”? O_o. I jaki to „podstawowy błąd światotwórczy”? „Dobrze ugruntowane uniwersum” – jakie? Uniwersum heliocentryczne? Sorry za natłok pytań, ale serio mnie zaskoczyłeś…
  • Avatar
    Patka 23.03.2025 19:43
    Komentarz do recenzji "O ruchach Ziemi"
    Oj tak, to anime będzie długo wspominane i bardzo cieszy, że jest należycie doceniane – nie mówię, by zaraz wszyscy rzucali dziesiątkami jak ja (ja mam swoje kryteria wystawiania najwyższych ocen), ale na 7­‑9/10 jak najbardziej zasługuje.

    Nigdy, ani przez moment, nie uwierała mnie ta „historyczność”, wiedziałam, że to umowne, że czepianie się, że inkwizycja tak nie działała, że to i tamto, to… właśnie czepianie. Rozbawił mnie wątek na Malu – ktoś się oburzył, że seria nie jest zgodna z faktami historycznymi, to kilkaset osób wklepało formułkę „nie obchodzi mnie to, to nie jest dokument”. Piękne! :D

    Dla mnie jednak anime stoi bohaterami – wątpię, bym była tak samo zainteresowana, gdybyśmy otrzymali miałkie postaci. Rafał, Badeni czy Szmith to bohaterowie z krwi i kości, bardzo ludzcy, a o takich bardzo trudno w anime, gdzie przeważa sztampa i budowanie osobowości na góra 2­‑3 cechach. Dla samego Badeniego warto obejrzeć serię, to jeden z ciekawiej napisanych protagonistów od dawna, fajnie na jego przykładzie pokazano, że  kliknij: ukryte 

    Zastanawiałam się, czy pisać recenzje. Z jednej strony nie czuję, bym posiadała odpowiedni warsztat do tak poważnego tytułu, z drugiej zaś tyle mam ochotę napisać, za tyle rzeczy można serię pochwalić. No i gdy zobaczyłam dziś jedną ocenę na tanuku, od razu sprawa się rozwiązała – a napiszę alternatywną recenzję! :D Tak, Patka jest z tych, co jak jej się nie spodoba ocena w recenzji, to nie robi gównoburzy w komentarzach i nie obraża autora, tylko pisze swój tekst, ha!
  • Avatar
    A
    Patka 15.03.2025 20:08
    koniec
    Komentarz do recenzji "O ruchach Ziemi"
    Wybitne anime. Acz mam wrażenie, że zakończenie może sporo osób zirytować czy po prostu się nie spodobać. Na swój sposób jest odważne.
    Uwielbiam takie niespodzianki,gdy serie, po których niewiele się spodziewałam, okazują się nad wyraz udane i strasznie wciągają. Aż mi smutno, że już koniec. Wątpię, by coś z najbliższych sezonów „zastąpiło” mi Chikyuu.

    10/10
  • Avatar
    Patka 4.12.2024 11:32
    Re: anime sezonu
    Komentarz do recenzji "O ruchach Ziemi"
    No jeśli tak powierzchownie patrzysz na bohaterów i całą serię, to cóż, nie ma o czym dyskutować…
  • Avatar
    A
    Patka 3.12.2024 20:07
    anime sezonu
    Komentarz do recenzji "O ruchach Ziemi"
    Fenomenalne anime. Oczywiście nie należy serii traktować jako dokumentu historycznego i się oburzać: „gdzie Kopernik?! tego tu nie powinno być!” itp. To świetnie napisana wariacja autora na temat dojścia do heliocentryzmu, trochę przygodowa, w większości jednak nastawiona na dramat i filozoficzne rozważania na temat wiedzy. A przy tym, poza małymi wstawkami, surowa, pozbawiona typowych dla anime ozdobników, a przez to być może dla niektórych nudna. Ja jestem kupiona, takie tytuły też są potrzebne.

    Ogromny plus za ciekawe, ludzkie (mam na myśli, że nie będące zbiorem stereotypowych cech) i, co zasługuje na największe podkreślenie, bardzo konsekwentnie poprowadzone w swoich charakterach/osobowościach postacie. Badeni jest najlepszym przykładem, toć to  kliknij: ukryte  i seria nie traci okazji, żeby to pokazać (rozmowa o tęczy mnie ubawiła). Fajnie zresztą widzieć na protagonistę osobę niekoniecznie  kliknij: ukryte . Oczy też uwielbiam, czekam na rozwój wątku Jolanty, zwłaszcza że jest powiązana z inną ważną postacią (anime niestety nie potrafiło tego ukryć, bo głos aktora jest zbyt charakterystyczny i nie będzie niespodzianki – choć ja i tak wiedziałam wcześniej).
  • Patka 15.10.2024 17:28:20 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Patka 12.10.2024 22:04
    odcinek trzeci
    Komentarz do recenzji "O ruchach Ziemi"
    Wiedziałam, co się wydarzy, bo sobie zaspoilerowałam, ale i tak dawno nie miałam tak ściśniętego gardła.

    Wcześniej byłam po prostu ciekawa anime, no bo Polska, polskie imiona/nazwiska, fajnie, z tym że bez nadmiernej podniety. Teraz widzę, że szykuje się ponadprzeciętna seria i jeśli po drodze coś się nie zepsuje, może wyjść mocny kandydat do anime sezonu, a nawet roku.

    Tak czy siak, z czystej ciekawości w ciągu trzech odcinków przeszłam do oczarowania tytułem i absolutnie nie mogę się doczekać kolejnych odcinków (już sobie nie będę spoilerować, heh) i kolejnych bohaterów.

    A, opening bardzo przyjemny.
  • Avatar
    A
    Patka 19.09.2024 16:11
    po 12 odcinku
    Komentarz do recenzji "Gimai Seikatsu"
    I już po, niestety. Jeszcze większy żal, że nie ogłosili drugiego sezonu.
    Cudne anime od początku do końca, zdecydowanie dla wyrobionych widzów lubiących niespieszne budowanie relacji między bohaterami. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych sezonowych romansów, zwłaszcza pod względem artystycznej reżyserii.

    Muszę też przyznać, że tak jak nie przepadam za motywem haremu – znaczy, kiedy przy protagu kręcą się inne dziewczyny – tak tutaj pozostałe bohaterki bardzo mi odpowiadały.

    9/10
  • Avatar
    A
    Patka 8.09.2024 20:34
    po 18 odcinku
    Komentarz do recenzji "Karasu wa Aruji o Erabanai"
    O ja pierdziu, co tam się wyprawia… Człowiek myśli: e, już mnie niczym nie zaskoczą, jestem przygotowany na wszystko, a tutaj wchodzi na końcówkę sezonu taki odcinek, że zbierasz szczękę z podłogi.

    Rewelacyjne ma ta seria zwroty akcji, po prostu rewelacyjne. I to, trzeba podkreślić, wynikające ze świetnie stworzonej historii, a nie chęci szokowania/zaskakiwania na siłę.

    Serio mocno mnie zdziwiło, gdy Yukiya spytał o  kliknij: ukryte . Dotychczas nie traktowałam bohaterów jako  kliknij: ukryte , to znaczy widziałam ich jako  kliknij: ukryte , a tu się okazuje, że cały czas obcowaliśmy z  kliknij: ukryte . Plus ten  kliknij: ukryte  – był już zapowiedziany wcześniej, ale że będzie mu bliżej do  kliknij: ukryte ...

    Błagam, dajcie drugi sezon! Albo chociaż żeby dwa ostatnie odcinki wyszły bez opóźnień, heh.
  • Avatar
    A
    Patka 9.08.2024 10:44
    po sześciu odcinkach
    Komentarz do recenzji "Gimai Seikatsu"
    Kto by pomyślał, że najbardziej zdrowym, najlepiej poprowadzonym romansem w ostatnich sezonach będzie ten między przybranym rodzeństwem…
    Znakomite podejście do bądź co bądź kontrowersyjnego tematu. Jeśli ktoś oczekiwał, że twórcy wykorzystają ową kontrowersję do przyciągnięcia widzów, zrobienia anime „ciekawszym”, dodania pikanterii, to się przeliczy. To zupełnie inna bajka niż okropne Domestic na Kanojo. Klimatyczne, nastrojowe, cudnie wyreżyserowane. Czuć narastającą chemię między bohaterami i chce się im kibicować, oglądać kolejne „przełomy” w ich relacji. Nawet inne dziewczyny, które kręcą się wokół protaga, nie przeszkadzają. Jestem też zachwycona zwyczajnością kolejnych scen, epizodów, ukazaniem normalnych interakcji między bohaterami (wspólne posiłki, wracanie ze szkoły), bez wymyślania dziwnych/zaskakujących przygód mających na celu uatrakcyjnić fabułę.
    Część widzów powie – nudne, nic się nie dzieje. Mnie seria urzekła – nie oczekiwałam niczego, dostałam bardzo dużo.
  • Avatar
    A
    Patka 6.07.2024 19:18
    po pierwszym odcinku
    Komentarz do recenzji "Tasogare Outfocus"
    Miałam duże oczekiwania co do tej serii – mangę z miejsca pokochałam i nie mogłam się doczekać, jak historia przedstawi się w wersji animowanej. Po pierwszym odcinku… no cóż, tragedii nie ma, ale oczekiwania znacznie zmniejszyłam, teraz licząc po prostu na dobre anime. Głównie też czekam na poboczne pary, jak je twórcy wplotą w całość.

    Ale co by nie mówić, anime ma rewelacyjny ending. Polecam gorąco odsłuchać, nawet jeśli samą serią w ogóle się nie interesujecie.
  • Avatar
    A
    Patka 25.06.2024 20:09
    Komentarz do recenzji "Sentai Dai Shikkaku"
    „Po dwóch odcinkach jestem zachwycona.” – a po jedenastu odcinkach okrutnie rozczarowana…

    Z intrygującej serii z ciekawym antybohaterem zrobiła się typowa naparzanka. Wątek  kliknij: ukryte  zbyt przedłużony, za dużo wprowadzonych postaci, z których większość jest zupełnie nieciekawa, inne zaś, które wyglądały na istotne dla historii, nagle zostają odstawione na dalszy plan i niewiele robią (o tobie mówię,  kliknij: ukryte ). A wystarczyło skupić się na protagu i Smoczych Wojownikach, ech… Paradoksalnie, mimo że więcej akcji, seria stała się nudna i mniej angażująca. Obejrzę ostatni odcinek, ale nie spodziewam się niczego dobrego, bo też nie wierzę, by można było to zakończyć w satysfakcjonujący sposób. Szkoda.
  • Avatar
    A
    Patka 25.06.2024 19:43
    po jedenastu odcinkach
    Komentarz do recenzji "Boukyaku Battery"
    Nikt tu nic nie pisze, a szkoda, bo BB jest naprawdę nieprzeciętną sportówką. Historia niczym nie zaskakuje, ot, obserwujemy początki nowego klubu bejsbolowego, dołączanie kolejnych zawodników, pierwsze mecze itp., ale seria bardzo zgrabnie ją przedstawia i może pochwalić się ciekawą, różnorodną (ale nie sztampową) ekipą bohaterów.

    Motyw utraty pamięci został potraktowany zgoła inaczej niż w Re­‑Main (anime o piłce wodnej, też Mappy), i z tego powodu anime jest też… całkiem zabawną komedią – na niektórych odcinkach prawie popłakałam się ze śmiechu. Ogólnie mam wrażenie, że i twórcy, i seiyuu świetnie się bawili przy pracy. Szczególnie praca Mamoru Miyano powala. Pisałam w zapowiedzi sezonu, że nie bardzo mi pasuje do roli Kename, ale już po jednym odcinku stwierdziłam: nie, on do tej postaci jest stworzony.

    I ten jedenasty odcinek… coś wspaniałego. Animacyjny i reżyserski majstersztyk. Mam nadzieję, że finał będzie równie pięknie wyglądał.

    Po paru seriach, które po dobrym/świetnym początku z czasem mnie mniej lub więcej rozczarowały (MT, Sentai Daishikkaku, Kuroshitsuji) fajnie widzieć serię, która najlepsze zostawia na koniec. Trzymam kciuki za drugi sezon.