Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Klemens

  • Avatar
    Klemens 27.07.2015 18:23
    Komentarz do recenzji "Gakkou Gurashi!"
    Jakoż udało mi się przeczytać wczoraj mangę do jej aktualnego stanu, jestem  kliknij: ukryte 

    Więcej nie będę pisać, bo ogryzek dotyczący mangi się nie pojawił, a myślę, że nawet jeżeli napiszę to w spoilerze, to będzie o jedno słowo za dużo (a mam ultimatum, muszę się pilnować xD). Jeżeli będziesz chciał na ten temat podyskutować, to napisz na priv ;)
  • Avatar
    A
    Klemens 25.07.2015 21:35
    Komentarz do recenzji "Shimoneta to Iu Gainen ga Sonzai Shinai Taikutsu na Sekai"
    Planowałem po tym odcinku porzucić, ale… nagle doszło to stalkowanie (wiadomo, kto to…), ale nie myślałem, że to potoczy się AŻ TAK dynamicznie. Chyba zostanę przy tym jeszcze na trochę, bo mnie teraz zaciekawili jak to rozegrają.
    Co nie zmienia faktu, że nie pojmuję komediowej duszy tego anime – jak zepwene większość, gdyż zwyczajnie nie znam japońskiego. Niby tłumacze się starają jak mogą, ale nie wydaje się to ani odrobine zabawne. No chyba, że w oryginale też jest to takie słabe, to humor jest po prostu słaby.
  • Avatar
    A
    Klemens 23.07.2015 17:34
    Komentarz do recenzji "Gakkou Gurashi!"
    Ha, czyli jednak.  kliknij: ukryte  Kurde, jakie to jest dobre, matko, jakie to jest dobre! Niech mi jeszcze jeno pokażą, dlaczego  kliknij: ukryte , a potem niech się dzieje co chce. Bardzo podoba mi się to  kliknij: ukryte  i w ogóle ta cała cukierkowa otoczka, która jest tylko przykrywką dla… Napiszę raz jeszcze – kurde, jakie to jest dobre!
  • Avatar
    Klemens 20.07.2015 01:35
    Komentarz do recenzji "Shokugeki no Souma"
    A czy nie zekranizowali go tylko dlatego, żeby nie wprowadzać w tym sezonie aktualnego Elite Ten i nie robić niepotrzebnych nadzieji na następny sezon, który nie jest wcale pewny? Bo o ile pamięteam, to  kliknij: ukryte  No chyba, że coś pomyliłem, ale jestem zbyt leniwy, żeby zajrzeć.
  • Avatar
    A
    Klemens 20.07.2015 01:30
    Komentarz do recenzji "Nagato Yuki-chan no Shoushitsu"
    Czekajcie, to już koniec? Naprawdę? Szczerze, jestem zaskoczony 'tak nagłą' końcówką, ale skoro twórcy mówią, że koniec, to trzeba jakoś to ocenić.
    A moja ocena nie będzie zbyt wysoka. Tej serii brakuje jakiegoś 'spoiwa', które połączyłoby całą hisotrię. Oglądając to miałem wrażenie, że jest to zlepek całkowicie niepowiązanych scen i wyczekiwałem szczerze momentu, kiedy zadzieje się coś, co nada całości sens. Nie doczekałem się, stąd moje zdziwienie końcem.
    Nie mam siły rozpisywać się na temat tego anime, bo nie jest ono zwyczajnie tego warte. Dlatego po prostu dam 4/10 i szybko wyrzucę tą 'przygodę' z głowy, robiąc miejsce dla czegoś godnego zapamiętania.
  • Avatar
    A
    Klemens 17.07.2015 23:03
    Komentarz do recenzji "Shokugeki no Souma"
    Tylko tydzień przerwy, a mną już trzęsło… Co to będzie, jak to anime zejdzie z ramówki? Aż strach czekać na następny, sezon, który i tak nie jest pewwny. Ale nic, nowy OP i ED dobre, chociaż stare bardziej mi się podobały, ale wypadało nawiązać do przyszłych wydarzeń, więc nawiązali. A propos przyszłości – ZAWODY CZAS ZACZĄĆ! (pisane Shiftem, nie Capsem :))
  • Avatar
    Klemens 16.07.2015 10:59
    Komentarz do recenzji "Ore Monogatari!!"
    Spokojnie Panie Redaktorze, myślę, że akurat TO anime nie odpuści tego wątku tak łatwo, a  kliknij: ukryte , a zazwyczaj ingerował w tego rodzaju wypadkach. Osobiście zachowałbym sporą dozę ostrożności w wypowiadaniu, że wątek jest zniszczony :P
  • Avatar
    A
    Klemens 16.07.2015 01:59
    Komentarz do recenzji "Ore Monogatari!!"
    No, i tego jeszcze w mandze nie czytałem! Zapowiada się coraz lepiej!
  • Avatar
    A
    Klemens 15.07.2015 23:13
    Komentarz do recenzji "Kuusen Madoushi Kouhosei no Kyoukan"
    Drop i tyle. A dlaczego? A dlatego:
    -głosy seiyuu dobrane okropnie;
    -postaci bez charakteru i denerwujące swoim stylem bycia (nowy poziom dna został odkryty w moim skromnym mniemaniu);
    -okropne CG;
    -11:43 – WTF? to wina twórców, czy tłumaczy, że zabrakło całego końca sceny?;
    -drewniana animacja;
    -okropna grafika – wszyscy wyglądaja tak samo;
    -śmieszna (w negatywnym tego słowa znaczeniu) muzyka.

    A teraz coś, czego nie rozumiem, mam nadzieję, że jakiś specjalista do spraw wojska mi odpowie – dlaczego Kirito został uznany za zdrajcę? Obronił swoich przyjaciół na misji, coś się stało, nikt nie wie co, pan bohater przestał brać udział w misjach – czy to jest powód, żeby uznawać go za zdrajcę? I dlaczego jego 'kompani' nie wstawiają się za nim publicznie? Myślałem, że za kolegami z oddziału staje się murem, szczególnie w tak błahej sprawie… Nie wiem, ja się nie znam, ale dla mnie jest to szukanie jakiegoś dramatycznego podłoża, na którym można opierać 'mhroczną przeszłość' protagonisty, która oczywiście później się wyjaśni, bo co to za seria, gdzie bohater jest bohaterem od początku…?
    Nie, nie i jeszcze raz nie, trzymać się od tego z daleka. Chociaż i tak znajdą się tacy, co to obejrzą i łykną jak ryba haczyk, bo jest Kirito (swoją drogą, czy mi się wydaje, czy prócz tego i Shokugeki koleś w niczym innym nie gra?).
    Nie polecam, nie warto zaśmiecać dysku tym syfem. A myślałem, że dotrwam chociaż do 3 odcinka…
  • Avatar
    Klemens 13.07.2015 16:21
    Re: Logika
    Komentarz do recenzji "Glasslip"
    Błagam Cię, nie mamy stawiać oceny, na którą to coś zasługuje, bo Ty tak mówisz? Póki nie jesteś żydem, homo, czanoskórym, bądź imigrantem na zasiłku za moje pieniądze (najlepiej wszystkim naraz) – nie masz prawa mi mówić, co mam robić – sorry, ale tak skonstruowany jest kraj, w którym żyjemy. Podobało Ci się? Spoko, daj nawet 10/10. Ale nie próbuj nikomu wmówić i na siłę przekonywać, że to było dobre i Twoja racja jest jedyna. Jak to napisała Kysz – nie dorabiaj chorej ideologii tam, gdzie jej nie ma.
    Seria 8/10 dla mnie:)

    I przy tym zostańmy, że dla Ciebie.

    Mnie osobiście seria urzekła własnie swoją prostotą, dbaniem o szczegóły (detali) i przeniesieniem na ekran rzeczywistego życia bohaterów.

    Tak, bardzo rzeczywiste jest to, że chłopak posiadający rozdwojenie jaźni, przybywa do miasta w poszukiwaniu dziewczyny z jakiegoś zwidu, a jakby tego było mało, to dziewczyna ta siedząc sobie pod szkołą i rysując kurczaki, ma również zwidy, w postaci spadającego, białego proszku z nieba (śmiem wątpić, że to śnieg, być może to środek, który ją do tego stanu doprowadził) i nikomu o tym nie mówi, bo to przecież taaaakieee normalne. Rzeczywistość pełną gębą.

    Kakeru spał w namiocie bo jego ojciec remontował mu pokój

    Tak jak napisała Kysz – masz to gdzieś w anime? Bo ja tego nie zauważyłem w trakcie seansu.

    Nie wszystko co dla naszych kryteriów przypomina taras, jest tarasem, aby wymagało drzwi

    Ponownie – Kysz zripostowała to dokładnie, jak ja bym to zrobił.

    ale nie oceniajcie tego 2/10­‑4/10 tylko dlatego, że nie było w waszym 'guście'

    To tak wyrzucę ten cyctat z Twojej wypowiedzi, nawiązując do samego początku tego, co napisałem.
  • Avatar
    A
    Klemens 11.07.2015 23:19
    Komentarz do recenzji "Rokka no Yuusha"
    Zapowiada się miodnie. Zawsze w seriach przygodowych brakuje mi takiego typowego 'rouga' ze sztyletami, którym miota jak szatan. Dla samej tej postaci przysiąde do seansu Rokka no Yuusha, ale to, co do tej pory zobaczyliśmy też nie zawodzi.
    No i ciekawe, kto będzie tym 7, 'fałszywym'. Póki co, podejrzewam każdego, oprócz  kliknij: ukryte  W sumie mi to rybka – oby nie była to osoba, która całą serię buduje sobie opinii 'tego złego', bo będę strasznie zaskoczony, w negatywny sposób. Liczę, że będzie to ktoś, kogo się zupełnie nie będę spodziewać.
  • Avatar
    Klemens 11.07.2015 23:14
    Komentarz do recenzji "Gakkou Gurashi!"
    Ehhh, słaby jestem w te klocki. Czy tu chodzi o to, że  kliknij: ukryte  Czy może to przekolorowałem i całość potoczy się jak w 1. odcinku? Samej mangi nie czytałem, ale widziałem w Internecie opinie, że jest ona – jak to wspomniałeś poniżej – delikatnie rzecz ujmując 'chora'.
  • Avatar
    A
    Klemens 11.07.2015 15:24
    Komentarz do recenzji "Gakkou Gurashi!"
    Zapowiada się… ciekawie?
    Pomimo tego cukierkowego nastroju, lekkie ciarki mnie przeszły po plecach, a to już coś. Zastanawia mnie, jak budowany będzie nastrój – czy cała seria będzie opierać się na cukierkowym świecie Yuki, czy może…
  • Avatar
    A
    Klemens 9.07.2015 13:33
    Komentarz do recenzji "Kuusen Madoushi Kouhosei no Kyoukan"
    No i od czego tu zacząć? Może od tego – to jest po prostu słabe.
    Warstwa muzyczna leży i kwiczy, słuchasz tych dźwięków co sobie w tle lecą i do głowy przychodzi jedna myśl 'pseudo­‑dramat'.
    Na grafice się nie znam, ale nawet taki laik jak ja potrafi dostrzec, że wszystkie postaci mają tą samą twarz. Kolor włosów i sama fryzura nabierają tutaj nowego znaczenia, bo bez nich jedynie można odróżnić płeć żeńską od męskiej. Mimika twarzy… praktycznie nie istnieje. Seiyuu dobrani średnio – szczególnie denerwuje ten 'pusty' głos panny czarnowłosej z tego całego fajtłapowatego oddziału.
    Na tym też się nie znam, ale walki, miecze, wszelkie i wszelkie efekty specjalne to masa CG (prawda?), które wygląda okropnie na tle tej 'średnio­‑słabej' grafiki.
    OP i ED też sąbardzo poniżej średniej. Nie potrafię znaleźć w nich nic dobrego, a w OP do 2. serii TG widziałem parę pozytywów – coś o tym świadczy.
    Fabuła zapowiada się nieciekawie, trochę pseudo­‑dramatu, trochę hentaiowania, trochę haremu, takie niewiadomoco.

    Ogółem, to jak ktoś chce się zagłębiać w tego typu produkcje, to niech sobie obejrzy te wszystkie Serei cośtam Tsukao Blade Dance i innne – od tego trzymajcie się zdala.
  • Avatar
    Klemens 8.07.2015 00:42
    Komentarz do recenzji "Non Non Biyori Repeat"
    Albo Renge jest tak popularna, że pod naciskiem fanów wcisnęli to na początku, albo tak jak pisała Avellana w zajawkach – możliwe jest, że wydarzenia z tego sezonu będą się przeplatać z wydarzeniami z poprzedniego. Mangi nie znam, więc nie powiem. Ale czy to ważne? To jest Non Non Biyori – chilloucik, bez jakiegokolwiek grama fabuły. Nie ważne jak to wymyślą – jak będzie ładnie i spokojnie, to tak i siak wyjdzie.
  • Avatar
    A
    Klemens 8.07.2015 00:36
    Komentarz do recenzji "Overlord"
    Zapowiada się nienajgorzej. W miarę ogarnięty i opanowany bohater, 0 pseudo­‑dramatyzmu (jak w pewnym anime pt. Sword Art Online), ładnie graficznie, zaje… bardzo ładny ending, w miarę logiczne wprowadzenie i ciekawy pomysł na fabułę.
    Do minusów zaliczę całą pierwszą scenę, bo wygląda ona po prostu nieciekawie (czy to jest to słynne CG?) i nie za bardzo rozumiem, o co w sumie w niej chodzi.
    Do takiego 'niewiadomoczego' zaliczę animację, bo nie jestem pewien, czy to mój sprzęt nawala, czy podczas dodawania napisów coś sknocili, czy rzeczywiście tak to wyląda w oryginale – pewne sceny są 'mało płynne', delikatnie rzecz ujmując. Klatkuje w niektórych momentach tak niemiłosiernie, że aż strach oglądać, bo oczy bolą. Obejrzałem 3 razy i zawsze w tych samych momentach to się dzieje. Nie wiem, nie jestem ekspertem.
    Podsumowując – plusów zdecydowanie więcej niż minusów, więc oglądać.
    No i tak jak blob pisał – główny bohater jest NAKOKSOWANYM LISZEM! Czego można chcieć więcej?
  • Avatar
    A
    Klemens 8.07.2015 00:24
    Komentarz do recenzji "Monster Musume no Iru Nichijou"
    Miałem tą samą sytuację z mangą, jak część użytkowników – jest więcej ciekawych tytułów do nadrobienia, a czasu wcale nie przybywa.
    Osobiście nie przepadam za 'monster girls', ale pomimo tego, zapowiada się całkiem ciekawie. Tak… świeżo? Szkolne haremy się przejadły chyba każdemu, 'domowe haremy' też już wyeksploatowane, półświatek religijny został zawładnięty przez pewne anime zaczynające się na 'H', a kończące na 'ighschool DxD', a potworów ani widu, ani słychu! Tak, zapowiada się ciekawie, szczególnie oczekuję pani syreny, bo wygląda (o losie) najnormalniej, moim skromnym zdaniem. Chociaż, czy w tym wypadku wypada mówić o jakiejkolwiek normalności?

    No i wspomnę jeszczę, że oczywistą oczywistością jest to, że każdy 'potwór' płci żeńskiej musi być tak przeobrażony, aby w jego (a raczej jej) ludziej części znajdowały się narządy rozrodcze, prawda? Bo same cycki już nie wystarczą fanom golizny…
  • Avatar
    A
    Klemens 4.07.2015 22:21
    Komentarz do recenzji "Working!!!"
    Ehhh, nie miałem siły nadrobić 2. sezonu. Czy jest ktoś mi w stanie powiedzieć, czy ten w białym to brat Yamady (a może tylko zbierzność nazwisk?) i czy Oba­‑san będzie ciągle uciekać w niewiadomy sposób przed Ooto? Bo jak tak, to nie ma co tego oglądać.
    Zgaduję, że było to pokazane w 2. odsłonie tego anime, temu pytam.
  • Avatar
    A
    Klemens 4.07.2015 22:17
    Komentarz do recenzji "Charlotte"
    Chciałbym coś ładnego i mądrego napisać, jako otwierający komentarz, ale no nie mogę nic wymyślić.
    Zapowiada się ciekawie, ale jednocześnie dość typowo jak na Key – trochę dramatu, trochę magii, trochę tego, trochę tamtego, po drodze wrzuci się jakiś wątek miłosny i tak oto powstaje Key. Nie żeby mi się to nie podobało, bo w takich upałach nie cierpię się wysilać oglądając anime i takiego Oregairu bym nie zdzierżył. To samo jest z przygodówkami, no ni jak to oglądać w napięciu w takim upale, bo gorąc wysysa siły witalne. A tu twórcy serwują nam coś, co można sobie oglądać na wpół leżąc, z przymrużonymi powiekami i czymś zimnym pod ręką.
    Zapowiada się leniwie, a więc podoba mi się. Gangsta dostarczy mi wystarczająco akcji na ten sezon, więc Charlotte jest jak najbardziej okej – przynajmniej jak na ten moment. Jedynie obawiam się nagłego przyspieszenia akcji i dodania jakichś dzikich walk, ale nie ma co się martwić na wyrost. Będzie dobrze. Prawda?
  • Avatar
    Klemens 3.07.2015 00:37
    Komentarz do recenzji "Okusama ga Seitokaichou!"
    Zgadzam się z panem w komentarzu nad moim. Cycki. Tyle starczy. Nie żebym się z Tobą nie zgadzał i wnioskując po pierwszym odcinku, to jeszcze 1­‑2 i drop, ale nie oszukujmy się – są cycki. A miłośników OPPAI jest od groma, szczególnie w TAKIEJ formie.
  • Avatar
    Klemens 1.07.2015 18:20
    Komentarz do recenzji "Hibike! Euphonium"
    Asuka to typowa „zimna suka”.

    gra i robi to doskonale

    No i właśnie za te rzeczy się ją kocha! Przynajmniej w moim odczuciu są to cechy, które pozwalają mi ją polubić.
  • Avatar
    Klemens 1.07.2015 18:18
    Komentarz do recenzji "Hibike! Euphonium"
    Chodzi mi raczej o odejście w stylu Aoi – bo musi się uczyć. Ale fakt, nie wyraziłęm się jasno, masz mnie :x
  • Avatar
    Klemens 1.07.2015 01:27
    Komentarz do recenzji "Yahari Ore no Seishun Love Come wa Machigatte Iru. Zoku"
    Czekaj, to miałem rację myśląc, że akcja na końcu jest jakaś przyspieszona i wymuszona? No świetnie… Czas zabrać się za czytanie powieści, bo to nie ma sensu w takim razie, jak TYLE upchnięto w 3 odcinkach.
  • Avatar
    Klemens 1.07.2015 01:25
    Komentarz do recenzji "Hibike! Euphonium"
    Mam nadzieję, że to nie „przypuszczenia” bazujące na zasłyszanych informacjach z treści książki, bo wtedy błaźnię się bawiąc w spekulacje.

    Oczywiście, że nie. Nie czytałem jeszcze książki i żadnych informacji na jej temat w Internecie nie szukałem, bo nie chcę sobie spoilerować. Całe spekulacje są oparte wyłącznie na podstawie obserwacji serii anime.

     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Klemens 30.06.2015 22:43
    Komentarz do recenzji "Hibike! Euphonium"
    No to co? Było miło, fajna muzyczka, mały dramat, wątki miłosne, ładna kreska, emocje i moe – sasuga KyoAni! Czekam z niecierpliwością na kolejny sezon, o ile powstanie.

    PS. Czy mi się tylko zdaje, czy  kliknij: ukryte