Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Klemens

  • Avatar
    Klemens 21.08.2016 23:56
    Komentarz do recenzji "Orange"
    No miałem sobie odpuścić tanuki na miesiąc, ale jak widzę te bzdury to nie mogę się powstrzymać.
    Jestem świadoma tego, że jest to postać wyidealizowana, ale tak naprawdę to powinieneś się od niego uczyć, chociaż trochę.

    Wyidealizowana? To mało powiedziane. Suwa jest kreowany na osobę dorosłą w ciele nastolatka. I nie mam tu na myśli 'dorosłego' 20­‑latka. Suwa zachowuje się, jakby miał na karku przynajmniej 30 lat oraz spore doświadczenie życiowe i emocjonalne. J trefl przecież pisał, że nie zachowałby się tak żaden NASTOLATEK. Co taki nastolatek może o życiu wiedzieć? Ile on może mieć tutaj lat? 15? 16? Może 17? Myślisz, że tak zachowałby się chłopak, który ma tyle lat? A już szczególnie wobec osoby, która jest mu praktycznie obca (bo po paru miesiącach znajomości przyjaźnią można tego nazwać). Dziewczyna w tym wieku. Owszem. Dziewczyna tak by się zachowała, ponieważ dojrzewają emocjonalnie o wiele szybciej od chłopaków. Ale nie chłopak. Dlatego takiej reakcji spodziewałem się od Naho, a nie od Suwy.
    I przepraszam bardzo, ale jeżeli chcesz komukolwiek pokazać jakąś postać, z której można brać przykład, to nie używaj Suwy. Bo to średnia postać. Z jednej strony budowany na dorosłego mężczyznę, a z drugiej nie potrafi być szczery ze swoimi uczuciami. Dorosła osoba raniąca sama siebie, ponieważ nie potrafi (może się wstydzi?) wyrazić swoich uczuć? To ma być przykład? AHA.

    Fragment nie dotyczący serii usunięto i zarchiwizowano.

    Moderacja

  • Avatar
    Klemens 18.08.2016 02:04
    Re: Nie rozumiem zachwytów nad tą serią
    Komentarz do recenzji "Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu"
    No bo tak się nie dzieje xD
    I nie zrozum mnie źle (a czytając Twoją wypowiedź widzę, że rozumiesz mnie źle) – gdyby to anime nie próbowało udawać być czymś więcej niż jest, to nic bym do niego nie miał. Ot, zbieranina popularnych i efektownych motywów. I to jest w porządku. Nie mam nic do tego. Ale widząc te dialogi nie mogę oprzeć się wrażeniu, że osoba za nie odpowiedzialna stara się wcisnąć mi kit, że ta opowieść ma za zadanie przekazać coś więcej. I Ty to widzisz, a ja nie. Nie potrafię w tej zgrai wyglądającej na dzieciaki, a jednocześnie udającej bohaterów, połączonej sztucznymi dialogami i nadmuchaną historią znaleźć się w jakiś sposób. Nie widzę tutaj tego 'ukrytego sensu', tych metafor o których mówisz. Nie z takimi postaciami. Nie z taką fabułą. Nie z takimi dialogami. Po prostu – nie w tej formie.

    A co do mojego stereotypowego myślenia, to opieram je na własnym doświadczeniu. Każda nowelka jaką przeczytałem, była bajką z takim samym przekazem jak bajki dla dzieci, ale oprawiona w taki sposób, by młodzież po nią sięgnęła. Jeżeli znasz taką, która odbiega od znanych mi standardów, będę szczerze wdzięczny za polecenie.
  • Avatar
    Klemens 18.08.2016 01:03
    Re: Nie rozumiem zachwytów nad tą serią
    Komentarz do recenzji "Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu"
    brak historii bohatera to celowy zabieg autora, wpasowujący się w sens metaforyczny tytułu

    Kiedyś mi to ktoś pisał i tego nie rozumiałem, ale oglądając to anime i czytając tego typu komentarze chyba rozumiem, dlatego to powtórzę – nie szukaj sensu tam, gdzie go nie ma. Autor chciał wykorzystać popularny zabieg przenoszenia ludzi z normalnego świata do świata fantasy jednocześnie się czymś wyróżniając – nie napisał nic na temat wcześniejszego życia bohatera, bo to nowa historia i nie będzie się przywiązywał do tego co było – zaczyna od zera. Naprawdę, w tym całym anime nie ma żadnych ukrytych metafor czy głębszego metafizycznego przekazu. To powstało na podstawie LNki, więc serio, nie oczekujmy zbyt wiele…

    Co do 18 odcina, o którym tyle mówiłeś – przyznaję, podobał mi się (chyba pierwszy w serii), ale do pewnego momentu.  kliknij: ukryte . Wiesz z jakim anime/mangą mi się to kojarzy? Z Naruto. Siła przyjaźni potrafi zmienić wszystko. Nie potreba logicznego wytłumaczenia, starczy, że autor tak to sobie ułożył w głowie, jakiś dramat musi być i tyle. A patrząc na to anime odnoszę wrażenie, że prosperuje do bycia czymś więcej niż typowym shounenem, gdzie się wszyscy się leją, a na końcu i tak wygrywa 'ten dobry'. Chociaż nie wiem czego ja oczekuję, skoro sam napisałem, że jest to na podstawie LN.

    I jeszcze tak zupełnie z czapy –  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Klemens 17.08.2016 21:06
    Re: Nie rozumiem zachwytów nad tą serią
    Komentarz do recenzji "Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu"
    W ogóle dziwi mnie porównywanie KonoSuby z Re:Zero

    Chodzi mi tylko i wyłącznie o wytłumaczenie 'co, jak i dlaczego'. Nie sprecyzowałem tego, mój błąd :) No i póki co obejrzałem 14 odcinków, więc na ich podstawie się wypowiadam. Nie zrozum mnie też źle – z jednej strony budują Subaru jako postać opierającą swoje zachowanie na uczuciach, a z drugiej ma totalnie wylane na sytuację, w której się znajduje. Uważam, że taka kreacja trochę się ze sobą gryzie.
    że postać Subaru jest prosta, nijaka i nawet taka postać jak Lelouch przebija go pod każdym względem

    Ponownie moje niedoprecyzowanie. Postać Subaru jest prosta. Tutaj moje rozważania się kończą. Nigdy nie oglądałem CG, więc nie mam nawet co spekulować :P Poza tym, nie jestem na tyle odważny, żeby porównywać ze sobą jakiekolwiek postaci.
  • Avatar
    Klemens 17.08.2016 19:36
    Re: Nie rozumiem zachwytów nad tą serią
    Komentarz do recenzji "Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu"
    Zapewne ktoś zaraz zarzuci Ci (albo raczej nam), że to anime to arcydzieło 2016 wieku, ale zgadzam się w całej rozciągłości.
    Kompletnie nie rozumiem tej potrzeby ratowania innych już od pierwszego odcinka. O ile przyjmuję do świadomości to, że przywiązał się do Emilii i chce jej pomóc, o tyle mój mózg nie potrafi zrozumieć tego, że dla jakiejś nowo poznanej dziewczyny poświęca kilkukrotnie swoje życie. Dafuq?! Już pominę kwestie o których wspomniałeś w swoim komentarzu, bo nie mam po co tego powtarzać. Bardziej mnie zastanawia taka kwestia – koleś został przeniesiony do innego świata i nawet nie próbuje dowiedzieć się co się dzieje i jakim cudem się tutaj dostał? Czy mi coś umknęło? Już KonoSuba była w tym aspekcie wierniejsza. Nie wiem czym chce być to anime, ale skoro nie potrafi dorównać komedii (dobrej, bądź co bądź) to nie wróżę mu dobrze.
    Z resztą, po co się produkuję. Patrząc na oceny, gawiedzi się podoba. Tendencja podobna do SAO. Aż boję się obejrzeć tamto anime jeszcze raz. Ciekawe jakie bzdury bym teraz zauważył.

    I dzięki Jokobo za wspomnienie o liście błogosławieństw tego czerwonowłosego rycerzyka. Od dawna się zastanawiałem, czy ktokolwiek jest w stanie stworzyć bardziej OP postać od Madary Uchichy, ale już wiem, że tą osobą jest Nagatsuki­‑san.
  • Avatar
    Klemens 9.08.2016 11:59
    Re: Film od netfilxa
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
    Dzisiejsze – 1999? To było 17 lat temu :V Mówiąc dzisiejsze mam na myśli produkcje z ostatnich paru lat. Wszak wiadomo, że od paru lat istnieje przekonanie, że nazwanie czarnego murzynem jest rasizmem, ale jak białego się nazwie białasem, to wszystko jest w jak najlepszym porządku.
  • Avatar
    Klemens 9.08.2016 02:32
    Re: Film od netfilxa
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
    Zmieniam zdanie – L był alfą i omegą, ale nie emanował tym w żaden sposób. Był dziwny i zamknięty w sobie. W filmie będzie zupełnie odwrotnie – to miałem na myśli.
  • Avatar
    Klemens 9.08.2016 02:30
    Re: Film od netfilxa
    Komentarz do recenzji "Notatnik Śmierci"
    L nie będzie taki zły? To jest hamburgerowe kino. Wybuchy, szybkie samochody, kobiece piersi, wybuchy i więcej wybuchów. Z L'a zrobią człowieka pełnego wigoru, który będzie alfą i omegą we wszystkim co robi. Będzie on zupełnym przeciwieństwem takiego L'a, jakiego znamy (poza tym, że będzie geniuszem, no bo w jaki sposób murzyn miałby grać głupiego – nie w dzisiejszym kinie). Light będzie otępiałym, nieco zniewieściałym nastolatkiem, który pod wpływem danej mu mocy oszalał. 'Dobro' pokona 'zło'. No i będą wybuchy – dużo wybuchów. Trochę w tym wszystkim zgubi się ogólny zamysł 'Death Note', ale dla wybuchów czasem trzeba poświęcić – w sumie nieistotne – 'szczegóły'. I będę naprawdę mocno zaskoczony, jeżeli któraś z rzeczy, którą napisałem się nie spełni.
  • Avatar
    Klemens 1.08.2016 10:51
    Komentarz do recenzji "Orange"
    Google mało mi mówi na ten temat, dlatego pytam ekspertów.
  • Avatar
    A
    Klemens 31.07.2016 23:40
    Komentarz do recenzji "Orange"
    Mam nieodparte wrażenie, że słyszałem typka z endingu w jakimś filmie (oczywiście anime). Jakiś znawca? Albo znawczyni?
  • Avatar
    A
    Klemens 24.07.2016 17:36
    Komentarz do recenzji "Shokugeki no Souma: Ni no Sara"
    Semifreddo z lemon curd nasączone limoncello – genialna inspiracja. Polecam gorąco osobą, przepadającym za cytrusami. Takiej cytrynowej bomby jeszcze nie jadłem.
  • Avatar
    Klemens 22.07.2016 00:25
    Komentarz do recenzji "Naruto Shippuuden"
    *najlepsze fillery zaraz po tych o Kakashim

    Mały błąd Ci się wkradł ;)
  • Klemens 19.07.2016 21:20:01 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Klemens 18.07.2016 01:02
    Komentarz do recenzji "Boruto: Naruto the Movie"
    Prawdopodobnie przez pierwsze 10 chapterów nowej mangi (zapewne chodzi Ci o Boruto: Next Naruto Generation) będzie pokazany film. Dopiero później ma zacząć się nowy materiał. Chyba, że chodzi Ci o ten special wydany w sumie nie wiem z jakiej okazji o  kliknij: ukryte , ale tłumaczy on tyle co nic.
  • Avatar
    A
    Klemens 17.07.2016 02:37
    Komentarz do recenzji "Rewrite"
    Myślałem, że to będzie coś w stylu mieszanki 'słodkie dziewczynki robią słodkie rzeczy' i 'main hero, pokochaj mnie, baka!', ale widzę, że tu jakaś głębsza fabułą będzie. Zaskoczyło mnie to.
  • Avatar
    Klemens 10.07.2016 23:40
    Re: Odcinek 2
    Komentarz do recenzji "Orange"
    czy mi się zdaje, czy muzyka w paru miejscach kompletnie zagłuszała dialogi?!

    Nie zdawało Ci się.
  • Avatar
    A
    Klemens 10.07.2016 01:59
    Komentarz do recenzji "Shokugeki no Souma: Ni no Sara"
    Boże, jak ja kocham to anime <3
  • Avatar
    Klemens 9.07.2016 14:43
    Komentarz do recenzji "91 Days"
    Czekaj, to to działo się w USA? Byłem święcie przekonany, że akcja dzieje się we Włoszech O.O
  • Avatar
    A
    Klemens 9.07.2016 01:13
    Komentarz do recenzji "91 Days"
    Będę sceptyczny do samiutkiego końca. Wyszła rok temu taka seria 'Gangsta' o podobnej tematyce, która jak się skończyła wie każdy zainteresowany. Nie chciałbym powtórki z rozgrywki.
    A, no i głos brodacza mi kompletnie nie pasuje. Nero Vanettiego, o ile się nie mylę.
  • Avatar
    Klemens 5.07.2016 23:51
    Re: Polactwo, cebulactwo, berserk
    Komentarz do recenzji "Berserk [2016]"
    [link]

    [nie jestem pewien, czy na tanuku jest wymóg posiadania więcej niż jednego słowa w komentarzu, ale dla bezpieczeństwa dodaje ten nawias]
  • Avatar
    Klemens 5.07.2016 00:12
    Re: Dziwne
    Komentarz do recenzji "Rewrite"
    Zauważyłem. Osobiście tęsknie za seriami z 24 odcinkami i więcej lub składających się z 3 serii i więcej. Ale cóż, czasy się zmieniają :/
  • Avatar
    Klemens 4.07.2016 22:52
    Re: Dziwne
    Komentarz do recenzji "Rewrite"
    Wnioskuję, że coś tam wiesz, więc czy wiesz może, czy ten prawie 50 minutowy odcinek to był wyjątek, czy może każdy następny taki będzie?
  • Avatar
    Klemens 4.07.2016 11:14
    Re: Trochę to nieładne było...
    Komentarz do recenzji "Orange"
    Czekałem na to, aż ktoś to napisze, żeby nie wyjść na malkontenta. Zgadzam się w całej rozciągłości – o ile same projekty są wspaniałe, to podczas ruchu… Ta Azu (mniemam, ze mamy tą samą postać na myśli, energiczna postać z piekarni) wyglądała jak 7 nieszczęść. Nie jestem pewien, czy to takie założenie było, czy może w mandze też ją tak narysowali, ale obawiam się, że o ile do całej aranżacji graficznej się przyzwyczaję, to Azu nie przełknę.
  • Avatar
    Klemens 4.07.2016 01:56
    Komentarz do recenzji "ReLIFE"
    Ja również. Chociaż zważywszy na to, że cała historia W MIARĘ opiera się na mandze, to nie mają oni za dużo materiału do kontynuacji, więc +- od 1/3 ewentualnej następnej serii musieliby wymyślić własną historię z własnym zakończeniem.
    Czyli jak zwykle – pozostaje śledzić mange. Kolejna do kolekcji 'niedokończone anime'.
  • Avatar
    Klemens 3.07.2016 22:54
    Komentarz do recenzji "ReLIFE"
    Fakt, udostępnienie całości psuje całą otoczkę wokół tego anime. Podczas oglądania ReLIFE czułem się, jakbym oglądał jakieś anime z poprzedniego sezonu, które polecił mi znajomy.