Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Slova

  • Avatar
    Slova 5.06.2014 18:29
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Ale dlaczego wiesz lepiej?
    I skoro to prawda, to znaczy, że jest udowodniona. Mogę wiedzieć, tak na przyszłość, by mieć odniesienie?
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 18:24
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    PO głębszym namyśle doszedłem do wniosku jak w innych komentarzach – ocena nie ma żadnego nacechowania, gdy już zostanie wystawiona. Subiektywizm konczy się w momencie, gdy już powstanie ocena, a wtedy ta staje się niczym więcej, jak elementem statystyki.

    Na końcu tej taktyki i tak pojawia się laser. Sama taktyka takze była mocno pretensjonalna, a jedyny istotny i warty wzmianki pomysł to sztuczka z ukryciem się obok wraku. Nawet Code Geass miało więcej taktyki.
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 18:18
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Mówię o ocenie jako przedmiocie. I właśnie dlatego uważam, ze ścisłe ramy w ocenach, przy ocenianiu anime i innych tworów kultury, są bez sensu – ocena nie jest w stanie w pełni oddać intencji autora, bowiem jest liczbą, a liczba po prostu jest – z liczbą nie da się dyskutować, nie wiadomo, czy to za dużo, czy za mało nie mając punktu odniesienia.
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 17:55
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Nie ma.
    Ale twierdzenie to już mówienie czegoś udowodnionego. W sumie głupio zadałem pytanie, ponieważ wniosek na podstawie argumentów sam w sobie jest twierdzeniem.
    Ale, jak sam napisałeś, chodzi o twierdzenie. O ile twierdzenie jest udowodnione, a jeżeli jest twierdzeniem, to na pewno jest też udowodnione, to obalić się go nie da.
    Domyślam się, że bardziej chodziło Ci o wysnuwanie tezy, bowiem pisząc o czyimś zdaniu, że jest twierdzeniem, automatycznie przyznajesz mu rację.
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 17:52
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    A kto uznał ją za prawdę i dlaczego inni powinni go słuchać?
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 17:51
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Bardzo.
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 17:51
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Oczywiście – ale jak już wspomniałem – dobrze uargumentowana ocena broni się sama. Nie ważne, jak bardzo subiektywne będą jej składowe, to na ich podstawie wyjdzie ocena końcowa, którą każdy będzie mógł wyciągnąć tylko na podstawie tego, co dana osoba uargumentowała. Oczywiście to bardzo optymistyczna i nierealna wizja.
    Ocena sama w sobie jest obiektywna. Nie możesz powiedzieć, że 4 to 5, a 10 to 11. Właściwie, to ocena jest zupełnie wyrwana z podziały na subiektywizm i obiektywizm – zwyczajnie jest. To przedmiot, a przedmiot nie może być w taki sposób nacechowany.
    Ocena składa się jednak z jakiś cząstek, które o niej zadecydowały. I te cząstki są dobierane subiektywnie, wedle uznania osoby przydzielającej ocenę. Jeśli każdy oceniany fakt przyrównać do cegły, to nie ma on żadnego nacechowania. Fakt może jednak stać się argumentem i być interpretowany, tak jak murarz ze swobodą działania z tych samych cegieł zbuduje coś innego, niż jego kolega. To, co zbuduje, to recenzja.
    Oceny już się tak porównać nie da. Oczywiście każdy wystawiając ocenę kieruje się jakimiś własnymi pobudkami. I dobrze. Jednak przy określonej skali, jednakowej dla wszystkich oceniających, ocena jest sama w sobie obiektywna, bo jest jedynie liczbą. Nie mówi o niczym – nie wiadomo, dlaczego ktoś taką ocenę wystawił? Nie polubił? Spodobało mu się, ale miało jakieś wady? Z kaprysu? Jedyne, co wiemy, to że 1 to źle, a 10 to najlepiej – ale to wie każdy, każdy zinterpretuje tak samo.
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 16:54
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    A gdzie owa prawda została zapisana?
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 16:46
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Bardzo dobry główny bohater, zdecydowanie wybijający się na tle męskich postaci z porażającej większości anime.

    O którym nie wiemy właściwie nic, z miejsca zdobywa pozycję i grono wiernych załogantów, o których wiemy jeszcze mniej. Przez to ciężko zrozumieć motywy, jakie nim kierują podczas dokonywania decyzji, co za tym idzie – bardzo trudno się z nim utożsamić i go zrozumieć.

    Bardzo dobrze zrealizowany rozwój charakteru u kolejnych Mental Models pod wpływem kontaktu z ludźmi.

    Zerojedynkowy system JESTEM MANIFESTACJĄ WOLI FLOTY -> CHYBA SIĘ ZAKOCHAŁAM W SWOIM WROGU, WALIĆ FLOTĘ. Rzeczywiście dobrze zrealizowany schemat budowy haremu.

    Tsundere z najwyższej półki

    Owszem, dobra tsundere, ale jej niezdecydowanie bardzo szybko męczyło. Poza początkiem jej jedyną ważną rolą było poświęcenie się w ostatnich odcinkach – zdecydowanie za mało, by ta bohaterka o czymkolwiek przeważyła.

    token cutie Mayą (której to towarzyszyła jedna z najmocniejszych scen serii).

    Plottwist na poziomie słonia nagle pojawiającego się za Twoimi plecami. Skąd? Jak? PO CO? A nie, powód był – musiał zaistnieć jakiś katalizator, by poruszyć skostniałą Kongou.

    dzięki czemu użycie tej techniki podczas scen akcji w najmniejszym stopniu nie raziło w oczy, a podczas starć okrętów pozwalało osiągnąć spektakularne efekty.

    Użycie CG na podobnym poziomie, acz nie przy calym anime, lecz w scenach akcji, widzieliśmy już w Initial D. Rewolucja więc żadna.

    I co, nagle uznasz Arpeggio za dobre?

    Nie, ponieważ zapomniałeś o bzdurnie zrealizowanych potyczkach, licytacji na siłę laserów, zupełnym zaprzepaszczeniu potencjału, jaki drzemał w okrętach, gdy się okazało, że w sumie do niczego nie są potrzebne, pojawieniu się nowej floty tylko po to, by Kongou Ultimate mogła ją zmasakrować (znowu zmarnowany potencjał, mogło być wiele ciekawych okrętów). DO tego dochodzą wady materiału źródłowego, jak chociażby same okręty (dlaczego drugowojenne?), pretensjonalna fabuła (zróbmy coś, by ludzkość była w izolacji, przecież to się zawsze sprzeda, nie ważne ile ma sensu). No i wreszcie brak istotnych wątków, które w mandze były – ojciec głównego bohatera przede wszystkim.

    Jako recenzent muszę widzieć całość, Ty jako widz możesz oglądać wybiórczo i oceniać tylko to, co Ci się podobało. I masz do tego prawo.
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 16:33
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Z gustem, doświadczeniem, wiedzą, rozeznaniem w dziełach kultury i pewnie masą innych czynników.
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 16:32
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Rozwiń myśl. Masz nieprzyjemny zwyczaj komunikowania się półsłówkami.
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 16:31
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Ale twierdzi, czy wyciąga taki wniosek na podstawie argumentów?
  • Avatar
    Slova 5.06.2014 16:30
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Nie. Sednem jest to, że subiektywizm oceny nie może być usprawiedliwieniem dla nazywania gustu oceną.
  • Avatar
    Slova 4.06.2014 16:31
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    I oczywiście można ocenić coś jako 10/10 bo to lubię. Ale wtedy ocena traci wartość jako wyznacznik jakości na rzecz wyznacznika preferencji.
    Z drugiej strony możesz ocenić coś jako 10/10, ponieważ TWOIM ZDANIEM motywy takie i takie były ponadprzeciętne, TWÓJ poziom wiedzy na dany temat pozwala Ci określić, ze temat został zrealizowany wyczerpująco, TWOJE doświadczenie pokazuje, że było to unikatowe. I tak dalej i tym podobne.
    Właśnie w taki sposób przejawia się subiektywizm oceny. I dlatego nie można mieszać jej z gustem.
  • Avatar
    Slova 4.06.2014 16:28
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Nie, bo można coś bardzo lubić, ale zdawać sobie sprawę z tego, że jest słabym anime. Nie ma w tym nic trudnego, wystarczy otworzyć oczy i kierować się logiką, a nie własnymi upodobaniami. I tak, jak już napisałem, subiektywne jest to, co się składa na ocenę, tworzy ją, decyduje o niej, nie zaś sama ocena, o ile właśnie jest oparta o jakąś analizę. Jeśli nie, to rzeczywiście i ocena staje się subiektywna, bowiem jest jedynym wyznacznikiem opinii, ale jednocześnie staje się bezwartościowa.
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 20:40
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Bardziej niż na opinię wyglądało to na stwierdzenie faktu w oparciu o jakąś listę czy coś w ten deseń. Jest różnica między stwierdzaniem czegoś, a wyrażaniem opinii.
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 19:30
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Aha, czyli anime jest zwyczajnie dobre i 2deep4me?

    Rzeczywiście nie potrafię pojąć, w jaki sposób coś może być po prostu dobre. Można coś po prostu lubić, nie ukrywam, ale żeby coś było tak dobre samo z siebie?

    Ja myślę, że problem ze zdolnością oceny masz Ty, a właściwie to ze zdolnością rozróżnienia oceny od własnego gustu. na twoje nieszczęście ocena polega właśnie na tym, że jest subiektywnym podsumowaniem wielu cech. I właśnie tutaj problem powstaje, bowiem Twoim zdaniem ocena sama w sobie jest subiektywna, a to błąd – subiektywna jest interpretacja składowych oceny. Jeśli coś oceniasz w taki sposób, to wystarczy, że wyrazisz opinię na temat składowych a nawet bez podsumowania osoba czytająca będzie mogła poznać Twoje zdanie. Ty zaś nie masz takiego autorytetu by napisać, że coś jest dobre i zebym ja bądź ktokolwiek inny Ci zawierzył.
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 19:12
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Teraz możesz się wypierać.
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 17:29
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Ok, teraz przenieś te argumenty na terminologię anime.
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 13:45
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    Czy arpeggio jest takim wysokojakościowym koźlakiem wśród anime z sezonu, w którym się ukazało?
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 13:21
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    No powiedzmy jest najlepszym dla Progeusza lub dla Ciebie. W końcu od tego się zaczęło.
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 13:18
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    No skoro jest najlepsze lub należy do grona najlepszych, a nie ulubionych, to chyba czymś się wyróżnia?
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 13:08
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    A żeby było najlepszym, co musi zawierać?
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 12:53
    Re: mnie sie podobalo
    Komentarz do recenzji "Golden Time"
    Sęk w tym, że różnicy w zachowaniu między
    głupiutkie 16 latki bojace wyznac swoja milosc facetowi

    A bohaterami Golden Time nie było.
  • Avatar
    Slova 3.06.2014 12:45
    Re: >tanuki
    Komentarz do recenzji "Aoki Hagane no Arpeggio -Ars Nova-"
    No dobrze, ale dlaczego owo piwo uważasz za najlepsze wśród tych, które było właśnie na półce? Czy jest one po prostu Twoim najbardziej ulubionym i to jedyne kryterium?