Komentarze
Slova
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
Co Ty wiesz o oglądaniu bajek?
Póki co wszelkie moje zarzuty pod kątem A/0 sprawdzają się. Pomijam już fakt, że po pierwszych odcinkach, pełnych wielu niedociągnięć, nadal serię broniłem. Jak widać zupełnie niepotrzebnie, bo jak dotąd zamiast fabuły mamy zbiór losowych zdarzeń, w których centrum są bohaterowie. I to jest mój główny zarzut.
A do poniższej dyskusji zajrzałem. Sęk w tym, ze cała jest bezsensowna, gdyż opiera się na tezie, że recenzja powinna być obiektywna, co już z samej definicji jest błędne. Dalej idzie, że recenzent nie powinien narzucac czytelnikowi swojego zdania, chociaż recenzja jest tekstem typowo opiniotwórczym. A nawet więcej – ma na celu narzucenie jakiegoś punktu widzenia w danej sprawie czytelnikowi, który własnej opinii nie posiada.
Re: recenzenci
Zaś wątek obyczajowy wypadł nawet lepiej, niż w poprzednim sezonie. I super, że w końcu trochę mechaniki pojazdowej w to wcisnęli, bo tego bardzo brakowało. Ale serial ewoluuje wraz z głównym bohaterem – Takumi dopiero teraz dorósł do tego, by zgłębiać tajniki motoryzacji.
I fajnie, że Takumi się zmienia. Gdyby nie zmiana podejścia, to nie mógłby stać się lepszy. A przynajmniej nie wyglądałoby to tak dobrze, gdyby od niechcenia wciąż odnosił same sukcesy. To nie ta bajka. Trzeba się wysilić i włożyć serce w to, co się robi, jeśli chce się zrobić to dobrze. W tym serialu widać to doskonale. A finał był nawet lepszy, niż 1st Stage, aż chce się od razu więcej.
Re: huh...
Re: recenzenci
Re: Wywalić tych pseudo recenzentów
Re: naciągane
Dolegliwości związane z meteoropatią można złagodzić.
Nie wymagała. A jeśli tak, to powiedz, dlaczego wymagała i jaka to była konwencja.
W jaki sposób projekty postaci mogą sugerować o fabularnej przeszłości utworu? Jak ich charaktery odnoszą się do tego samego aspektu? Nijak nie umiem tego ułożyć w ciąg przyczynowo – skutkowy w przypadku tego anime. Co takiego było w bohaterach, że można było przewidzieć, że nagle kliknij: ukryte dostaną Yamato?
Dlaczego musiał? Ktoś go zmusił? Przecież to nie Shinji Ikari.
Wiedziałeś, czy miałeś przeczucie? Wiedza wynika z faktów, przeczucie niekoniecznie. Jakie fakty świadczyły o tym, że ujrzymy wiadomy kliknij: ukryte latający krążownik?
Tak.
Pierwsze sekundy właśnie dobitnie pokazywały, że to ten właściwy adres.
Ludzie oczekują jakiejś konsekwencji w tym, co widzą. W przeciwieństwie do madoki, w której od samego początku były hinty co do rozwoju dalszych wydarzeń, w Aldnoah nigdzie nie było wcześniej wspomniane, że fabuła przybierze taki obrót. To było po prostu losowe.
Nawet pomijając takie kwestie jak kliknij: ukryte kosmicznie droga budowa okrętu, którego i tak nie da się uruchomić, jakby ludzie kilkanaście lat temu wiedzieli, że na łeb spadnie im marsjańska księżniczka, to najnowsze wydarzenia są od czapy i zupełnie nie komponują się z tym, jak serial się zaczynał. To się nazywa nieprzemyślana kompozycja. Dla przykładu: możesz stworzyć kompozycję kwiatową z kwiatów ogrodowych i z tych polnych, ale gdy obydwa wymieszasz bez głębszego zastanowienia nad tym, co rzeczywiście urozmaici bukiet, a co tylko przyćmi pozostałe jej elementy, efekt okaże się mizerny. Nawet, jeśli osobno każdy z kwiatów wydaje się idealny.
Miłosne wyznanie przy użyciu szkolnej tablicy!
Re: Imię...