Komentarze
Slova
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
Re: Po co tyle zamieszania
co najwyżej akademicka, jałowa dyskusja, chyba wszyscy się zgadzają, że jest 'meh, różnica polega na tym, że niektórzy dalej oglądają, a inni nie.
Dwa, to projekty postaci. Żeńskie są super – ładne mordki (piegi w anime, coś niesamowitego), śliczne kiecki. I rzeczywiście są jakoś unikalne.
Ale faceci to jest po prostu Free 2.0. Wtedy to działało ze względu na target, ale tutaj mnie po prostu gryzie strasznie.
Re: Niekoniecznie tego oczekiwałam
Re: Niekoniecznie tego oczekiwałam
O jak ja dziękuję, że nie ma.
Główna bohaterka jest urocza w swojej naiwności wobec świata.
Najpierw nienawidzisz pewnych postaci, bo są bucami, a kilka jest naprawdę sympatycznych.
Potem te sympatyczne postaci okazują się totalnie odpychające, nie sposób określić, kto miał rację.
Bardzo dobra graficznie seria, ponadto to w końcu jest evangelion zrobiony dobrze.
It's a Sony.
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika vries
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika vries
Przykładanie wartości demokratycznych do analizy dzieł kultury pokazuje tylko brak umiejętności oceny tychże. Jak tysiąc ludzi powie, że kupa smakuje jak czekolada to wcale nie sprawi, że kupa stanie się czekoladą.
Musisz się nauczyć, że ludzie w internecie są głupi, a Twoje zdanie jest najważniejsze bo jest TWOJE. CO mnie obchodzi, że większość osób uważa Kimo no na Wa za arcydzieło, skoro widziało raptem kilka pełnometrażowych anime i to z pewnego ograniczonego zbioru, więc nawet nie mają z czym filmu Shinkaia zestawić dla porównania.
Widziałem tylko jeden film anime, który się wizualnie wyłożył pod koniec w typowy dla serii telewizyjnych sposób i była to któraś z wczesnych odsłon Hii no tori, chyba Ai no CosmoZone. Twój argument pokazuje, że w zasadzie nie znasz się na tym, czym różni się produkcja serii telewizyjnej od filmowej w przypadku anime, bo to, co opisujesz właściwie się nie zdarza nigdy.
Musze Cię rozczarować, ale redukcja klatek (animacja połówkowa albo nawet na jedną‑trzecią) to zabieg, który nie wynika z oszczędności (chociaż ta jest jego skutkiem), ale z chęci urealnienia ruchów. Popatrz na stare filmy disneya, jakie są nienaturalnie płynne, gdyż wszystkie się tam dzieje w 24 klatkach na sekundę (albo coś koło tego, nie wiem na ile wtedy animowali). Zapewniam Cię, że ruch postaci w Kimi no na Wa był w większości animowany co dwie, a nawet co trzy klatki, bo tak się robi i to wcale nie z oszczędności. Zwyczajnie wtedy ruch wygląda lepiej i bardziej naturalnie.
Re: Subiektywna opinia na temat filmu Kimi no Na wa
Mało widziałeś. To jest średnia‑wyższa półka.
jako osoba, która widziała trochę pełno metrażowych anime z różnych okresów rozwoju tego medium absolutnie się z tym nie zgadzam. Znam filmy zarówno odważniejsze wizualnie jak i lepiej wykonane, lepiej animowane, z lepszymi tłami. Zależy co porównywać. Shinkai omamia ludzi tłami i wizualnymi detalami, ale to tylko wierzchnia warstwa obrazu. A przecież pod tym jest kompozycja scen, w której Shinkai jeszcze wiele musi się nauczyć.
Re: Opening # 2