Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Maxromem

  • Avatar
    Maxromem 6.09.2016 00:12
    Re: Świetne anime!
    Komentarz do recenzji "Arslan Senki [2015]"
    Ło Jezusie… sorry, ale co to za bzdury o tym, że niby nie powinno się pisać recenzji, bo nie jesteśmy z Japoni? A co to ma do rzeczy? Już pomijam to, że mamy XXI wiek i wymiana kulturowa, językowa i ideowa między nacjami zachodzi pełną parą, ale co ma bycie spoza Japoni do oceny anime? Że ktoś nie zna kultury? A od kiedy znajomość kultury jest wymagana, żeby docenić jakieś dzieło? Czy nie można oceniać lub krytykować obrazów Rembrandta albo książek Sienkiewicza? Przecież to też odmienne kultury niż obecnie Polska.

    Znajomość kultury, zachowań, wierzeń czy czegokolwiek innego może pomóc w interpretacji dzieła, ale w żaden sposób nie jest wymagana, żeby je ocenić. Rzetelnie jest zaznajomić się z tymi aspektami kulturowymi, które występują w danej produkcji, ale bez przesady. Zresztą, no prośba, większość masowej sezonówki z jakąkolwiek „kulturą” mało ma wspólnego, a jest robione tylko i wyłącznie żeby dostarczyć ludziom rozrywki. I tyle.
  • Avatar
    Maxromem 5.09.2016 21:45
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    Dokładnie to co napisał Walet Pik.

    Od siebie dodam jeszcze to, że ciężko jako jakikolwiek argument w tej dyskusji podać „pieniądze” albo „sprzedaż”. Rynek w Polsce w zasadzie nie istnieje jeśli chodzi o anime (a rynek mangowy dopiero się odradza). Więc ten argument nie ma sensu.

    Tak samo mówienie, że anime są tworzone tylko po to, żeby się sprzedały też mija się z celem. Są anime tworzone dla sztuki i są takie tworzone dla hajsu, więc ten wyróżnik jest dosyć słaby. Szczególnie jeśli z góry wiemy, który typ jest popularniejszy i lepiej się „sprzedaje”.
  • Avatar
    Maxromem 4.09.2016 00:42
    Re: Świetne anime!
    Komentarz do recenzji "Arslan Senki [2015]"
    Arslana porzuciłem po kilku odcinkach, bo nie mogłem utrzymać się na krześle z żenady. Niemniej pokłócę się o Twój punkt nr 2 – nie możesz przytaczać zawodów szermierczych (czy to HEMA, czy BotN, czy zwykła szermierka) w kontekście walnych bitew. Jedno z drugim ma niewiele wspólnego. Przede wszystkim takie walki odbywały się w formacji i nawet pospolite ruszenie było w jakimś stopniu utrzymywane w szyku przez dowództwo. Twój argument jest słuszny, ale odnosić się może tylko do pojedynków w Arslanie, które standardem mediów na całym świecie, nie mają nic wspólnego z historią. A przynajmniej nie z tym, o czym wiemy z historii.

    Zresztą, ciężko wymagać realizmu w kwestiach militarnych od serii, w której kawaleria szarżuje w ciemno, a wierze oblężnicze są używane na otwartym polu. Ta część produkcji od początku była tragiczna.

    I jeszcze odniosę się do tej części:
    Dopomnę tylko, co do tego, co wcześniej napisano – jak to jest, że niektóre badziewne serie, sezonówki, które nie miały nawet połowy przygotowania takiego, co Arslan Senki, są w większości powtarzalne i niczym nie wybijają sie z schematu, a dostały o wiele wyższe noty, które wręcz zachęcają do oglądania, bo przecież ,, nawet wysoko ocenione!”

    Dzieje się to w prosty sposób – oczekiwania co do tych dwóch „typów” serii są inne. Nikt nie oczekuje od „badziewnej sezonówki” bycia czymś lepszym niż przeciętniak. Z kolei od takiej serii jak Arslan, która ma podłoże w postaci książki, utalentowaną i uwielbianą „autorkę” i wysoki (chyba) budżet, która również nie jest pierwszą adaptacją i zawsze będzie musieć się liczyć ze starą OAVką, wymaga się bardzo dużo. Ba, należy wymagać bardzo dużo. Stąd też większe niezadowolenie, po takim niewypale i gorsza ocena.
  • Avatar
    Maxromem 31.08.2016 23:27
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    W sumie dziwne jest to na Tanuki, że „piątka” ma więcej wad niż zalet. Takie na przekór standardom.

    Dlatego właśnie uściśliłem swoją definicję do „dobre dla wszystkich wyrzucając każualów” :D Oczywiście jest to definicja mocno abstrakcyjna, a wręcz w pewnym sensie utopijna, ale nie bardziej niż „dobre dla wszystkich”.

  • Avatar
    Maxromem 31.08.2016 15:59
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    5.5 wychodzi nie tylko z arytmetycznej średniej, ale też z tego, że w opisie ocen na 5 gwiazdek zasługuje seria, która ma więcej wad niż zalet, a na 6 zasługuje taka, której wady i zalety się m/w równoważą. Ponieważ Tanuki nie uwzględnia „półgwiazdek” (ale liczy średnią do dwóch miejsc po przecinku), uważam że 5.5 to trafny wyróżnik. Można ew. uznać te 6 gwiazdek za średnią, ale jak dla mnie to zdecydowanie za dużo.

    Masz racje co do doboru losowego, ale o tym co mówisz świadczy też te 8% ocen „poniżej średniej”. Od razu stwierdza to, że rozkład ocen jest mocno przeciążony w jedną stronę, co jest wynikiem doboru nielosowego (wpływu innych czynników).

    Jak tylko zobaczyłem, że skomentowałeś, wiedziałem, że znowu będzie o definicji jakości :D Więc od razu mówię, że uważam, że pewne rzeczy mogą być obiektywnie dobre i nie wszystko jest subiektywne. Dobre oczywiście znaczy „dobre dla mnie”, ale nie ograniczałbym się aż tak. Powiedzmy dobre dla części widzów, która (tak jak powiedziałeś) nie ma „słabego porównania do innych tytułów, nie skupia się, itp.”.

    Definicja obserwatora ma się nijak z rzeczywistością, bo nie istnieje coś co jest „dobre dla wszystkich”. Można to stopniować mówiąc „dobre dla większości” albo „dobre dla ogółu”, ale jaki to ma sens skoro już ustaliliśmy, że ogół jest ograniczony?

    Moja metoda była łopatologiczna, ale miała tylko zaznaczyć jaki jest trend w ocenianiu.

    Zgadzam się natomiast w 100% z ostatnim stwierdzeniem, bo patrząc na znajomych z różnych krajów to Nanatsu no Taizai jest wszystkim tylko nie anime dla hipsterów :D
  • Avatar
    Maxromem 31.08.2016 14:14
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    Idąc dalej, ilość serii, które są ocenione przez użytkowników jako „poniżej średniej” (mają mniej niż 5.5) to 258 na… jakieś 3290 recenzji (o ile nie machnąłem się w liczeniu). To daje tylko niecałe 8%.

    Dla podsumowania: średnią oceną (a raczej medianą) na Tanuki jest około 6.5 (biorąc pod uwagę i oceny użytkowników i recenzentów), a ilość pozycji ocenionych poniżej średniej (w dziesięciostopniowej skali jest to 5.5) stanowi jedynie 8% ilości wszystkich pozycji. Jednoznacznie świadczy to o tym, ze statystyczny widz mocno zawyża swoją ocenę i nie używa pełnej skali ocen.

    Niestety, średniej arytmetycznej nie chce mi się liczyć, ale patrząc na te dwie zależności stawiam że wyjdzie gdzieś między 7 a 7.5. Kolejny dowód na trafność mojego stwierdzenia.

    Czyli skoro ustaliliśmy już, że statystyczny widz nie korzysta z 10­‑stopniowej skali tak jak powinien, możemy również tym samym obalić Twoją tezę, że popularność = jakość. Jakość = jakość i nic innego.

    Trochę się rozpisałem, ale wciągnęła mnie dyskusja.
  • Avatar
    Maxromem 31.08.2016 13:56
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    O zgrozo, ależ błąd popełniłem. Nie zwróciłem uwagi oczywiście na fakt, że ponad 20 stron to recenzje bez oceny czytelników. Czyli inaczej: 33 stron recenzji daje nam średnią w połowie 16 strony… czyli koło 6.95. Nie 5.5 ale aż 6.95.
    A co do recenzentów to mamy 37 stron, w połowie 18 strony wychodzi 6.33.

    Z tego można wyciągnąć dwa wnioski:
    1) „średnią” oceną jest około 6.5, a nie 5.5 jak wychodzi z matematyki i logicznego myślenia,
    2) ludzie zawyżają swoje oceny i sztucznie ograniczają swoją skalę ocen (np. 5 dla nich to będzie słabe anime).

    Jak widać, jest gorzej niż na początku pisałem.
  • Avatar
    Maxromem 31.08.2016 12:16
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    Mówiąc, że „niejakość = niemożliwa popularność” automatycznie stwierdzasz, że popularność = jakość. Tylko tyle i aż tyle. Twój model, którym próbujesz to udowodnić jest nie tyle idealistyczny, co wręcz naiwny. Nie zakłada on marketingu (na zachodzie za marketing można uznać hype jaki towarzyszy niektórym seriom) czy dostępność. Zresztą, według tego modelu nie mogłaby istnieć seria dobra, ale niepopularna, bo dobre oceny powinny automatycznie przyciągnąć większą ilość widowni.
    Poza tym jak wyjaśnisz fakt, że na MALu to nieszczęsne SAO ma następujące oceny od 10 najbardziej pomocnych (z największą ilością „helpful”): 7, 4, 3, 3, 2, 5, 1, 7, 9, 2. To co, ludzie uważają, że jest dobre, bo większość oceniła dobrze, ale ludzie uważają też, że jest słabe bo zgadzają się z recenzjami, które mają negatywną ocenę. Jak żyć?

    Oho widzę te mityczne „odbiorcy anime to specyficznie ukierunkowana grupa widzów.” Nie prawda, to ci sami ludzie, którzy grają na kompie czy idą zobaczyć najnowszych Avengersów w kinie, więc porównanie jest jak najbardziej na miejscu. Przedstawia ono w jaki sposób myśli i czego chce ogół społeczeństwa. Jak myślisz dlaczego takie Call of Duty czy Fifa sprzedaje się w chorych nakładach pomimo ewidentnych braków tych produkcji?

    Zerknij na wszystkie recenzje na Tanuki, jest tego 55 stron. Czyli gdzieś w połowie 27 strony recenzji powinny być „średnie” serie mające ocenę 5.5. Pudło, według rankingu użytkowników to 6.12 a recenzentów 5. Czyli ogół społeczeństwa zawyża swoje oceny (a recenzenci mogą być oskarżeni o zaniżanie, ale to inna sprawa).
  • Avatar
    Maxromem 30.08.2016 21:31
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    Nie przytoczyłeś sensownych argumentów, powiedziałeś tylko, że popularność = jakość. Zobacz najlepiej zarabiające filmy z danego roku i porównaj z nominacjami do oskara. Nie pokrywa się co? A to, że najbardziej popularne serie mają wysokie oceny to nic dziwnego, skoro dla większość ludzi „średnia” seria zasługuje na 7…
  • Avatar
    Maxromem 30.08.2016 01:09
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    Poddaję się i mam szczerą nadzieję, że trolujesz. No nic dałem się wciągnąć, punkt dla Ciebie.
  • Avatar
    Maxromem 30.08.2016 00:29
    Re: Opening
    Komentarz do recenzji "Kiznaiver"
    Skoro zgadzasz się, że recenzje powinny być subiektywne to czemu narzekasz na subiektywność tej recenzji? Nie kminię zupełnie :D I o co chodzi z tym „celowym nawoływaniem”, że niby ludzie się zniechęcą bo zobaczą, że recenzentowi muzyka się nie podobała? Litości…
  • Avatar
    Maxromem 29.08.2016 22:14
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    Czy popularność SAO czy Attack on Titan to niezaprzeczalny dowód na to, że są po prostu dobre? Albo czy relatywna niepopularność Kaiby, Ping Ponga czy Cassherna to niezaprzeczalny dowód, że są po prostu słabe?

    Popularność serii ma się nijak do jej jakości. Odzwierciedla tylko i wyłącznie na co jest popyt wśród publiczności i co „się sprzeda”.
  • Avatar
    A
    Maxromem 29.08.2016 14:13
    Komentarz do recenzji "Drifters: Special Edition"
    W serii TV proszę o więcej akcji i mniej wstawek komediowych. Zapowiada się świetnie, byle tylko tak nie skakali atmosferą między mroczną a komiczną.
  • Avatar
    Maxromem 29.08.2016 00:07
    Re: Anime dla hipsterów
    Komentarz do recenzji "Nanatsu no Taizai"
    Jeśli anime podpadło pod gust większości widzów to jest niezaprzeczalnie robione pod publiczkę, bo jak wiadomo statystyczny widz zadowoli się byle ochłapem rzuconym na talerz, a pysznego dania nie tknie, bo wymaga wysiłku by je zdobyć ;)
  • Avatar
    Maxromem 24.08.2016 23:33
    Komentarz do recenzji "Arslan Senki: Fuujin Ranbu"
    Zgadnę zanim kliknę, Lindybaige?
  • Avatar
    Maxromem 19.08.2016 23:12
    Komentarz do recenzji "Boku no Hero Academia"
    A spoko, pisałem z perspektywy, że odcinki będą wychodzić na bieżąco i nie trzeba będzie zarywać miliona nocy na obejrzenie całości naraz.
  • Avatar
    Maxromem 17.08.2016 23:44
    Komentarz do recenzji "91 Days"
    Serio, zdziwiłabyś się. Głównie to ci straszni „każualowcy”, którym wystarczą zwariowanie postaci, walki, zalążki romansu i shippowanie :D
  • Avatar
    Maxromem 17.08.2016 21:54
    Komentarz do recenzji "91 Days"
    Możliwe. Albo ktoś „z góry” zarzucił takim wymogiem żeby poszerzyć grono odbiorców jak to robią w Hollywood (a sądząc po komentach na różnych stronach to dużej części ludzi Fango się podoba). Szczególnie, że to seria oryginalna, nie musi trzymać się niczego.

    Eh, i tak jest dobrze, ale mogło być lepiej.
  • Avatar
    Maxromem 17.08.2016 18:53
    Komentarz do recenzji "Boku no Hero Academia"
    Ale wyszło na razie tylko 12 odcinków, więc tylko je mogę ocenić. A bez sensu jest moja ocena czy końcowe zdanie, bo nie potrafię stwierdzić z Twojej wypowiedzi.
  • Avatar
    A
    Maxromem 17.08.2016 15:33
    Komentarz do recenzji "Boku no Hero Academia"
    Samo założenie serii jest mało oryginalne, co w połączeniu z byciem jednym z Hajpów Sezonu na początku mocno mnie odrzuciło. Ostatecznie jako shounen BnHA jest okej, powyżej średniej. Bohaterowie są prości, nieskomplikowani, ale w miarę sympatyczni. Fabuła na razie to 2/3 wprowadzenia i przedstawienia postaci i 1/3 zalążku konfliktu. Walki są w porządku, bez szału, ale narzekać też raczej nie można. Ot, taki shounen, ze wszystkimi shounenowymi wadami i zaletami. Podobałoby mi się bardziej gdybym był w wieku grupy docelowej, ale niestety te lata już za mną :D

    Ogólnie można sięgnąć zamiast jakiegoś innego battle shounena, przynajmniej nie odpycha bilionową ilością odcinków.
  • Avatar
    A
    Maxromem 17.08.2016 15:27
    Komentarz do recenzji "Berserk [2016]"
    Nadgoniłem zaległości i muszę stwierdzić, że im dalej tym zdecydowanie lepiej. Animacja nie tyle może się poprawia, ale przyzwyczajenie + większe użycie 2D sprawia, że staje się bardziej znośna. Co do historii, to jak na razie Conviction Arc jest przedstawiony w miarę spójnie i zgodnie z mangą. Można się czepiać, ale takie są prawa adaptacji, że nie wszystko można zaadaptować. Zresztą, nigdy nie rozumiałem tego wymogu „wiernej adaptacji”. Po co mi dokładnie identyczna historia dwa razy?
  • Avatar
    A
    Maxromem 17.08.2016 15:24
    Komentarz do recenzji "91 Days"
    Szkoda, że za każdym razem gdy już mam wychwalać świetny klimat tego anime, zza rogu wyskakuje Fango i wszystko psuje. Rozumiem, że od czasu Dark Knighta szaleni złoczyńcy w stylu Jokera są na topie, ale ileż można…
  • Avatar
    A
    Maxromem 17.07.2016 22:11
    IT'S LIT!!!
    Komentarz do recenzji "Thunderbolt Fantasy: Touri-ken Yuuki"
    Dobra, jeżeli w każdym odcinku będzie walka, która sprawia, że jaram się jak nastolatek to będzie to czarny koń sezonu.

    Jak ktoś ma wątpliwości to radzę się przełamać i obejrzeć jeden odcinek. Warto.
  • Avatar
    A
    Maxromem 17.07.2016 13:31
    Komentarz do recenzji "Koutetsujou no Kabaneri"
    Świetny przykład na to, że rule of cool nie wymaga fabuły, a wręcz wprowadzanie jej może wyjść serii na złe.

    Eh, nie było super, ale przynajmniej było efektownie w pierwszej części. W drugiej… kiła.
  • Avatar
    Maxromem 17.07.2016 13:22
    Re: Modowe babole :|
    Komentarz do recenzji "91 Days"
    Wiem, wygooglowałem „fango” i mi wypadło jakieś lecznicze błoto na polskiej wiki, ale że nie było odpowiednika strony po włosku to zignorowałem.

    I w ogóle chyba wolałbym mieć ksywkę od angielskiego fang niż od błota :D