Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Maxromem

  • Avatar
    R
    Maxromem 11.12.2016 14:22
    Rowna grafika?
    Komentarz do recenzji "91 Days"
    Bardzo spoko recenzja, naprawde mi sie podoba. Ogolnie zgadzam sie z autorem, jednak totalnie nie zgodze sie co do grafiki, a przede wszystkim z tym, ze trzyma rowny poziom. Jakosc skacze i to miejscami do koszmarnie niskich poziomow. Pierwsze odcinki wygladaly w porzadku, ale te m/w w srodku drugiej polowy to byl istny koszmar.
  • Avatar
    Maxromem 8.12.2016 21:44
    Komentarz do recenzji "Kimi no Na wa"
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Maxromem 7.12.2016 00:02
    Komentarz do recenzji "Kimi no Na wa"
    Postanowiliśmy z kumplem odreagować po egzaminie i spontanicznie kupiliśmy bilety kilka dni temu. Właśnie wróciłem z kina.

    Nie będę powtarzać tego co wszyscy, więc tylko powiem, że zgadzam się ze wszystkimi poprzednimi komentarzami, ALE…

     kliknij: ukryte 

    Pomimo tego, zdecydowanie polecam wszystkim. Atmosfera w kinie była taka, że obawiałem się, że na koniec wszyscy zaczną klaskać :D Na szczęście obyło się bez, bo poczułbym się jak w lądującym samolocie przed laty :D
  • Avatar
    A
    Maxromem 30.11.2016 01:43
    Komentarz do recenzji "Legend of Lemnear: Kyokuguro no Tsubasa Valkisas"
    Niby sztampowa fabuła i kartonowe postaci, ale dzięki ładnej grafice i dobrej ścieżce dźwiękowej ogląda się to przyjemnie. Szkoda, że walki (oprócz pierwszej i ostatniej) jakością wykonania nie grzeszą, czasami nawet mamy do czynienia ze znanym chwytem z serii „Błysk! I przeciwnik pokonany”, bo było by nawet dobrze. A tak, tylko powyżej przeciętnej.
  • Avatar
    A
    Maxromem 30.11.2016 00:49
    Komentarz do recenzji "Amon Saga"
    Koślawe, brzydkie, naiwne i nudne. Magia i miecz ma to do siebie, że nie jest stylem mocno wyrafinowanym, więc ciężko wymagać Bóg wie czego, ale no błagam… wtórność do potęgi n­‑tej. Filmu nie polecam nikomu, chyba że wielkim fanom opowieści spod znaku magii i miecza, którzy już nie mają co oglądać albo totalnym laikom. Chociaż tym drugim lepiej radzę sięgnąć po klasyków i poczytać o Conanie czy Elricu z Melnibone. Jeśli chodzi o anime, to zdecydowanie lepszym przykładem pod każdym względem jest Shingeki no Bahamut, a z bardziej „mhrocznych” serii to i Berserk i Garo biją Amon Sagę na głowę i to na początku pierwszej rundy.
  • Avatar
    A
    Maxromem 29.11.2016 01:36
    Komentarz do recenzji "Black Magic M-66"
    Całość to w zasadzie 40 minut, mniej lub bardziej trzymającej w napięciu, ale za to bardzo przystępnej akcji. Roboty rzeczywiście wydają się groźne i niezniszczalne, trup ściele się gęsto, a nic nie wydaje się specjalnie przesadzone. Jakieś tam elementy cyberpunku są, ale raczej tylko stylistyczne. Oprócz tego to reszta to raczej nic specjalnego, ale jak ktoś ma chwilę i nie wie co obejrzeć to polecam.
  • Avatar
    Maxromem 8.11.2016 01:40
    Re: Roy Mustang
    Komentarz do recenzji "Stalowy alchemik: misja braci"
    A ja byłbym ostrożny z aplikowaniem wiedzy chemicznej do czegokolwiek co się dzieje w FMA. Lepiej traktować alchemię jako po prostu magię, obostrzoną jakimiśtam zasadami, prawami czy regulacjami. Dobrze, że wszystko jest spójne i seria tych reguł nie łamie, ale jak zacznie się przekładać to na rzeczywistą naukę to szybko wszystko traci sens.
  • Avatar
    Maxromem 27.10.2016 20:36
    Komentarz do recenzji "Berserk [2016]"
    Ośmielę się nie zgodzić. W dzisiejszych czasach trudno znaleźć jakąkolwiek historię, w której „dobro” bezpośrednio i bezdyskusyjnie zwycięża nad „złem”. Filmy o superbohaterach, książki fantasy, nawet serie dla młodzieży, wszystko to stara się jak najbardziej skomplikować życie „Dobrym” postaciom. A jak już mówimy o dark fantasy, to w zasadzie nie znam żadnego przedstawiciela tego gatunku, który by coś takiego przedstawiał. A Berserk jest arcydziełem… do zakończenia Conviction arc. Po tym to niczym nie różni się od tysiąca innych „usiec jakieś potwory” serii.
  • Avatar
    Maxromem 26.10.2016 21:18
    Re: Dobre c.d.
    Komentarz do recenzji "Kino no Tabi: The Beautiful World"
    Nie zapluj się tylko ze złości… Pieklisz się jakby ktoś Cię swoim stwierdzeniem osobiście obraził… A i jeszcze takie wywyższanie się nad innych w formie udowadniania ich niewiedzy powinno się było zostawić gdzieś w podstawówce. Cieszę się niezmiernie, że jesteś fanem/fanką, ale swoim zachowaniem raczej nie promujesz nowelki.

    To, że nowelka ma ileśtam tomów i to co w tych tomach jest, ma absolutnie zerowe znaczenie w przypadku oceny anime. A samo anime w tych 13 odcinkach zawarło wszystko co było mu potrzebne by stać się swego rodzaju małym arcydziełem. Nie trzeba oglądać nic więcej żeby dojść do takiego wniosku.
  • Avatar
    Maxromem 26.10.2016 19:45
    Komentarz do recenzji "Fune o Amu"
    Porównanie jak dla mnie bardzo trafne, zważywszy, że w obu seriach przedstawiony jest z pozoru mało ciekawy temat.
  • Avatar
    A
    Maxromem 25.10.2016 20:22
    Komentarz do recenzji "Berserk [2016]"
    W obronie serii też dorzucę swoje, a co!

    Jako osoba, która przeczytała Berserka (a przynajmniej do trolli) uważam, że fabularnie mało można zarzucić tej adaptacji. Szczerze, to nawet wydaję mi się, że ukrócenie historii wyszło na dobre.

    Można się spierać o reżyserię, która może przyprawić o zawroty głowy. Można spierać się o CGI, ale tu wątpię żeby znaleźli się jacyś obrońcy. Można spierać się o muzykę, ale tu nie zgodzę się z recenzentem – wg mnie dopasowana była w porządku. Ale jak dla mnie to sprawy drugorzędne. Fabuła i postaci były dobre, a to mi wystarczy.
  • Avatar
    A
    Maxromem 24.10.2016 02:29
    Komentarz do recenzji "Sangatsu no Lion"
    Zdecydowanie jeden z faworytów tego sezonu. Spokojny i ciepły klimat, wyraziste postaci i, co najważniejsze, subtelność. Często można się natknąć na „okruchy życia”, które z życiem mają niewiele wspólnego, ale na szczęście na razie ta wszechobecna subtelność dodaje wszystkiemu realizmu. Oby tak dalej.
  • Avatar
    A
    Maxromem 22.10.2016 01:17
    Komentarz do recenzji "All Out!!"
    Oj wiedziałem, że ten odcinek będzie decydujący…

     kliknij: ukryte 

    Duże nadzieje w tym pokładałem, nawet kłóciłem się z bratem, że jeszcze coś z tego będzie, a tu taka klapa.
  • Avatar
    A
    Maxromem 21.10.2016 23:12
    Komentarz do recenzji "Flip Flappers: Fantazja vs. świat"
    Dołączam się do pochwał poprzedniczek – serię ogląda się wyśmienicie.

    Trzymam jeszcze kciuki za fabułę. Mam nadzieję, że po wprowadzeniu charakter serii będzie mniej epizodyczny i dostaniemy jakiś wątek główny. Jak nie to sam spektakl będzie satysfakcjonujący.
  • Avatar
    A
    Maxromem 20.10.2016 02:08
    Komentarz do recenzji "To Be Hero"
    Oj już myślałem, że prostacki humor już mnie nie będzie śmieszyć, a tu proszę :D
  • Avatar
    A
    Maxromem 19.10.2016 03:21
    Komentarz do recenzji "Fate/Zero"
    Po pierwszej części muszę stwierdzić, że jak na anime, które opiera się na tzw. death game to mało tu śmierci. Zobaczymy jak będzie dalej.

    Walki są bardzo dobre, ale trochę jest ich mało. Za to dużo dialogów, szczególnie poruszania tematów ideologicznych. Różnie z nimi było. Niektóre były ciekawe i dostarczały dużo informacji o mówiących. Inne w ogóle. Duża ilość postaci z początku lekko przytłaczała, ale szybko da się przyzwyczaić. Dużym problemem jest z kolei to jak przedstawieni są bohaterowie – seria dzieli ich na super kompetentnych i totalnie niekompetentnych. W zasadzie nie pojawia się postać, która jest w jakikolwiek sposób pośrednia. Taki kontrast powoduje, że trudno mi uwierzyć, że do tej pory prawie nikogo nie wyeliminowano. Mam nadzieję, że to się zmieni w drugiej części.

    Na razie takie 6. Na szczęście oglądając to długo po premierze mogę od razu zabrać się za drugą połowę, więc ta ocena może jeszcze się zmienić.
  • Avatar
    A
    Maxromem 19.10.2016 01:30
    Komentarz do recenzji "Tiger Mask W"
    Jak mało wrestlingu może być w anime o wrestlingu? Bardzo mało. A to co jest, jest w najlepszym przypadku nudne. Zero polotu, zero fajerwerków i zero powodów aby jarać się jakąkolwiek walką.
  • Avatar
    Maxromem 19.10.2016 01:27
    Komentarz do recenzji "Shuumatsu no Izetta"
    3 odcinki za mną i rzeczywiście cofam to co powiedziałem o chęci przedstawienia realizmu. Chyba robiłem sobie jakieś nadzieje…
  • Avatar
    A
    Maxromem 19.10.2016 01:25
    Komentarz do recenzji "Nobunaga no Shinobi"
    Luźne, przyjemne i z przymrużeniem oka, spokojnie można poświęcić te 4 minuty na odcinek i kilka razy się uśmiechnąć. Czasem nawet zaśmiać.
  • Avatar
    A
    Maxromem 19.10.2016 01:21
    Komentarz do recenzji "Soul Buster"
    Trudny orzech do zgryzienia. Po dwóch pierwszych odcinkach zdawało się, że będzie to jakaś imitacja Fate'ów, ale w trzecim w końcu wprowadzili jakieś elementy karcianki. Wydaję się, że należy do tego podejść stricte rozrywkowo i oglądać dla samych walk (może jakiś wątek kolekcjonerski, ale ilość odcinków i ich długość raczej temu przeczą). Tu pojawia się pewien problem – wspomniane poniżej efekty graficzne. Nie jestem w stanie wymyślić dlaczego ktoś to wymyślił, a ktoś inny zatwierdził? Może chcieli wprowadzić jakiś unikalny element? albo przykryć czymś niedoróbki w animacji? Nie wiem. Efektem tego jest to, że mało co w zasadzie widać, przez co cierpi i animacja, i choreografia, i wszystko inne związane z walkami, czyli jedynym powodem by to anime oglądać.

    Dziwne to anime.
  • Avatar
    Maxromem 13.10.2016 20:15
    Komentarz do recenzji "Naruto Shippuuden"
    $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
  • Avatar
    Maxromem 13.10.2016 01:13
    Komentarz do recenzji "Thunderbolt Fantasy: Touri-ken Yuuki"
    No spoko, ale można to było lepiej rozplanować, a nie wprowadzając postaci, które w zasadzie nie mają żadnego wpływu w ostatecznym rozrachunku.

    To bardzo proste akurat – walki były jedyną rzeczą, która mi się podobała w tym anime. Do tego były na tyle dobre, że w miarę wynagradzały mi luki w pozostałych aspektach. Więc kiedy nagle okazało się, że wcale nie było żadnego zagrożenia i że ta dwójka jest totalnie przekokszona, wszystko się zmieniło. Może źle to ująłem. Powinienem był powiedzieć, że zawód jaki odczułem po ostatnim odcinku był zwiększony przez porównanie do tego jak dobrze była prowadzona akcja w poprzednich odcinkach. No i jak przemyślałem sobie całą historię jeszcze raz, po zakończeniu seansu, to właśnie doszedłem do tych wyżej wymienionych wniosków.

    Jeśli chodzi o coś tak mało oryginalnego i z tak dużymi problemami (fabułą, postaci) użyłbym raczej słowa „sztampowa” niż „klasyczna”. Wuxia rządzi się swoimi prawami, ale to nie znaczy, że można jej braki wytłumaczyć konwencją.
  • Avatar
    Maxromem 12.10.2016 02:04
    Komentarz do recenzji "Thunderbolt Fantasy: Touri-ken Yuuki"
    Owszem, nie muszą. I byłoby wszystko spoko, gdyby na koniec nie dowiedzielibyśmy się, że Setsujin i Sho Fu Kan to jednoosobowe armie zdolne pokonać dowolnego wroga. Skoro Setsujin sam pokonał Betsu Ten Gaia, to nie dałby sobie rady z dojściem do niego?

    Ogółem moje zarzuty to głównie słaba i oklepana fabuła (grupa osobliwych bohaterów wyrusza na wyprawę żeby pokonać Tego Złego) i kiepskie przedstawienie postaci. Jak już wspominałem, wszystko nadrabiały walki, ale tylko do ostatniego odcinka. Poprzez uczynienie z Setsujina i Sho Fu Kana takich mega kozaków nagle wszystkie ich poprzednie starcia okazały się dziecinadą. Cała ta radość, którą miałem z oglądania poprzednich walk nagle prysła, bo wiedziałem już, że tak naprawdę wynik każdej z nich był z góry przesądzony. Całe napięcie, całe to uczucie, że bohaterom może coś się stać nagle prysło. Jak dla mnie jest to duży błąd, wręcz monumentalny jeśli chodzi o serię, w której walki były w zasadzie jedyną rzeczą, która mnie interesowała. To i oczywiście fakt, że te ostatnie dwie walki były dosyć marne w porównaniu do poprzednich.
  • Avatar
    Maxromem 12.10.2016 01:19
    Komentarz do recenzji "Thunderbolt Fantasy: Touri-ken Yuuki"
    Jak na kogoś tak wielbiącego tę serię chyba nieuważnie oglądałaś :D Przecież to Sho Fu Kan odwalił całą robotę. To on zabijał umarłych i to on pokonał golema. A do wieży dostali się za pomocą tych martwych ptaków, a nie przez labirynt. Jak widać reszta grupy była zbędna. A patrząc na to jak OP Sho Fu Kan naprawdę jest dokładnie widać, że nigdy nie byli potrzebni, skoro w ciągu 5 sekund zabił Królową Demonów, to ten golem nie miał najmniejszych szans :D
  • Avatar
    Maxromem 12.10.2016 00:01
    Komentarz do recenzji "Thunderbolt Fantasy: Touri-ken Yuuki"
    A, że niby coś tam o testowaniu jak silny jest Sho Fu Kan? Bo serio nie pamiętam. Jak tak, to jest już tak ograny schemat, że aż oczy bolą. Zresztą użyty tylko po to żeby wprowadzić parę dodatkowych postaci, które na dłuższą metę w ogóle się nie liczą.