x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika ZSRRKnight
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika ZSRRKnight
– no niby tak, ale też ci najlepsi twórcy po prostu pracują przy projektach, przy których chcą pracować i nikt im nie oferuje taczek złota, by zmieniali zdanie i pracowali przy tym czy owym.
– nie wiem czy w ogóle gdziekolwiek są udostępniane takie liczby, a nawet jeślibyś znalazł, to i tak za dużo by nie powiedziały o produkcji, bo, jak wyżej, o jakości decyduje głównie to kto przy danym anime pracował i w jakich warunkach. W ogóle nikt nigdy praktycznie nie wspomina budżetów, gdy się dyskutuje, pisze, recenzuje itd. o jakości animacji itd.
– przepraszam, ale to trochę naiwne – znaczy też bym może chciał, żeby tak to działało w idealnym świecie, ale wiadomo co kieruje decyzjami producentów xd
Ogólnie to najlepiej po prostu zrobić własny research, tj. poczytać mądrych ludzi, wiedzących dużo, dużo więcej ode mnie na przykład, żeby faktycznie sobie mniej więcej zobrazować jak to wygląda za kulisami.
Tak na szybko podrzucam dwa artykuły: [link]
[link]
Jeśli temat cię zainteresuje, to na pewno znajdziesz więcej źródeł w anglojęzycznym internecie.
Poprawione kodowanie. Moderacja
Re: Chainsaw Man: Reze-hen - krótka opinia
9
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika ZSRRKnight
9
Cieszę się też, że mamy całe trzy na epilog, choć trochę szkoda, że to już naprawdę się kończy…
8
Re: Warto
No a tak poza narzekaniem to Netflix zazwyczaj robi niezłe napisy – z tego, co pamiętam to np. w Dandandan nie widziałem jakichś rażących błędów. Ale i tak to raczej drobne pozytywy w morzu nijakości – dla tych wszystkich korporacji Polska to niemalże trzeci świat, więc po co mają się starać…
6
Co do pierwszej części to zgadzam się częściowo – animację odbiera się również subiektywnie pod względem gustu, estetyki etc, ale animacja to też rzemiosło i zawsze trzeba umieć rozpoznać i docenić wspaniałe dzieło, nawet jeśli subiektywnie się nie podoba. Na myśl przychodzi mi np. Kimetsu no Yaiba – animacyjne cudo, naprawdę długo by można o tym pisać, ale osobiście nie lubię takiego stylu
I jeszcze tu mam wątpliwość: – a skąd ten plagiat? Obie serie powstały na podstawie mangi tego samego autora (trochę się dziwię, że ani razu nie wspomniałeś Arawiego w tekście, biorąc pod uwagę jak ważną rolę pełnił również podczas powstawania adaptacji), więc to dosyć oczywiste, że są podobne.
a tak poza tym niezła recenzja, przede wszystkim niezła w tym kontekście, że mocno motywuje, by napisać własną. No, chyba będę musiał to zrobić, bo tej oceny za animację nie mogę wybaczyć xd
Re: w kinie
37
W ogóle sam główny motyw jest naprawdę słabo zaimplementowany. Weźmy na przykład odcinek 36 – pierwszy live naszych bohaterek. No i co z tym zrobiono? Cały odcinek służył za reklamę rzeczywistego eventu, a w anime występu nie pokazano! To anime tak bardzo skupia się na byciu Precure, że traktuje aspekt idolkowy zupełnie po macoszemu. Widać to nawet po warstwie muzycznej: ile mamy piosenek? Chwila, policzę – 8 (6 w anime + dwa endingi). Nawet nie będę pisać ile piosenek zazwyczaj mają dwunastoodcinkowe anime o idolkach, bo nie ma co kopać leżącego. No i w tym odcinku Uta dostała nowy power‑up – nie dość, że to prosty recolor, to oczywiście bez nowej piosenki, bo po co! Na co komu nowe piosenki?
I naprawdę chciałbym bardziej lubić to anime – w wielu aspektach jest naprawdę dobre, ale te wszystko wady naprawdę mocno ciążą na całości. Jako niezobowiązująca rozrywka w niedzielne poranki jeszcze się sprawdza, ale w porównaniu do dwóch ostatnich serii – wyraźny spadek formy.
Re: ep2
Kolejne sezony to już wymysł producentów, a JC Staff wiadomo jak funkcjonuje – nigdy nie mieli wielkich szans, by zrobić cokolwiek wybijającego się ponad przeciętność. W sumie to zastanawiam się, czy producenci mają wywalone i dali One Punch Mana pierwszemu lepszemu studiu (czyli JC Staff, które ma w zwyczaju brać każdy projekt jaki tylko się da), czy też szukali chętnych i próbowali zebrać podobną ekipę, ale wszyscy byli zajęci/nikt nie chciał zmierzyć się z poziomem pierwszego sezonu etc.? Osobiście skłaniam się ku pierwszej opcji xd.
Re: Boku no Hero Academia 8 po 3 odcinku
A osobiście po prostu myślę, że „modlitwa” była bardziej metaforycznie, narracyjnie, a wszystko to zasługa niemalże niemożliwego kliknij: ukryte powrotu do życia Bakugo, który zapewne zgodnie z wizją Nighteye'a też nie powinien już żyć.
Sigh… spoilery się maskuje. Moderacja
2
1
13
24
12
Oczywiście zapowiedziano już trzeci sezon, więc nic, tylko cierpliwie czekać na kontynuację
12
11