x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
1
1
A, i niestety Netflix wziął sobie serię na przechowanie, więc jak ktoś chce oglądać z polskimi napisami to będzie musiał poczekać do września. Na szczęście fansubberzy wzięli sprawę w swoje ręce, więc można oglądać również po Bożemu – z tygodnia na tydzień xd
1
1
2
1
1
Także jest to bardziej ewolucja niż rewolucja.
13
1
12
12
No i oczywiście wizualnie jest to majstersztyk, więc i dla samej animacji opłaca się obejrzeć
12
12
12
19
W sumie największa wada tego anime to to, że to w mniej więcej w 70% Precure i tylko w 30% anime idolkowe. Od razu nasuwają się porównania z Wonderful, gdzie te proporcje były totalnie odwrócone, a tutaj jakby twórcy trochę się bali odejść od schematów i postawić mocniej na główny motyw sezonu.
Tak czy owak ogląda się to bardzo dobrze – jest zabawnie, uroczo, bohaterki są odpowiednio głupiutkie i angażujące i oczywiście jest tu parę naprawdę dobrych i dobrze zrealizowanych pomysłów.
No nic – jeszcze 30 odcinków przed nami, więc może teraz, jak już obsada jest kompletna, proporcje trochę się zmienią i będzie więcej „idolkowania”. No i żeby nie było – nie mam nic przeciwko sprawdzonej precure'owej formule, a i nie jestem też jakimś zapalonym fanem idolkowych schematów, no ale kurde – akurat wybrali sobie taki motyw, który aż prosi się o nieco odważniejszą realizację…
8
7
6
6
Re: Odc 5
Poprzedni odcinek był o jedzeniu, ten o whisky – nie wiem, według mnie to się za bardzo nie rozjeżdża. A czy realistycznie czy nie – też nie wiem, jakoś nie zwracałem na to uwagi i też ta seria chyba jakoś mocno tym aspektem się nie przejmuje. W sumie taka najważniejsza rzecz z tego odcinka to zwrócenie uwagi na marzenia Yachiyo, a raczej Właściela – i że być może w przyszłość Yachiyo w końcu znajdzie sobie jakiś własny cel.