Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

ZSRRKnight

  • Avatar
    ZSRRKnight 27.12.2020 09:18
    Komentarz do recenzji "Sen'yoku no Sigrdrifa"
    O, muszę się zgodzić. Ostatni odcinek był naprawdę super zrealizowany.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 26.12.2020 13:56
    12
    Komentarz do recenzji "Majo no Tabitabi"
    Moje obserwacje się potwierdziły – gdy jest to lekka seria przygodowa z komediowym zacięciem jest naprawdę dobrze, jednak gdy robi się już poważniej jak w tych odcinkach na początku i w odcinku 9, jest już znacznie gorzej. Może to kwestia gustu, ale i tak uważam, że aż taka różnorodność tematyczna tej serii nie pomogła, bo wyszły po prostu braki autora oryginału lub reżysera, czyli fabularne porywanie się z motyką na słońce. Ostatnie trzy epizody bardzo mi się podobały, byłbym skłonny dla nich podnieść ocenę, ale jednak cały czas mam z tyłu głowy te wcześniejsze fragmenty, gdy naprawdę wątpiłem w jakość tego anime. Podsumowując, jest to całkiem przyjemna seria z epizodyczną fabułą, ciekawą główną bohaterką oraz porządną animacją oraz pięknymi projektami lokacji, jednak wady nie tyle ją przekreślają, co zniżają z potencjalnego do topu do grona porządnych średniaków z widocznymi wahaniami formy.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 24.12.2020 23:12
    12
    Komentarz do recenzji "Adachi to Shimamura"
    Finito. Ogólnie całkiem niezłe anime. Wygrywają przede wszystkim kreacje postaci (szczególnie Adachi) oraz relacji między nimi. W zasadzie poza relacją między Adachi a Shimamurą nic tu nie ma i można to brać bardzo dosłownie. Niestety, wszelkie wątki poboczne zostały nie tyle zmarginalizowane, co po prostu pominięte i olane albo przez pana reżysera lub autora oryginału. Otrzymujemy więc anime nieco wybrakowane, pozbawione głębi akcji i po prostu zwyczajnie miejscami nudnawe. Jednak seans okazał się być dość przyjemny głównie za sprawą Adachi, niezłego scenariusza i powiedzmy, że momentami ciekawej grafiki. No i chyba największym rozczarowaniem można nazwać Yashiro, której istnienie wynika tylko i wyłącznie z fetyszu/chęci nawiązania do poprzedniego dzieła autora oryginału, więc historia równie dobrze poradziła sobie bez niej, a może nawet by zyskała, tracąc potencjalny element denerwujący.
    Trudno ogólnie ocenić to anime i chyba polecam każdemu indywidualnie sprawdzić, bo odbiór może być bardzo różny, w zależności od tego, co kto wymaga od anime slice of life jako takich. Z pewnością można jedynie napisać, że jest to porządne shoujo ai, choć to było pewne od samego początku.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 24.12.2020 10:15
    12
    Komentarz do recenzji "Kuma Kuma Kuma Bear"
    No i koniec. Wiadomość o drugim sezonie ani mnie ziębi, ani grzeje, ale myślę, że jak twórczy nie zboczą z obranego przez siebie kierunku będzie spoko. A wracając do samej bajki – bardziej dla miłośników słodkich dziewczynek i okruchów życia niż dla fanów isekai'ów jako takich. Myślę, że to dobry wyznacznik tego, czym ta seria serio jest. Wysokie stężenie cukru, misie, wszechobecny optymizm, niespieszne tempo – w sam raz na relaks. I po raz trzeci – super rola Maki Kawase; myślę, że przynajmniej dla jej głosu warto zerknąć.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 22.12.2020 12:41
    12
    Komentarz do recenzji "Maou-jou de Oyasumi"
    Kurczę, naprawdę ładne zakończenie. Momentami naprawdę bywało nudno i bez pomysłu, ale ogólnie, biorąc pod uwagę ostatnie odcinki trudno nie uznać tej bajki za udaną. Komedia niezła, świetne projekty postaci, lokacji, wszystkiego w zasadzie, porządna animacja i przede wszystkim super rola Inori Minase. Warto obejrzeć, nawet jeżeli podobnie jak bohaterka ulegnie się nadmiernej senności. Suya~
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 7.12.2020 10:38
    1
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season"
    Dość obiecujący początek. Grafika wygląda nieźle, opening jest super, w reżyserii praktycznie nie widać zmian. No i już przeczuwam, w jaką stronę może to pójść… będzie ostro, na pewno.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 5.12.2020 18:15
    23
    Komentarz do recenzji "En'en no Shouboutai Ni no Shou"
    Czyli wychodzi na to, że jakiś random, który wcześniej reżyserował tylko pojedyncze odcinki jest lepszym reżyserem od Yukiego Yase – p o t ę ż n e g o gościa z Shafta…
    Aż szkoda, że został tylko jeden odcinek. Nie spodziewałem się tego, ale naprawdę jest to jeden z lepszych „nowych” shounenów. Liczę na trzeci sezon.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 30.11.2020 20:44
    8
    Komentarz do recenzji "Sen'yoku no Sigrdrifa"
    Hmmmm, no nie wiem. Średnie to w sumie. Animacja ładna, walki ładne, ale brakuje nieco „duszy”. Grunt, że wątek z Claudią i Odynem się ruszył oraz  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 20.11.2020 22:35
    7
    Komentarz do recenzji "Assault Lily: Bouquet"
     kliknij: ukryte 
    Już połowa serii i nadal w zasadzie nie wiem, co o tym sądzić. Niby się to kręci obok madokowych klimatów, niby jest Shaft tu i ówdzie, ale nic z tego nie wynika. Jest nijako, schematycznie, momentami wręcz nudnawo, kiedy czas akcji wypełniają klasyczne słodkodziewczynkowe zagrywki. Ogólnie przymknąłbym na to oko, ale grafika, element, który zawsze przykrywa pewne niedoskonałości, jest tutaj zupełnie mdła – projekty postaci są generyczne i kolorowe jak pudełko zakurzonych kredek, tła są rozmyte i nieciekawe (to boli mnie najbardziej), a animacja wygląda dobrze tylko w scenach walki – przez większość czasu mocno średnia.
    Ogląda się to w miarę przyjemnie, ale bez większego szału. Ostatnia moja nadzieja w jakimś niespodziewanym błysku geniuszu pana reżysera, ale jeżeli to nie nastąpi, nie będę bardzo zawiedziony…
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 18.11.2020 20:57
    7
    Komentarz do recenzji "Majo no Tabitabi"
    To anime jest zdecydowanie najlepsze, gdy nie próbuje być poważne. Odcinki 3 i 4 były naprawdę cienkie, potem poziom się wyrównuje, choć nie jest to coś specjalnego. W sumie trochę szkoda – gdy klimat jest lekki jest dobrze, widać, że akurat to autorowi oryginału/reżyserowi wychodzi, ale nie są to najwyższej klasy okruchy życia – ot, takie tam niieco komediowe fantasy z jakimś tam morałem i dość melancholijnym klimatem.
    Cóż, ciekawe w jaką stronę to pójdzie dalej… Przynajmniej już wiadomo, że najmocniejszą stroną tej bajki będzie grafika. Tak poza tym po prostu solidna rozrywka z potencjałem na ostre pikowanie w dół.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 16.11.2020 21:42
    6
    Komentarz do recenzji "Ochikobore Fruit Tart"
    Jedna z solidniejszych pozycji tego sezonu. Na pewno dobra komedia i całkiem niezłe anime słodkodziewczynkowe/idolkowe. Mogliby jedynie ograniczyć nieco te żarty o rozmiarach piersi, bo nawet jeżeli to anime polega głównie na tego rodzaju humorze (co mi odpowiada), robi się to nieco monotonne…
    I tak przy okazji: plus dla studia feel, że w występach scenicznych nie postawili na tanie CGI. Może nie rusza się to za dużo, ale przynajmniej oczy nie bolą, a niektóre fragmenty są serio nieźle animowane.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 12.11.2020 21:02
    6
    Komentarz do recenzji "Kuma Kuma Kuma Bear"
    Całkiem przyjemny i relaksujący serial póki co. Okruchy życia przekonujące, bynajmniej nie nudne, atmosfera słodka, miła, a nawet jak się robi nieco poważniej, to wiadomo, że będzie happy end. Ogólnie nie spodziewałem się że isekai z przepakowaną bohaterką może mieć tak solidną, satysfakcjonującą obyczajówką. Jeżeli nagle nie zmieni się klimat na cięższy będzie to jedna z solidniejszych pozycji tego sezonu, no, przynajmniej dla fanów wszelkich słodkodziewczynkowych anime. A i nadal podtrzymuję opinię, że Maki Kawase gra tutaj rolę życia – świetny głos jako Yuna.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 1.11.2020 12:21
    18
    Komentarz do recenzji "En'en no Shouboutai Ni no Shou"
    Druga część odcinka genialna. W sumie nie wiem nawet czy nie jest to przypadkiem najlepszy do tej pory odcinek tego anime :)  kliknij: ukryte  Aż szkoda, że ten nierówny pojedynek rozstrzygnie się dopiero w przyszłym tygodniu.
    No i można już chyba stwierdzić, że ten sezon nie popełnia błędów poprzedniego i jest zdecydowanie lepszy. Nawet grafika trzyma już równy, wysoki poziom, bez takich spektakularnych spadków jakości.
  • Avatar
    ZSRRKnight 29.10.2020 22:52
    Re: Kolejna spartaczona adaptacja VN
    Komentarz do recenzji "Rail Romanesque"
    A cycki w tej grze są?
  • Avatar
    ZSRRKnight 28.10.2020 23:15
    Komentarz do recenzji "Ochikobore Fruit Tart"
    Ino przede wszystkim jest zboczona i niewyżyta :)
  • Avatar
    ZSRRKnight 25.10.2020 19:42
    Re: Nowy Sezon Kaguyi!
    Komentarz do recenzji "Kaguya-sama wa Kokurasetai? ~Tensai-tachi no Ren'ai Zunousen~"
    No, to było pewne. Ciekawsze jest to, że przy okazji zapowiedzieli OVA. Nie wiem do końca po co, ale czym więcej to lepiej.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 23.10.2020 19:02
    3
    Komentarz do recenzji "Adachi to Shimamura"
    Trudno cokolwiek wnioskować o tym anime póki co… Z jednej strony jest to nieco nudnawe, potencjalnie schematyczne i o niczym, z drugiej zaś strony jest intrygująco, interakcje między postaciami, między główną parą przede wszystkim, są subtelne, naturalne, dość realistyczne, a więc pozbawione na razie częstego w anime przesadyzmu. Jeśli miałbym wybierać jakiś konkretny powód, by oglądać to dalej, to zdecydowanie byłaby to postać Yashiro – element, który niejako burzy schematyczność i zwykłość fabuły i sprawia, że pojawia się druga warstwa, która ma potencjał by być czymś więcej, ponad tą zwykłą, obyczajową historią.
    Graficznie często jest krzywo, animacja jest dość oszczędna, ale twórcy nadrabiają to grą świateł, kadrowaniem, tłami i fajnymi, nieco retro, projektami postaci.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 23.10.2020 14:32
    2
    Komentarz do recenzji "Ochikobore Fruit Tart"
    Zazwyczaj jestem zdania, że jeżeli w słodkodziewczynkowym anime pojawia się fanserwis, oznacza to, że twórcy sięgają po to, co „się sprzedaje”, nie mogąc zagwarantować sukcesu produktu samymi postaciami. Tutaj poniekąd też tak jest, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Jakoś to pasuje.
    Niby­‑idolki, fanserwis, yuri­‑baity, niezła komedia  kliknij: ukryte  i dość sympatyczne, choć nieszczególnie oryginalne postacie. I jedna z nich to tsundere. Zawsze jakaś dodatkowa zaleta.
    Oglądam dalej.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 20.10.2020 20:36
    3
    Komentarz do recenzji "Maou-jou de Oyasumi"
    Pomysłowa księżniczka zafiksowana na punkcie porządnego snu i banda niekompetentnych demonów… Fajnie się to, na razie, ogląda. Przede wszystkim dobre wrażenie robi grafika, łącznie z projektami, lokacjami – wszystko ma taki fajny, nostalgiczny bajkowy charakter i jeszcze kolorystyka świetnie to podkreśla. W sumie mam nadzieję, że pojawi się jakiś dynamizm, coś co trochę rozrusza akcję, bo owszem jest słodko i zabawnie, ale senność bohaterki naprawdę udziela się widzowi… Na bezsenność i relaks polecam.
  • Avatar
    ZSRRKnight 20.10.2020 07:44
    Re: A taki sobie komentarz...
    Komentarz do recenzji "Miecz zabójcy demonów - Kimetsu no Yaiba"
    Czegokolwiek nie dotknie się ufotable zamienia się w żyłę złota. Kimetsu no Yaiba to serio przeciętniak – seria, która wyróżnia się tylko oprawą graficzną. Widocznie tyle wystarczy, by zyskać popularność. No i oczywiście nadal tu działa efekt legendarnego odcinka 19, bez którego o tej serii usłyszało by o wiele mniej osób.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 15.10.2020 20:44
    2
    Komentarz do recenzji "Golden Kamui [2020]"
    Zdążyłem już nieco zapomnieć jak dobre i unikatowe jest to anime.
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 15.10.2020 17:11
    2
    Komentarz do recenzji "Kuma Kuma Kuma Bear"
    Pierwszy odcinek był, no, mocno średni, drugi zaś daje jakąś nadzieję – jest solidniej i może to pójść w dobrym kierunku. Z plusów, póki co, dobra rola Maki Kawase – czuje swoją postać i nie ma typowego słodkiego głosiku, znaczy brzmi bardziej neutralnie niż słodko – oraz tła z tymi takimi kwadracikami czy czymś tam latającym w rogach.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 13.10.2020 19:28
    1
    Komentarz do recenzji "Kami-sama ni Natta Hi"
    Energiczny, humorystyczny początek. Nie obraziłbym się gdyby tak zostało przez cały serial, ale Jun Maeda to Jun Maeda, więc można już obstawiać jak się potoczy. I w ogóle Ayane Sakura brzmiała jak Sakura Tange… Zawsze tak było?
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 11.10.2020 20:14
    Komentarz do recenzji "Burn the Witch"
    Dosyć przyjemny, acz nieco koślawy i dziurawy fabularnie film w bleachowych klimatach. Na plus sympatyczne postacie, świetne projekty Kubo Tite i płynna, dopracowana animacja.  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 7.10.2020 08:17
    1
    Komentarz do recenzji "Sen'yoku no Sigrdrifa"
    To było dziwne… Nieco poważny klimat, walka z wrogiem ludzkości, Walkirie, Odyn, Ragnarok oraz… absurdalna technologia, słodkie dziewczynki, w tym tsundere. Cóż, jako gracz Azur Lane powinienem być przyzwyczajony, jednak nadal pojawia się dysonans poznawczy, szczególnie, że odcinek trwał całe 47 minut.
    Graficznie jest solidnie, bez większych fajerwerków w bitwach, z odpowiednio wyważoną ilością CGI. Najlepiej póki vo sprawdza się animacja samych postaci – żywo, naturalnie, ekspresyjnie.
    Po pierwszym epizodzie już mniej więcej wiadomo co to jest, więc pozostaje poczekać na pierwsze oznaki udziału pana Nagatsukiego w produkcji – trudno mi uwierzyć, że taki autor jak on, piszący takie, a nie inne light novelki, przyklepałby swoim nazwiskiem jakąś sztampę bez choćby jednego elementu „ekstra”.