x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
12
12
Trudno ogólnie ocenić to anime i chyba polecam każdemu indywidualnie sprawdzić, bo odbiór może być bardzo różny, w zależności od tego, co kto wymaga od anime slice of life jako takich. Z pewnością można jedynie napisać, że jest to porządne shoujo ai, choć to było pewne od samego początku.
12
12
1
23
Aż szkoda, że został tylko jeden odcinek. Nie spodziewałem się tego, ale naprawdę jest to jeden z lepszych „nowych” shounenów. Liczę na trzeci sezon.
8
7
Już połowa serii i nadal w zasadzie nie wiem, co o tym sądzić. Niby się to kręci obok madokowych klimatów, niby jest Shaft tu i ówdzie, ale nic z tego nie wynika. Jest nijako, schematycznie, momentami wręcz nudnawo, kiedy czas akcji wypełniają klasyczne słodkodziewczynkowe zagrywki. Ogólnie przymknąłbym na to oko, ale grafika, element, który zawsze przykrywa pewne niedoskonałości, jest tutaj zupełnie mdła – projekty postaci są generyczne i kolorowe jak pudełko zakurzonych kredek, tła są rozmyte i nieciekawe (to boli mnie najbardziej), a animacja wygląda dobrze tylko w scenach walki – przez większość czasu mocno średnia.
Ogląda się to w miarę przyjemnie, ale bez większego szału. Ostatnia moja nadzieja w jakimś niespodziewanym błysku geniuszu pana reżysera, ale jeżeli to nie nastąpi, nie będę bardzo zawiedziony…
7
Cóż, ciekawe w jaką stronę to pójdzie dalej… Przynajmniej już wiadomo, że najmocniejszą stroną tej bajki będzie grafika. Tak poza tym po prostu solidna rozrywka z potencjałem na ostre pikowanie w dół.
6
I tak przy okazji: plus dla studia feel, że w występach scenicznych nie postawili na tanie CGI. Może nie rusza się to za dużo, ale przynajmniej oczy nie bolą, a niektóre fragmenty są serio nieźle animowane.
6
18
No i można już chyba stwierdzić, że ten sezon nie popełnia błędów poprzedniego i jest zdecydowanie lepszy. Nawet grafika trzyma już równy, wysoki poziom, bez takich spektakularnych spadków jakości.
Re: Kolejna spartaczona adaptacja VN
Re: Nowy Sezon Kaguyi!
3
Graficznie często jest krzywo, animacja jest dość oszczędna, ale twórcy nadrabiają to grą świateł, kadrowaniem, tłami i fajnymi, nieco retro, projektami postaci.
2
Niby‑idolki, fanserwis, yuri‑baity, niezła komedia kliknij: ukryte (piosenka o brokułach jako trauma to chyba najlepszy żart póki co) i dość sympatyczne, choć nieszczególnie oryginalne postacie. I jedna z nich to tsundere. Zawsze jakaś dodatkowa zaleta.
Oglądam dalej.
3
Re: A taki sobie komentarz...
2
kliknij: ukryte Manservice, Sugimoto atakujący Rosjan sierpem i młotem xd, kolejny dziwaczny skazaniec
2
1
1
Graficznie jest solidnie, bez większych fajerwerków w bitwach, z odpowiednio wyważoną ilością CGI. Najlepiej póki vo sprawdza się animacja samych postaci – żywo, naturalnie, ekspresyjnie.
Po pierwszym epizodzie już mniej więcej wiadomo co to jest, więc pozostaje poczekać na pierwsze oznaki udziału pana Nagatsukiego w produkcji – trudno mi uwierzyć, że taki autor jak on, piszący takie, a nie inne light novelki, przyklepałby swoim nazwiskiem jakąś sztampę bez choćby jednego elementu „ekstra”.