x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
12
Re: Prawie koniec i dalej super
12
A o oprawie graficznej muszę się nieco rozpisać, bo niestety odbija się tu trochę strona produkcyjna tego anime, a raczej to, że, jak się domyślam, przez emisję na Netflixie odcinki wyszły nieco szybciej niż powinny. Przede wszystkim rzuca się w oczy wykorzystanie CGI, czego w poprzednich sezonach nie było. W niektórych scenach standy, które przez większość czasu są normalnie rysowane, są animowane komputerowo i to w dodatku w taki sposób, że mocno odcinają się od reszty animacji. Nie wygląda to zbyt ładnie i jestem prawie pewien, że jest to wynik napiętego kalendarza, a nie wizji reżyserskiej. No i są krzywizny. Na początku dużo, potem raczej mniej. Mnie to osobiście nie przeszkadza, ale to też jest znak, że zabrakło czasu, by dopracować wszystkie sceny. A z pozytywnych aspektów podobają mi się projekty postaci (które znów wyszły z pod ręki innego dizajnera) oraz ogólna oprawa graficzna, która oferuje mocne kolory i często grubą, komiksową kreskę oraz liczne inne bajery, które dobrze oddają atmosferę tej części. No uwagę zasługują również tła, które z uwagi na umiejscowienie fabuły, są trochę bardziej monotonne niż zazwyczaj, ale są szczegółowe i dosłownie żywcem wyjęte z rysunków Arakiego. No i powróciła animacja 3D w openingu, co jest bardzo miłym zaskoczeniem. I sam opening, przynajmniej graficznie, jest naprawdę fajny i wypełniony po brzegi nawiązaniami do poprzednich części.
Także jest udanie i myślę, że jak ktoś polubił poprzednie sezony JoJo ten również powinien go zadowolić, szczególnie, że najfajniejsze i najbardziej dziwaczne walki dopiero przed nami.
Ciężko niestety przewidzieć, kiedy Netflix wypuści kolejne odcinki, ale no cóż… Mangę przeczytałem, więc mogę w spokoju poczekać choćby parę miesięcy.
2
kliknij: ukryte Fabularnie zaś mnie dziwi, że nasi bohaterowie jakimś cudem przemknęli jako dziewczyny, ale z drugiej strony może autor nie chciał komplikować zbytnio fabuły. No i o ile Inosuke może uchodzić za ładnego i tym swoim urokiem nieco zmylać, tak Zenitsu i Tanjiro… No ja nie mogę, trzeba być mocno ślepym, by widzieć w nich dziewczyny xd
Re: Biurowy harem
6
11
7
6
6
5
3
Re: ehh
3 - ilustracje na koniec odcinki
1
6
1
1
1
1
1
1
1