Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

ZSRRKnight

  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 4.11.2018 10:33
    odcineg piądy
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online: Alicization"
    Buu… Odcinek bez Kirito to odcinek stracony. Same nudy.
    O, i przynajmniej już wiadomo, że Ordinal Scale jest kanoniczne. W sumie mam nadzieję, że nie będzie to miało zbyt dużego wpływu na fabułę, bo lepiej, żeby nie kombinowali za bardzo.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 28.10.2018 08:24
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online: Alicization"
    Pierwsza walka w sezonie i od razu dużo bardzo ładnej animacji. No i przede wszystkim krew – miła odmiana po tych dwóch sezonach pikseli czy czegoś tam. Ogólnie nadal jest utrzymany dość wysoki poziom, znaczy wyższy niż w poprzednich sezonach. Nadal jest parę głupotek, jak na przykład te techniki Kirito, których używał przy walce z goblinem, a które chyba nie pojawiały się wcześniej oraz ogólnie powód, dla którego Selka poszła do jaskinii. No, i jeszcze  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 23.10.2018 10:45
    Komentarz do recenzji "Release the Spyce"
    Bardzo, bardzo szkoda, że tak fajny pomysł został zniszczony przez słabe postacie, fabułę i brak logiki. Być może warstwa techniczna jest dobra, ale ewidentnie twórcy olali inne aspekty. Obejrzę do końca, ale więcej niż 6/10 raczej nie będzie
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 14.10.2018 08:39
    odcinek 2
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online: Alicization"
    No to się porobiło… Epizod spokojniejszy, za to dużo tajemnic, niedopowiedzeń. I w sumie już trochę czuć, że całość jest rozplanowana na jakieś 50 odcinków, bo tempo akcji, póki co, jest dość wolne. W zasadzie to dobrze, bo więcej czasu jest poświęconego na budowanie świata, czego w poprzednich sezonach nie było.
    Ending muzycznie całkiem spoko, choć wizualnie jest badziewny. Aż się zastanawiam, czy w A­‑1 Pictures są jeszcze jacyś kreatywni ludzie, bo, żeby aż tak nie mieć pomysłu na animację w endingu…
  • Avatar
    ZSRRKnight 7.10.2018 23:07
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online: Alicization"
    Lepiej się módlmy, żeby to było tylko nawiązanie… Lepiej, żeby A­‑1 nie przerabiało fabuły tak, żeby wyszło, że Alicization to kontynuacja Ordinal Scale
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 7.10.2018 09:23
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online: Alicization"
    SAO nigdy nie zawodzi. Nie ma się pomysłu na dalsze, płynne poprowadzenie fabuły? Nie ma problemu – wystarczy wrzucić w akcję jakiegoś randomowego, z dupy wziętego, psychola i od razu wszystko nabierze rozpędu. Poza tym brawa za opening; nie czytałem light novelek, ale chyba więcej spojlerów nie można było upchać w te półtorej minuty. Póki co, największy plus to grafika, która nabrała trochę charakteru (parę scen było naprawdę ładnych). Tak czy siak, czekam na następny odcinek
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 5.10.2018 21:41
    odcinek 1
    Komentarz do recenzji "JoJo no Kimyou na Bouken: Ougon no Kaze"
    O fabule i akcji pisać nie będę, bo raczej wszyscy wiedzą na co można liczyć, ale grafika to ohoho. Jeśli utrzymają taki poziom animacji przez 39 odcinków może być z tego chyba najładniejsza część JoJo. Poza tym w następnym odcinku już będzie dłuższa walka, więc jest na co czekać.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 2.10.2018 22:38
    Komentarz do recenzji "Tensei Shitara Slime Datta Ken"
    W ogóle ciekawe, co główny bohater miał na swoim komputerze, że w momencie śmierci zależało mu głównie ma tym, by go zniszczyć…
    (a w ogóle to, gdzie była pierwsza pomoc? Koleś się wykrwawia, a wszyscy wokół stoją i patrzą…)
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 29.09.2018 13:18
    Komentarz do recenzji "Happy Sugar Life"
    heh, i wszystko przez jeden głupi pierścionek… Cała głupota serii skondensowana w finale. Aż się prosiło o inne zakończenie, ale widocznie postanowiono olać wszelką logikę i zrobić to tak, a nie inaczej. Cóż, nie zmienia to faktu, że oglądało się to całkiem przyjemnie. No, i to jeszcze produkcja debiutującego studia, więc strach pomyśleć jakie anime będą robić w przyszłości…
  • Avatar
    ZSRRKnight 29.09.2018 12:38
    Re: Pojawia się jaks postac z oryginalnej serii ??
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online Alternative: Gun Gale Online"
    Nie. Jedynie bohaterowie wspominają o Kirito i o tym, co odjaniepawlał w GG0
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 2.09.2018 20:16
    odcinek 21
    Komentarz do recenzji "Boku no Hero Academia [2018]"
    Chyba najlepszy i najciekawszy odcinek od walki z One for All'em. Tydzień temu był filler, wcześniej bez szału, a teraz w końcu jest jak w najlepszych odcinkach drugiego sezonu. W dodatku zapowiedź następnego odcinka sugeruje, że fabuła znowu nabierze rozpędu i będzie całkiem ciekawie.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 1.09.2018 15:59
    odcinek 8
    Komentarz do recenzji "Happy Sugar Life"
    Tajemnica mieszkania odkryta/psychopatka Satou znowu manipuluje innym zidiociałym psychopatą. Jako dodatek zostały podane bardzo fajne zabiegi graficzne i ciekawa końcówka, która zwiastuje, że za tydzień (znowu) będzie się działo.
    Co jak co, ale Happy Sugar Life, mimo swoich wad i głupotek, jest chyba najbardziej interesującą serią tego sezonu. Niby ma dużo wspólnego z tego typu edgy syfem, ale przynajmniej ma pomysł na siebie i potrafi (trochę) wciągnąć. No, i jeszcze jest boski głos Kany Hanazawy.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 29.08.2018 14:46
    7/10
    Komentarz do recenzji "Zetsumetsu Kigu Shoujo: Amazing Twins"
    Całkiem fajna oavka. Dobre postacie, niezła animacja, dobrze zrobione sceny walk. Ponadto fabuła jest całkiem spójna i nie nudzi. Można obejrzeć jeżeli się szuka trochę akcji, komedii lub czegoś na odprężenie.
  • Avatar
    ZSRRKnight 22.08.2018 18:22
    Komentarz do recenzji "High School DxD Hero"
    ale cycki były
  • Avatar
    ZSRRKnight 18.08.2018 21:03
    Re: Violet to nie cyborg?!
    Komentarz do recenzji "Violet Evergarden"
    Z tym czy Violet to ostatecznie maszyna czy nie to kwestia sporna. Myślę, że w oryginale, tj. light novel, ta informacja jest podana w bardziej przejrzysty sposób. W anime jest to raczej pozostawione interpretacji widza.
  • Avatar
    ZSRRKnight 18.08.2018 11:38
    Re: odcinek 7
    Komentarz do recenzji "Isekai Maou to Shoukan Shoujo no Dorei Majutsu"
    *oczywiście psychopata
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 18.08.2018 11:37
    odcinek 7
    Komentarz do recenzji "Isekai Maou to Shoukan Shoujo no Dorei Majutsu"
    w skrócie:
    - tworzenie mikstur przez patrzenie na cycki
    - randomowy przychopata w stylu Sword Art Online
    - śluz rozpuszczający ubrania
    - pseudo drama, albo raczej coś co miało pogłębić relacje między postaciami
    - prawdopodnie najbrzydsza hydra w historii isekaiów
    - walka za tydzień
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 30.07.2018 12:52
    Komentarz do recenzji "Motto To Love-Ru -Trouble-"
    Co jak co, ale podzielenie epizodów na pojedyncze historyjki to był strzał w dziesiątkę. Poprzedni sezon potrafił przynudzać, a odcinki w dużej mierze składały się z niezbyt dobrze wprowadzonych fillerów. Tutaj natomiast wszystko nabrało odpowiedniej dynamiki dzięki czemu głupota poszczególnych epizodów nie uderza, a humor, choć niezbyt wyszukany, potrafi rozbawić, bo gagi i durne sytuacje nie rozciągają się na ponad 20 minut. W dodatku w końcu pozbyto się wkurzającej cenzury i poprawiono trochę animację oraz kreskę. W porównaniu do pierwszego sezonu (swoją drogą całkiem niezłego) tutaj zdecydowanie na plus.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 21.07.2018 20:23
    guilty pressure
    Komentarz do recenzji "To Love-Ru -Trouble-"
    Jeszcze 6 odcinków przede mną, a jako, że już na tym etapie widać, że nic się nie zmieni mogę z pełną świadomością wystawić opinię.
    Co jak co, ale To Love­‑Ru jest po prostu bezdennie głupie. Doszukiwanie się tutaj logiki lub chociażby sensu jest z góry skazane na porażkę (choć w mandze nie jest wcale tak źle). Fabuła w zasadzie nie istnieje, gdyż każdy odcinek opowiada osobną historię, w dodatku za bardzo się nie łączą; może pod względem lichej chronologii zdarzeń.
    Jednakże… ogląda się to całkiem przyjemnie (przynajmniej mi).
    Obiektywnie ten tytuł jest słaby, ale subiektywnie może się podobać.
    Postacie (w tym, o dziwo, Lala) mogą się podobać i mimo totalnego zidiocenia są całkiem sympatyczne. Chyba najlepiej tu wypada Golden Darkness, Ren, ewentualnie Lala (przynajmniej wtedy kiedy przez jej głupotę nie ma się ochoty popełnić samobójstwa). O głównym bohaterze lepiej nie wspominać, bo Rito nie wychodzi poza schemat typowego pizdusia, a i jego ignorancja skierowana w Lalę też potrafi zdenerwować.
    Stronę graficzną lepiej przemilczeć, a ścieżka dźwiękowa, choć ogólnie kiepska, posiada parę fajnych motywów (a i jeszcze świetny opening).
    Tak czy siak, może to wina tego, że jest lato lub po prostu mam niskie wymagania, ale To Love­‑Ru to całkiem fajne anime, przy którym można się nawet zrelaksować, jeśli oczywiście wyłączy się myślenie. Wbrew pozorom jakoś wybitne złe nie jest (choć posiada gorsze momenty), a i świetne też nie jest.
    Fanserwisu nie oceniam, gdyż wszystko jest ładnie ocenzurowane lub zręcznie zakryte/ukryte, więc w zasadzie nie ma za bardzo na co popatrzeć (a nawet jak już to kreska jest dość krzywa).
    Podsumowując, lekko naciągane 7/10 (nawet jeśli odcinki, które jeszcze są przede mną będą wybitnie kiepskie).

    p.s. Warto sięgnąć po mangę, bo jest lekko lepsza i nawet nie aż tak głupia.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 15.07.2018 10:04
    Komentarz do recenzji "Shoujo Kageki Revue Starlight"
    No, pierwszy odcinek był… interesujący. Na razie to jeszcze nie jest wielkie WTF, ale wygląda na to, że może tak być. W sumie za dużo jeszcze nie wiadomo, ale to co pokazano pozwala sądzić, że to może być nie najlepsze, ale na pewno najciekawsze anime sezonu. Póki co na plus warstwa muzyczna; muzyka w tle i piosenki były spoko, mniej więcej poziom wyżej niż randomowa seria idolkowa. Cóż, a reszta? Reszta to niewiadoma, bo łatwo przedobrzyć, gdy stawia się na takie dziwne zabiegi, ale gdzieś tam po cichu wierzę, że twórcy mają wszystko ogarnięte i może być naprawdę dobrze.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 13.07.2018 14:32
    Komentarz do recenzji "Hataraku Saibou"
    Płytki krwi są stanowczo za słodkie…
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 9.07.2018 21:42
    Komentarz do recenzji "Banana Fish"
    Pierwszy odcinek był świetny. Dużo akcji, świetna animacja, bardzo ciekawie pokazani bohaterowie i intrygująco się zaczynająca fabuła. Oby dalsze odcinki trzymały taki poziom
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 6.07.2018 17:40
    odcinek 1
    Komentarz do recenzji "Isekai Maou to Shoukan Shoujo no Dorei Majutsu"
    W sumie nie jest tak źle. Znaczy, nie jest lepiej niż oczekiwałem i nie jest też gorzej niż przewidywałem. Na plus na pewno elementy ecchi, które mogą całkiem uprzyjemniać seans, bo wiele wskazuje na to, że fabuła będzie raczej dość kiepska. Szkoda też trochę, że póki co bohaterki, to jest duet kot i elfka, prezentują się dość schematycznie i niezbyt ciekawie. Być może w dalszych odcinkach nabiorą trochę więcej charakteru, ale po openingu, a szczególnie po endingu widać, że postacie kobiece raczej nie będą za bardzo wychodzić ponad bycie źródłem fanserwisu. Na tym tle całkiem nieźle wypada główny bohater, który mimo, że jest obowiązkowo wszechpotężny, jest dość ogarnięty i nieirytujący.
    Ogólnie, idzie to oglądać, jeśli się przymknie troszkę oko na typowe isekaiowe wady.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 2.07.2018 22:52
    Odcinek 1
    Komentarz do recenzji "Hanebado!"
    heh, pierwszy epizod minął pod znakiem powtarzanego dość często stwierdzenia „po co gram w badmintona?” Cóż, wygląda na to, że pierwszą przeszkodą, z którą będą musiały się zmierzyć bohaterki to ich własna niechęć do gry i dhramtyczna przeszłość. Całkiem oryginalne rozpoczęcie akcji jak na sportówkę. Na plus jeszcze fajny opening z dynamiczną, dobrze wykonaną animacją i całkiem chwytliwą piosenką. Cóż, trudno na razie stwierdzić co z tego będzie. Następne odcinki powinny już bardziej określić jakość tej serii.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 28.06.2018 15:59
    Komentarz do recenzji "Golden Kamui"
    Całkiem fajna seria. Wiadomo, animacja leży i kwiczy, ale historia i bohaterowie skutecznie wybronili tą serię. Dużym plusem też jest bardzo dobre osadzenie fabuły w okresie historycznym. Jest duży smaczków, faktów, a przede wszystkim genialnie przedstawiona społeczność Ajnosów. Naprawdę ciekawa przygodówka i warto dać tej serii szansę. Czekam też na 2 sezon i mam nadzieję, że poprawią w nim choć trochę grafikę.
    8/10