x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: Naprawdę fajne^^
Re: Naprawdę fajne^^
I jest duża szansa, że ją dostaniemy, gdyż pierwsza płya sprzedała się bardzo dobrze (~6,8k BD i ~1k DVD w pierwszym tygodniu) :3
A jak już to robimy, to konsekwentnie, a nie wybiurczo, nawet jeśli efekt końcowy byłby… bardzo nieciekawy :P
Re: Zabawa w recenzenta
SAO to zły przykład, bo seria jest bardziej w stylu Mondaiji‑tachi, czy też Dog Days.
Tak samo, jak w dziesiątkach innych serii tego typu: magia i moc bogów fabuły.
Oh lol, przecież na każdym kroku twórcy podkreślali, że jest to produkcja ewidentnie „na luzie” i nastawiona na czystą rozrywkę i dobrą zabawę.
Re: Epickie
Re: Epickie
Re: Epickie
Re: Epickie
Przypominam rozmowę Chaiki z Laylą, gdzie było wyraźnie mówione, iż Chaiki różnią się między sobą charakterem i zdolnościami, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo wykonania misji. Vivi więc mogła przypaść w udziale polimorfia, co pozwoliło jej się zakamuflować. A czemu służyła Gilletowi? Odpowiedź nasuwa mi się jedna: pokochała go i dla niego postanowiła porzucić swoje zadanie i wesprzeć go licząc na to, że on w końcu odwzajemni jej uczucia.
Pojawia się jeszcze pytanie: dlaczego nie wspomogła go swoją wiedzą na temat Chaiek? I znowu nasuwa mi się proste rozwiązanie: same Chaiki zbyt wiele nie wiedzą, a do tego mogłaby w ten sposób zdradzić swoją tożsamość, którą dla niego porzuciła.
Ale ogólnie seria okazała się raczej przeciętna, a szkoda, bo po pierwszych epach liczyłem na naprawdę solidną serię fantasy.
Re: Bosche...
Jest to rezultat, który daje nadzieję na drugi sezon.
W Onii‑chanie i w OniiAi były lepsze :P
Po obiecującym początku nastąpił wyraźny spadek formy, a fabuła jest strasznie rozwleczona i pełna niepotrzebnych zapychaczy . Nie pomaga również fakt, kliknij: ukryte iż dorobili się plot armora w postaci Frederici, która interweniuje, gdy robi się za gorąco.
Natomiast LN i mangi… tu już jest potrzebny fizyczny egzemplarz, który trzeba nabyć lub od kogoś pożyczyć
Re: Cute Alchemist doing cute things ...
Re: >tanuki
Oczekiwał czegoś innego, dostał coś innego, ocenił przez pryzmat tego, czego oczekiwał, a nie faktycznych założeń fabularnych i ich realizacji :P
Poza tym dałem taki jaskrawy przykład, żeby uwypuklić, o co mi chodzi. Przetraw to sobie na spokojnie i spróbuj zrozumieć. Ja w tym miejscu kończę dyskusję, bo powiedziałem to, co chciałem powiedziec, a nawet parę rzeczy więcej. Z mojej strony EoT.
Oczywiście jeżeli chcesz mieć ostatnie słowo, to możesz sobie odpisać, nie bronię ci tego :3
Re: >tanuki
Mój kumpel o Girls und Panzer: „Liczyłem na dobre, wojenne anime. A co dostałem? Syf, gdzie są małe dziewczynki zamiast żołnierzy i nikt w nim nie ginie. Co za ścierwo.”
Mam nadzieję, że teraz rozumiesz, o co chodzi.
Re: >tanuki