Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Slova

  • Avatar
    Slova 27.08.2014 00:34
    Re: Imię...
    Komentarz do recenzji "Hitsugi no Chaika"
    więc mnie w ogóle dziwi skąd się bierze zapis „Tooru”.

    Z zasad transkrypcji księżycowych krzaczków na ziemniaczane znaczki.

  • Avatar
    Slova 26.08.2014 20:55
    Re: Imię...
    Komentarz do recenzji "Hitsugi no Chaika"
  • Avatar
    Slova 26.08.2014 17:32
    Re: kolejny zmarnowany komentarz
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero"
    To trochę jak narzekanie, że został zmarnowany czas na pokazanie planu akcji (bitwy, złodziejskiego skoku itp.), skoro w praniu i tak ten plan się sypie.

    Póki pamiętam:
    Zazwyczaj takie niepowodzenie planów jest motorem napędowym fabuły, wprowadza wydarzenia na inny tor, powoduje chaos i intensyfikuje wysiłki bohaterów. W Aldnoah nie widać, by coś takiego miało miejsce. MOŻE jeszcze nie teraz, a może już nigdy.
  • Avatar
    Slova 26.08.2014 17:29
    Re: kolejny zmarnowany komentarz
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero"
    Ok, załóżmy, że joker, na którego stawiasz, rzeczywiście zostanie zagrany. Co wtedy? Może rzeczywiście autorzy czymś zaskoczą, ale jak dotąd wszystkie ich zagrania pokazują, że będziemy mieli przez to deus ex machina w roli jakiegoś przełomowego momentu, odwracającego sytuację. W kwestii fabuły może to i dobre rozwiązanie, jeśli będzie trzeba ją szybko zamknąć, ale jednocześnie zupełnie ignoruje poczynania bohaterów tak, jakby nie mieli wpływu na wydarzenia. I tu właśnie widzę ten problem – co by nie zrobili, scenariusz chce inaczej. Motyw fatum jest fajny, ale tylko wtedy, gdy jest prowadzony konsekwentnie od samego początku. Ich działania mają charakter lokalny, podczas gdy dysponują argumentami o wartości strategicznej. Dotychczasowe wydarzenia pozwalają mi powątpiewać w to, że ich przyszłe poczynania rzeczywiście będą miały jakiekolwiek znaczenie, bo fabuła równie dobrze może rozwiązać się sama, tak samo jak ucina im wszystkie możliwości działania, byleby tylko musieli zagrać tę ostatnią kartę i dopiero wtedy cokolwiek wskórać. Tylko co ma być tą kartą?

    fabuła idzie po najprostszej drodze do celu i narzekasz, na wydarzenia, w których kluczy i „zapycha czas antenowy”.

    Nie kluczy, a robi krok do przodu i później cofa się w to samo miejsce. Właśnie po to, by przypadkiem nie zboczyć z tej jednej drogi. Właśnie, może nie tyle jest to krok w do przodu, co krok w bok, który mógłby okazać się czymś rzeczywiście przełomowym i wprowadzić historię na inny tor, niż „uciśnieni obrońcy Ziemi dostają nową zabawkę”.

    Poza tym jakoś pomimo tych wszystkich „zmarnowanych” odcinków sporo spraw poszło do przodu.

     kliknij: ukryte 

    ale postanowiłeś to zignorować.

    Takoż swoją ignorancję naprawiłem.

    To są właśnie takie przykłady dorabiania „gęby”.

    Wybacz, że widzę tu historię, która z naprawdę oryginalnej powoli przeobraża się w kolejną o grupie bohaterów ratujących świat.

    które ma tego samego reżysera, co Aldnoah Zero.

    Urobuchi jest jedynie pomysłodawcą historii i napisał scenariusz do pierwszych trzech odcinków. I chyba niestety do zbyt niewielu, bo właśnie po nich historia się sypie. Znając życie napisze też scenariusz do ostatniego. Druga połowa kiedyśtam jest niewykluczona, ale wtedy musieliby albo rzeczywiście zagmatwać fabułę, by mieć o czym opowiadać, albo ją zwyczajnie zapchać, jeżeli dalej będzie się prezentować w znany już sposób.

    skoro nie próbujesz zrozumieć mojego stanowiska i pomijasz niewygodne dla ciebie kwestie.

    Czy powyższe Cię usatysfakcjonowało?

    Powinno być „po linii najmniejszego oporu”

    Faktycznie, wezmę to sobie do serca. Chociaż głowa będzie w tym przypadku lepsza.
  • Avatar
    Slova 26.08.2014 14:55
    Re: kolejny zmarnowany komentarz
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero"
    „Skoro Vars Senior wie już, że córka żyje, to…” NOPE. „No to Marito teraz pokaże klasę!” NOPE. „Spotkanie Inaho i Slaina zapoczątkuje długą współpracę.” NOPE.

    Więc po co nam to pokazywano? Te wydarzenia nijak nie miały wpływu na fabułę. Jedynie zapchały czas antenowy. Chociaż z drugiej strony alternatywą było masakrowanie kolejnych blotek przez głównego bohatera. Na jedno wychodzi.

    Argument „nieoryginalność to śmiertelny grzech” z Vademecum podrzędnego recenzenta?

    Jest subtelna różnica między używaniem schematów jako wzorców, a odbębnianiem scenariusza na podstawie utartego motywu, bo to łatwe.

    Na wszelki wypadek dodam, że to pytanie retoryczne, nie musisz odpowiadać.

    Ale mogę.

    tylko udajesz głupiego, więc wcześniejszą, nieprzemyślaną wypowiedź

    Nadal nie wiem, dlaczego tak uważasz. Tak to się możemy do usranej śmierci przerzucać.

    sam sobie przeczysz, pisząc najpierw:

    Napisałem wcześniej, że widzę wyjście w postaci deus ex machina Uchuu Senkan Yamato. I zaznaczyłem to na samym początku, pisząc, że wszystkie sensowne rozwiązania są w tej chwili niemożliwe do osiągnięcia. Plot device w postaci nowego nabytku Ziemian nie uznaję za takowe, to jest właśnie prowadzenie fabuły po najmniejszej linii oporu.

    kolejny błędnie przewidzi dalszy rozwój fabuły,

    Faktycznie totalnie losowego zlepku wydarzeń połączonych wspólnymi bohaterami nie da się przewidzieć, Tu muszę przyznać Ci rację. Tak samo nie da się przewidzieć, że mając do dyspozycji 12 odcinków scenarzysta będzie marnował kolejne minuty na pokazanie wydarzeń, które ostatecznie okażą się bez znaczenia.
  • Avatar
    Slova 26.08.2014 09:22
    Re: ep 8
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero"
    Przecież już to zepsuli.
  • Avatar
    Slova 26.08.2014 09:19
    Re: kolejny zmarnowany komentarz
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero"
    There, I Fixed It.

    Przypominam, że autorzy zapowiedzieli anime, które będzie w stylu gundama, tylko lepsze. Jak dotąd nijak lepsze nie jest, a zastosowane rozwiązania fabularne są dobre, tylko nagle się je anuluje. Backpedaling na całego, jak w podrzędnej serii romantycznej rozciągniętej na dwa sezony z perspektywą na trzeci.
    Powiedz mi, w jaki sposób ten odcinek nie był zmarnowany, poza ukazaniem wspomnień Slaina? Z tym, że one fabuły do przodu nie posunęły, a jedynie rozbudowały postać księżniczki.
    Po cholerę była cała ta szopka z przesłuchaniem? Przy takim zakończeniu odcinka, jakie otrzymaliśmy, nie osiągnięto nic, absolutnie nic. Poza wyjaśnieniem całej fabuły, która była oczywista. Wcześniej mieliśmy tę samą sztuczkę przy rozmowie z cesarzem, rozciągniętej na cały odcinek, która poza przedstawieniem sylwetki władcy oficjalnej i prywatnej nie zmieniła w losach bohaterów nic.

    Chyba że scenarzysta dysponuje większą dozą wyobraźni.

    Jak dotąd doskonale pokazuje, że wyobraźni nie starcza mu nawet na ucieczkę poza schemat fabularny znany z Blue gender, Shingeki no Kyojin i pewnie kilkunastu innych anime, o których istnieniu nie mam pojęcia.

    Tutaj widać, że nawet nie próbujesz uważnie oglądać.

    Oglądam uważnie i dlatego widzę te wszystkie dziury i drzwi, które scenarzysta zamknął sam przed sobą. Cele działania Saazbauma znam, po prostu nijak nie są one jakimś genialnym spiskiem fabularnym, a jedynie podbudowują jego pozycję jako Evil Master Minda. To jest sztampa, nie tego oczekiwałem po anime, które na starcie miało tyle perspektyw. Autorzy idą po najprostszej linii do celu, bez jakichkolwiek urozmaiceń i próby zaskoczenia widza czymś innym, niż powtórzeniem tej samej sztuczki, czego nikt się nie spodziewał w nadziei, że jednak scenarzysta chciał się wykazać jakimkolwiek kunsztem.
  • Avatar
    A
    Slova 25.08.2014 22:33
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero"
    Bos…
    KOLEJNY ZMARNOWANY ODCINEK.
    Wszystko super, ładnie poprowadzone, wyjaśnione, fabuła posunęła się do przodu, pojawiły się nowe perspektywy.
    A na koniec wszystko to zniwelowano do punktu wyjścia.
    No, chyba, że to  kliknij: ukryte 
    No, ale jeśli tak, to jak to wyjaśnią? Nie widzę wyjścia z sytuacji, w której zostali postawieni bohaterowie. WSZYSTKIE SENSOWNE ROZWIĄZANIA SĄ NIEMOŻLIWE DO OSIĄGNIĘCIA. Poza deus ex machina w postaci naszego Yamato.

    No chyba, że to jest tak, że Saazbaum nie jest spiskowcem, tylko sam działa na rzecz księżniczki i zwyczajnie wszystkich podejrzewa o zamach, a ostatnia akcja to nieporozumienie i naszego małego męczennika uratował, żeby, jak uważał, Cruhteo go nie zabił w celu zlikwidowania świadków, co mógł wywnioskować z wideokonferencji z przesłuchania.

    Ale to zbyt zawiłe, jak na tę historię.
  • Avatar
    Slova 25.08.2014 13:39
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer: Kore ga Hontou no Anzio-sen Desu!"
    Sabagebu to udana komedia, mi chodzi o paintball na poważnie jako sport, a nie motyw przewodni.
  • Avatar
    Slova 18.08.2014 18:53
    Komentarz do recenzji "Hidan no Aria"
    ok, ale dlaczego?
  • Avatar
    Slova 18.08.2014 16:12
    Komentarz do recenzji "Hidan no Aria"
    Ja tam się cieszę.
  • Avatar
    Slova 18.08.2014 15:06
    Komentarz do recenzji "Hidan no Aria"
    Zważywszy na to, że owi admini sami te teksty poprawiają i zamieszczają na serwisie, to reprymendy raczej nie będzie.
  • Avatar
    A
    Slova 18.08.2014 14:15
    Komentarz do recenzji "Tenrankai no E"
    Filmu nie da się dobrze przeanalizować, ne rozważając na tematy samego epilogu, który spaja całość.Nie wszystkie historyjki są ponadto moralizatorstwem, część to zwykła satyra, jak komiks z gazety,

    Natomiast zupełnie nie zgadzam się z oceną grafiki. Jej wygląd to nie kwestia daty, bowiem Tezuka kilkukrotnie pokazywał, że ograniczenia techniczne w animacji da się obejść. Taki, a nie inny wygląd filmu był zamierzony i należy brać to pod uwagę wystawiając ocenę.
  • Avatar
    A
    Slova 18.08.2014 14:05
    Komentarz do recenzji "Onboro Film"
    Polecam, stylizacja wcale nie męczy, a wszystkie związane z nią mankamenty mają jakiś cel i same w sobie stanowią element akcji.
  • Avatar
    Slova 17.08.2014 21:26
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero"
    Do odcinka z decyzja dziadziusia miałem nadzieję na zgrabną intrygę polityczną, która odwróci losy Ziemian. Było wiele możliwości, by zrobić z tego porządne anime.
    Wybrano najgorszą opcję.
  • Avatar
    A
    Slova 17.08.2014 21:02
    Komentarz do recenzji "Aldnoah.Zero"
    ZROBILI TO

    ZROBILI


    Pisałem, ze gdy to zrobia, to seria ma u mnie 1, jest po prostu skończona.

    No bo co, nagle nam tu ze sztampową kliszą wyskakują? TERAZ?! To mogli juz od startu dac hero super robota, przynajmniej nie łudziliby widza i rzeczywiście mielibyśmy nawiązanie do Gundama, zważywszy na to, jak MH się zachowuje.

    W ogóle co, WE IDEON NOW? Statek zakopany pod ziemia wraz z robotem juz tam mielismy. Księżniczkę w rekach wroga tez, teraz powinna zajść w ciąże z MH. To teraz co odcinek moc aldnoah będzie rosła, a na końcu zabije wszystkich? No jeśli tak to będzie, to wystawie 10/10.

    Ale teraz to sie czuje oszukany.
  • Avatar
    Slova 17.08.2014 08:58
    Re: Wywalić tych pseudo recenzentów
    Komentarz do recenzji "Hidan no Aria"
    A konkrety?
  • Avatar
    Slova 17.08.2014 00:02
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer: Kore ga Hontou no Anzio-sen Desu!"
    A nie, wróć, paintball? Gdyby zrobili anime o żeńskim paintballu tak samo dynamiczne i pełne akcji, co GuP, to może by nawet pełna nota wyszła.
  • Avatar
    Slova 17.08.2014 00:00
    Re: Spoko, i tyle.
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer"
    dziewczynki w różowych czołgach, które strzelają bez cela (we wszystko tylko nie w czołgi), bardziej zajęte piciem herbatki do ciastek.

    oszukujesz, oj, oszukujesz.
    czołgi odzyskały normalne barwy po 3 odcinku.
    picia herbaty było znacznie mniej, niż jeżdżenia czołgami.
  • Avatar
    Slova 16.08.2014 22:32
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer: Kore ga Hontou no Anzio-sen Desu!"
    Rozrywkową.
  • Avatar
    Slova 16.08.2014 20:16
    Komentarz do recenzji "Girls und Panzer: Kore ga Hontou no Anzio-sen Desu!"
    Widząc zapowiedzi najnowszych anime od sunrise ni mogę się nie zgodzić – gdyby nie czołgi, to ocena byłby dużo niższa.
  • Avatar
    A
    Slova 16.08.2014 15:40
    Komentarz do recenzji "Musekinin Kanchou Tylor OVA"
    Moje odczucia są zgoła inne. Pierwsze dwie oav są zdecydowanie najlepsze, utrzymane w klimacie serii TV, ale z mniej wyrazistymi gagami. Późniejsze zaś ukazują historię niczym puzzle, ale brakuje ostatnich elementów, środka, jakby wszystko wokół obrazka, tło, zostało ułożone, ale pierwszy plan już nie, dlatego układanka jest niekompletna. Po prostu bez zakończenia, a nawet bez rozwinięcia, jakby sam wstęp.

    Ale za to oprawa wizualna ponownie na najwyższym poziomie.
  • Avatar
    Slova 16.08.2014 11:24
    Re: Trailer
    Komentarz do recenzji "Hitsugi no Chaika"
    Plany są, ale nie ma kto ich wdrożyć.
  • Avatar
    Slova 15.08.2014 22:25
    Re: Trailer
    Komentarz do recenzji "Hitsugi no Chaika"
    anyway, zachęcam do napisania i wysłania newsa, to na pewno przyspieszy proces. Właśnie z myślą o newsach od userów powstał ten system.
  • Avatar
    Slova 15.08.2014 22:24
    Re: Trailer
    Komentarz do recenzji "Hitsugi no Chaika"
    poprawka – wczoraj